Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 91
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

konstrukcję, warsztat i pewną dyscyplinę doceniam, jak solidnego rzemieślnika. jednakże w odbiorze wiersz nie wywołuje u mnie emocji. estyma, zaduma i głębia przekazu wskazują mi na"puszystość"twórcy jakby związanego konwencją w którą wszedł (można nazwać konsekwencją).

czego nie lubię to gromadzenia "mądrych" obcojęzycznych czy nawiązujących do mitów, twórczości innych, zwrotów. jakby to miało podnieść rangę wiersza. pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Cieszy mnie, że potrafisz korzystać z rozróżnienia między "nie lubię" a "to jest słabe :)
Nie każdy sobie z tym radzi... ;)

Dzięki.

P.S.
"Puszystość", to pewnie kwestia wieku... :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Pozwolę sobie użyć cytatu z bogatego dorobku krytycznego, laureatki Kaczego Pióra 2010 :

"bo takie spojrzenie czy wyczucie
daje możliwość zwrócenia uwagi"

;)
Opublikowano

Panie Lester, pracownicy mówią do Pana „panie mistrzu”, wchodzą Panu bez wazeliny i nie mogą być mądrzejsi od Pana, bo skoro Pan pisze ode mnie razem, to mam wrażenie, że Pan i Pana pracownicy musicie się jeszcze sporo nauczyć.
Szczególnie pisać poprawnie polskim językiem. I lepiej niech się od Pana nie uczą.
Wiersz napisał Pan też nijaki. Używa Pan pokracznej formy mieszając epoki i pojęcia. Ale TWA robi co może żeby go uratować. Niestety, wyszło do bani,
Jak zwykła mawiać F.isia.
Krytykuje Pan innych „ostrym kolcem” a sam jako krytyk literacki kopie pod sobą dołki.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Pani Grapczyk, pani już się żegnała z forum, prawda... ? ;)

P.S.
Czy to nie pani Grasztyk, napisała o moim tekście " bardzo ładny" i klepnęła plusa ? :)))
Komentarz zniknął, plus został a pani Grafsztyk, jak zwykle z ręką w nocniku...
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Pozwolę sobie użyć cytatu z bogatego dorobku krytycznego, laureatki Kaczego Pióra 2010 :

"bo takie spojrzenie czy wyczucie
daje możliwość zwrócenia uwagi"

;)


dziękuję raz jeszcze, za to co jest i zarazem nie ma,
za przyznanie tego czego nie ma dziękuję, to niejako rodzaj
współczesnej spuścizny ;)
choć chciałabym się ośmielić i zapytać, jak Pan to robi?
-czy pomysł Lecterze zaciagnąłeś ze słów czy z pisma.
Cieszę się, że mogę tak zapytać, bo kosza ze słów od Ciebie
bezpośrednio nie dostałam ;). I oczywiście nie jestem,
pamiętaj nachalna, tylko w piśmie może to bezwiednie,
sprawiać takie wrażenie.
Mam nadzieję też, że rozumiesz dlaczego ja nie mogę
postawić Ci plusa.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Pozwolę sobie użyć cytatu z bogatego dorobku krytycznego, laureatki Kaczego Pióra 2010 :

"bo takie spojrzenie czy wyczucie
daje możliwość zwrócenia uwagi"

;)


dziękuję raz jeszcze, za to co jest i zarazem nie ma,
za przyznanie tego czego nie ma dziękuję, to niejako rodzaj
współczesnej spuścizny ;)
choć chciałabym się ośmielić i zapytać, jak Pan to robi?
-czy pomysł Lecterze zaciagnąłeś ze słów czy z pisma.
Cieszę się, że mogę tak zapytać, bo kosza ze słów od Ciebie
bezpośrednio nie dostałam ;). I oczywiście nie jestem,
pamiętaj nachalna, tylko w piśmie może to bezwiednie,
sprawiać takie wrażenie.
Mam nadzieję też, że rozumiesz dlaczego ja nie mogę
postawić Ci plusa.

"I oczywiście nie jestem,
pamiętaj nachalna, tylko w piśmie może to bezwiednie,
sprawiać takie wrażenie"

Rzeczywiście, to sprawia takie wrażenie...bezwiednie... ;)

Skąd przekonanie, że zależy mi na akceptacji Fly Eliki, czy innej pani Graczyk... ? :))))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




dziękuję raz jeszcze, za to co jest i zarazem nie ma,
za przyznanie tego czego nie ma dziękuję, to niejako rodzaj
współczesnej spuścizny ;)
choć chciałabym się ośmielić i zapytać, jak Pan to robi?
-czy pomysł Lecterze zaciagnąłeś ze słów czy z pisma.
Cieszę się, że mogę tak zapytać, bo kosza ze słów od Ciebie
bezpośrednio nie dostałam ;). I oczywiście nie jestem,
pamiętaj nachalna, tylko w piśmie może to bezwiednie,
sprawiać takie wrażenie.
Mam nadzieję też, że rozumiesz dlaczego ja nie mogę
postawić Ci plusa.

"I oczywiście nie jestem,
pamiętaj nachalna, tylko w piśmie może to bezwiednie,
sprawiać takie wrażenie"

Rzeczywiście, to sprawia takie wrażenie...bezwiednie... ;)

Skąd przekonanie, że zależy mi na akceptacji Fly Eliki, czy innej pani Graczyk... ? :))))
Nie wiem o co tu chodzi z panią Graczyk, przez to wasze gmatwanie.
Nawbijałeś sobie tyle odwiedzin, że Cię za to podziwiam, ale to jeszcze nie świadczy:)
o uznaniu dla twojego utworu.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Z dostawą do domu, czy konsumpcją na miejscu ? ;)

Obojętne, byle bardziej strawnie , niż " wierszyk".

