Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


ja na ten przykład zazwyczaj piszę tylko dwoma - środkowymi prawej i lewej (bez skojarzeń z tymi paluchami), no i kiedy alt jest potrzebny i spacja to dodaję kciuka. i tyla. podziwiam tych, co to wszystkich palców używają:D
a teraz piszę tylko kciukiem i środkowym prawej, bo środkowy lewy przed chwilą przecięłam nożem na wylot!!!!!!!!!!! kroiłam pomidora i mi nóż zjechał! palec się zaraz urwie, ale pogotowie nie przyjedzie, bo mecz oglądają:((((((((((((
  • Odpowiedzi 121
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


zbrukałaś mnie, zwyzywalaś, kiedy to chciałam pokazać ludzką twarz i być miłą, a teraz pragniesz miłości????? masz przynajmniej jakieś pieniądze??????????



Chesz byc ze mna dla pieniedzy?> czy milosci? wybieraj!! mam urode tak twierdza inni lecz moim skromnym zdanie jestem normalna wystarczy??
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


ja na ten przykład zazwyczaj piszę tylko dwoma - środkowymi prawej i lewej (bez skojarzeń z tymi paluchami), no i kiedy alt jest potrzebny i spacja to dodaję kciuka. i tyla. podziwiam tych, co to wszystkich palców używają:D
a teraz piszę tylko kciukiem i środkowym prawej, bo środkowy lewy przed chwilą przecięłam nożem na wylot!!!!!!!!!!! kroiłam pomidora i mi nóż zjechał! palec się zaraz urwie, ale pogotowie nie przyjedzie, bo mecz oglądają:((((((((((((

Oleśka!
krawatem! krawatem! tamuj! cadgutem na okrętkę i będzie gut cadgut!
a potem ci pomogę spruć!
trzymaj się Oleśka! jaką masz grupę krwi????????
bo ja RH PLUS!
masz u mnie pluuuuuuuuuuus!
:*
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


ja na ten przykład zazwyczaj piszę tylko dwoma - środkowymi prawej i lewej (bez skojarzeń z tymi paluchami), no i kiedy alt jest potrzebny i spacja to dodaję kciuka. i tyla. podziwiam tych, co to wszystkich palców używają:D
a teraz piszę tylko kciukiem i środkowym prawej, bo środkowy lewy przed chwilą przecięłam nożem na wylot!!!!!!!!!!! kroiłam pomidora i mi nóż zjechał! palec się zaraz urwie, ale pogotowie nie przyjedzie, bo mecz oglądają:((((((((((((

Oleśka!
krawatem! krawatem! tamuj! cadgutem na okrętkę i będzie gut cadgut!
a potem ci pomogę spruć!
trzymaj się Oleśka! jaką masz grupę krwi????????
bo ja RH PLUS!
masz u mnie pluuuuuuuuuuus!
:*
ty masz plus, a ja mam mętlikus!! bo w jednej książeczce mam plus a w drugiej minus:(( i nie wiem. kilka razy chciałam iść oddać krew, to sprawdziliby przy okazji grupę, ale mnie nie chcieli przy wadze 42 kg:( powiedzieli, ze trzeba mieć min. 50 i pracuję nad tym! jeszcze 3 kg mi brakuje:)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


zbrukałaś mnie, zwyzywalaś, kiedy to chciałam pokazać ludzką twarz i być miłą, a teraz pragniesz miłości????? masz przynajmniej jakieś pieniądze??????????

Olesiu! tak. zawiodłaś mnięęęę, dziecko!
ale z drugiej strony - bez palca trudno.... kasa musi być! w końcu to na stronie Aniusi się dzieje :((((((((((((((
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


zbrukałaś mnie, zwyzywalaś, kiedy to chciałam pokazać ludzką twarz i być miłą, a teraz pragniesz miłości????? masz przynajmniej jakieś pieniądze??????????

Olesiu! tak. zawiodłaś mnięęęę, dziecko!
ale z drugiej strony - bez palca trudno.... kasa musi być! w końcu to na stronie Aniusi się dzieje :((((((((((((((
toć śmiesznę to nie jest:( naprawdę mam poważną ranę, ale już krew się nie leje - 1,5 litra spłynęło do umywalki...
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


zbrukałaś mnie, zwyzywalaś, kiedy to chciałam pokazać ludzką twarz i być miłą, a teraz pragniesz miłości????? masz przynajmniej jakieś pieniądze??????????