Ale grunt, że klub potakiwaczy działa !! ;)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Pani Grapczyk, pani już się żegnała z forum, prawda... ? ;)

P.S.
Czy to nie pani Grasztyk, napisała o moim tekście " bardzo ładny" i klepnęła plusa ? :)))
Komentarz zniknął, plus został a pani Grafsztyk, jak zwykle z ręką w nocniku...

Jak zwykle, też pamiętam ten wzruszający wpis :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



"I oczywiście nie jestem,
pamiętaj nachalna, tylko w piśmie może to bezwiednie,
sprawiać takie wrażenie"

Rzeczywiście, to sprawia takie wrażenie...bezwiednie... ;)

Skąd przekonanie, że zależy mi na akceptacji Fly Eliki, czy innej pani Graczyk... ? :))))
Nie wiem o co tu chodzi z panią Graczyk, przez to wasze gmatwanie.
Nawbijałeś sobie tyle odwiedzin, że Cię za to podziwiam, ale to jeszcze nie świadczy:)
o uznaniu dla twojego utworu.

Nie mam bladego pojęcia, za co mógłbym podziwiać ciebie ale może coś wymyślę ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Nata_Kruk Każdy ma swój świat, a w nim... Wydawałoby się, że znamy...   Pozdrawiam serdecznie  Miłego dnia 
    • Jesteśmy wirtualnymi znajomymi nigdy się nie widzieliśmy nigdy niczego sobie nie obiecywaliśmy nigdy niczego od niego nie chciałam i mówiłam mu to nie słuchał   chroniąc swoją prywatność kłamałam podobnie jak on który ma sto twarzy   wymyślał mnie sobie latami w kolejnych wierszach i listach od lat codziennie na nowo   wściekły że jestem inna niż ta którą sobie wymyślił uderzał mnie w twarz   czy zwracam na to uwagę? już nie bo wiem że ma na moim punkcie obsesję   jednego dnia nie jest w stanie wytrzymać bez pisania o mnie i obrażania mnie obsesja   na szczęście dzieli nas bezpieczna odległość   Żegnaj...    PS  Wszystkiego dobrego Ci życzę. 
    • Nareszcie zgoda na ekshumacje... Choć czasu upłynęło tak wiele... Bolały wspomnienia w cichy szloch przyobleczone, Padało nocami tysiące łez…   Zgoda niepełna... częściowa... Wciąż więzną w gardle niewykrzyczane słowa... O bólu który w kresowych rodzinach, Tlił się przez kolejne pokolenia...   A przecież każdy człowiek, Zasługuje na godny pochówek, By migocący znicza płomień, Cichym dla niego był hołdem,   By kamienny nagrobek, Wiernie pamięci o nim strzegł, Imię i nazwisko na nim wyryte, Milczącym pozostało świadectwem…   Nareszcie godny pogrzeb… Polaków zgładzonych przed laty okrutnie, Przez w ludzkich skórach kryjące się bestie, Pogardą i nienawiścią nocami upojone…   Tamtej strasznej nocy w Puźnikach, Ciągnąca się noc całą mordów orgia, Dziesiątki bezbronnych ofiar przyniosła, Zebrała śmierć okrutne swe żniwa.   Bohaterska polskiej samoobrony postawa, Chaotyczna desperacka wymiana ognia, Niewiele pomogła i na niewiele się zdała, Gdy z kilku stron zmasowany nastąpił atak.   Spod bezlitosnych siekier ciosów Banderowskich zwyrodnialców i okrutników, Do uciekających z karabinów strzałów, Pozostał tylko wypełniony zwłokami rów…   Po tak długim czasie, Nikczemnego tłumienia prawdy bolesnej, Przyodziewania jej w kłamstwa łachmany podłe, Tuszowania przez propagandę,   Dziesiątki lat zwodzenia, Kluczenia w międzynarodowych relacjach, Podłych prób o ludobójstwie prawdy ukrywania Oddalały żądanych ekshumacji czas…   By w cieniu kolejnej wojny, Niechętnie padły wymuszone zgody, By pozwolono pomordowanych uczcić, Na polskich kresach w obrządku katolickim,   By z ust polskich księży, W cieniu tamtych zbrodni straszliwych, Padły słowa o Życiu Wiecznym, By złożono trumny do poświęconej ziemi…   Choć niewysłowionych cierpień ogrom, Milionów Polaków na kresach dotknął, Czapkując radosnym z dzieciństwa chwilom, Otulili czule swe wspomnienia pamięcią.   I gdy snem znużone przymkną się powieki, Wspomnieniami w blasku księżyca otuleni, Pielgrzymują nocami do sanktuariów kresowych, Starzy zza Buga przesiedleńcy.   A gdy niejednej księżycowej nocy, Starzy siwowłosy kresowiacy, Modlą się za swych przodków i bliskich, My także za nich się pomódlmy…   Za pomordowanych w Puźnikach, Za zgładzonych we wszystkich częściach Wołynia, Niech popłynie i nasza cicha modlitwa, Przyobleczona w piękne polskiego języka słowa…   - Wiersz poświęcony pamięci Polaków pomordowanych w Puźnikach w nocy z 12 na 13 lutego 1945 roku przez sotnie z kurenia Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA) Petra Chamczuka „Bystrego”.  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

           
    • Jar na głaz; a tu ile może jeżom Eliuta - załga raj.  
    • Mat Ina - żet, ale że ty zbiorom, i moro bzy - też Ela, też Ani tam.    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...