Olesiu! tak. zawiodłaś mnięęęę, dziecko!
ale z drugiej strony - bez palca trudno.... kasa musi być! w końcu to na stronie Aniusi się dzieje :((((((((((((((



Olesiuuuuu!! mam pieniadze! tylko zostan ze mna! jakos uda nam sie przetrwac przeciez dzieki uczucia mozna przejsc przez wszystko a co do grupy krwi ja takze sama nie wiem jaka mam i mnie tez przyjac nie chcieli gdyz waze 47kg cos takiego sama juz nie wiem w mojej glowie juz sie wszystko mieszaa! a jakim cudem potrafisz przytyc gdyz ja jem za 3 a nie moge
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Oleśka!
krawatem! krawatem! tamuj! cadgutem na okrętkę i będzie gut cadgut!
a potem ci pomogę spruć!
trzymaj się Oleśka! jaką masz grupę krwi????????
bo ja RH PLUS!
masz u mnie pluuuuuuuuuuus!
:*
ty masz plus, a ja mam mętlikus!! bo w jednej książeczce mam plus a w drugiej minus:(( i nie wiem. kilka razy chciałam iść oddać krew, to sprawdziliby przy okazji grupę, ale mnie nie chcieli przy wadze 42 kg:( powiedzieli, ze trzeba mieć min. 50 i pracuję nad tym! jeszcze 3 kg mi brakuje:)

to musisz - 6! bo jest już chyba 52! :P
mam B! postawimy kreskę jak minus i będzie plus!
sie nie martw!
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Olesiu! tak. zawiodłaś mnięęęę, dziecko!
ale z drugiej strony - bez palca trudno.... kasa musi być! w końcu to na stronie Aniusi się dzieje :((((((((((((((
toć śmiesznę to nie jest:( naprawdę mam poważną ranę, ale już krew się nie leje - 1,5 litra spłynęło do umywalki...






TO NIE MOZLIWE!!!!!! juz jade ci pomoc!!!!!!! trzymaj sie !!:*
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Olesiu! tak. zawiodłaś mnięęęę, dziecko!
ale z drugiej strony - bez palca trudno.... kasa musi być! w końcu to na stronie Aniusi się dzieje :((((((((((((((



Olesiuuuuu!! mam pieniadze! tylko zostan ze mna! jakos uda nam sie przetrwac przeciez dzieki uczucia mozna przejsc przez wszystko a co do grupy krwi ja takze sama nie wiem jaka mam i mnie tez przyjac nie chcieli gdyz waze 47kg cos takiego sama juz nie wiem w mojej glowie juz sie wszystko mieszaa! a jakim cudem potrafisz przytyc gdyz ja jem za 3 a nie moge
och, tyle nas łączy!!

co do wagi - ja nie jem, ja (przepraszam za słownictwo) - wpierd****lam! poza tym jestem w ciąży, 4 miesiąc, to się trochę tyje. ty też?
Opublikowano

ja, że o wadze na wadze niedowaga i krwi nie można upuścić dla innych :))
tylko tak.
Aniusiuuuuuuuu badź se chuda, co tam!!!!!!!!

dziewczyny? jesteście w ciążYYYYYYY?????????
miłość zwycięży! i się rozmnoży samistnie jakby
:D

  • Ostatnio w Warsztacie

    • Nie widzieliśmy się ile? To ona by musiała powiedzieć. Oczywiście wszelkie sztampowe wyznania, w stylu "Nie mogłem przestać o tobie myśleć...", sobie darowałem - niczego w życiu nie znosiłem gorzej niż wpisywania się w jakiś archetyp, spełniania czyiś założeń, jakichś wyobrażeń mnie, nawet tych pozytywnych. I tutaj, konwenanse romantycznego, kruchego kochanka z anemią, zostawionego u bram dorosłego życia wolałem sobie darować, z szacunku do samego siebie, jak i do niej. Wyczuwałem, jakby ona również dzieliła moją niechęć do archetypów, może to mnie do niej podświadomie przyciągało. Zdarzało mi się prowadzić z nią rozmowy przed snem, zwierzałem się z wszystkiego co aktualnie ciążyło mi na sercu, czy na żołądku, ona kołysała mnie nogą na nodze, a ja usypiałem się własnym słowotokiem. Ale jak to jej powiedzieć, i po co? W takich momentach naprawdę zaczyna się odczuwać jakim skazaniem dla ludzkiego charakteru jest mowa. Nie mogłem znaleźć słów ani celnych, ani w ogóle jakkolwiek przydatnych, musiałem pozwolić ciszy, poezji momentu zagrać to, co chciałbym usłyszeć, w końcu w ciszy zawiera się już każdy wybrzmiały dźwięk, a wprawne ucho znajdzie w niej dokładnie ten, którego oczekuje. Ja niestety byłem zbyt zajęty, aby słuchać, dla mnie cisza nie była brakiem odzewu z jej strony, była brakiem mojego głosu. Czy to narcystyczne? Może nie w tym przypadku. Bo i ona to dobrze wiedziała. Kolejny raz poczułem jakby linię porozumienia, wspólną zabawę, improwizację na cztery dłonie na tych samych klawiszach, szum wiatru biegający od mojego ucha do jej i z powrotem. Ona również szukała się w ciszy. Dojrzały kasztan upadł z głuchym łoskotem na ziemię, gubiąc się w trawie. Poczułem ten sygnał, po tym spotkaniu wiele razy jeszcze słuchałem kasztanów, lecz nigdy nie mogłem powtórzyć tego uczucia. Wydało mi się, jakbym usłyszał w tym uderzeniu wszystko co chciałem usłyszeć, a zarazem wszystko co chciałem wyrazić, że ona równie to czuje, że ona wypadła z łupiny, i że ja się przed nią obnażam, nie musiałem już więcej słuchać, nie musiałem już więcej mówić. Choć wiem że ona również to czuła, nie miałem czasu zobaczyć tego w jej twarzy, wstała wspierając rękę na moim kolanie i odeszła. No tak, w tej chwili to już było oczywiste.

      Edytowane przez yfgfd123 (wyświetl historię edycji)
  • Najczęściej komentowane w ostatnich 7 dniach




  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Lęgi     Maruna w rzepak się wybujała. Ze starorzeczy woda tu stała. Skrzypowy wianek zaległ przed groblą — drobnej krzewinki przy dębach ogród.   Wyka w nić słońca, border na smyczy przez ażur ziemi lekko i z niczym skorupki jajek na wąskiej ścieżce. Nikt nie uczesze się i z gwiazdnicy.   A groblą bobry, dziki i motyl.           Pozdrawiam serdecznie @iwonaroma @piąteprzezdziesiąte @Sylwester_Lasota :-)
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Chyba tak :-)) Wolę mieć kwiaty na zewnątrz okna :-) Dziękuję :-)         Pelargonie nieco odstraszają także komary. Co prawda nie liczyłam, ile wpada, gdy ich nie ma, a ile, gdy są, ale podobno mają takie działanie. Ale rzeczywiście, motyle wolą inne kwiaty. Kwitną aż do mrozów, przetrwają i troszkę pluchy, więc na pewno się już lubicie. Dziękuję i pozdrawiam :-) (Też lubię trochę chłodku :-)     @iwonaroma Dziękuję :-)               @Sylwester_Lasota Dziękuję :-)
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

            W białym kangurze. Zakupił róże.   Pzdr :-)    
    • Z sięgających nieba sobótkowych ognisk, Iskry sypią się tysiącami, Poproszę by sekret mi zdradziły, Zdobycia mocy czarnoksięskich…   Zdradźcie mi zatem skrzące iskiereczki, Nim zagaśniecie na wieki, Ten jeden jedyny sekret szczególny, Jak zostać czarnoksiężnikiem potężnym?   - Tej tajemnicy przenigdy nie zdradzimy, Choćby nie wstać miał świt, Posiąść bowiem mocy czarnoksięskich, Godnym tak naprawdę nie jest nikt,   Bo choć dają uczucie potęgi, Kryją za nimi się biesy, Pod pozorem ziszczania marzeń najskrytszych, Sączą one jad do ludzkich duszy…   Błysk spadającej gwiazdy, Przeszył nocnego nieba mroki, Zdradźcie mi zatem świętojańskie robaczki, Gdzie na Podhalu ukryte są skarby,   Czy w skrzących zielenią dolinach, Strzeżone upływem kolejnych lat,   Czy w wielkich jaskiń czeluściach, Z czasem zapomniane przez świat?   - Tej tajemnicy przenigdy nie zdradzimy, By mogli o nich wciąż śnić, Chłopcy starymi legendami urzeczeni, Gdy do snu rozmarzeni zmrużą powieki,   By rozbudzona senna wyobraźnia, Gdy mrok okryje już świat, Odmalowała nocą miejsca ich ukrycia, Śpiącym młodzieńcom o czystych sercach…   Do uszu mych dobiega z oddali, Górskiego strumyka szum cichy, Zdradźcie mi zatem szumiące sosny, Gdzie zbójnicy niegdyś ukryli swe łupy…   Czy w skrytkach najwyszukańszych, Mocą tajemnych zaklęć je zapieczętowali na wieki, Czy w zaroślach prędko dukaty swe rozsypali, Co tchu uciekając przed hajdukami?   - Tej tajemnicy przenigdy nie zdradzimy, Bowiem skarbów prawdziwych, Winieneś poszukać w serca swego głębi, W najgłębszych uczuć skrytości…   Tam bowiem i tylko tam, Najprawdziwszy ukryty jest skarb, Jakiego nigdy zamkowa nie strzegła straż, Jakiego nie widziało oko żadnego zbójnika…   - Wiersz zainspirowany utworem ,,V mojej zahradôčke" w wykonaniu zespołu KOLLÁROVCI.  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Naram-sin to po co ty tu skoro tak uważasz , a błędy robiłam i będę robiła zawsze ... a wyobraźnia to nie wyobrażanie sobie odpowiedniej pisowni ... to zupełnie coś innego ... nigdy nie zrozumiesz ... szkoda mi takich ludzi jak ty...  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...