Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Rymowanko: Witaj wśród rymujących! Bardzo mnie cieszy Twój entuzjazm. Zanim zacznie się pisać białe, trzeba się wykazać umiejętnością składania rymów! To tak, jak z malowaniem. Zanim Picasso zaczął uprawiać kubizm, malował realistyczne kształty, by po prostu wykazać się talentem. Tak to sobie widzę. Tym bardziej cieszy mnie uznanie dla moich wierszowanych pioseneczek:) Cieplutko i serdecznie, Para:)

Opublikowano

Anno, niektórzy uważają właśnie że wiersze rymowane to wyższa sztuka jazdy bo ciężko jest napisać coś sensownego i do tego jeszcze dobrać rymy ;) Ja ogólnie wolę te rymowane bo się je przyjemniej czyta, taka jakaś lekkość w nich jest i subtelna poetyckość a to kocham. Poczytałam sobie też inne Twoje wiersze i muszę przyznać że jestem pod wrażeniem. Nie wiem czy znam się na poezji ale wiem co sama lubię czytać i te Twoje akurat przypadły mi do gustu.

Będę śledziła Twoją twórczość :)

Pozdrawiam

Opublikowano

Aniu, ja uwielbiam rymowane i romantyczne i bardzo dziękuję za ten wiersz - takich tutaj za mało. Nie ma romantyzmu bez banałów wedle kryteriów poezji współczesnej - ale to nie jest wiersz współczesny! Chociaż parę szczegółów można by poprawić...
Dla mojej męskiej logiki gryzą się tylko ze sobą ostatnie dwa wersy - to albo się PL nie wstydzi swoich łez albo je ukrywa...
Pozdrawiam

Opublikowano

Jeszcze raz: Dzięki! Oj, nie wypowiadam się Pielgrzymie w imieniu wszystkich kobiet, nawet nie w imieniu wszystkich blondynek. Tylko ta peelka jest taka szurnięta! Ale nie mylić proszę z autorką! Para:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @A.Between Chyba pomogą bezpieczne "ujścia" - pisanie np. wierszy i wyrzucanie na papier potoku myśli i właśnie płacz, nawet wówczas, gdy nie wiesz dokładnie dlaczego. A może jeszcze coś innego.  
    • @Rafael Marius byłam na jarmarku, sami Ukraińcy na kiełbaskach. Wypiłam barszczyki z dwóch miejsc, ale najlepszy jest swój, także sobie zrobiłam na dwa, trzy dni. Jutro będzie lepszy, bo się przegryzie. Wyszedł znakomity, postny, bez żadnego tłuszczu, ja daję też jabłuszko do niego.  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Marek.zak1 W czasach Nelsona nie używano już fluit i geleonów. Zastąpiły je brygantyny i okręty liniowe. W wierszu moglibyśmy przyjąć połowę XVII wieku bo w treści pojawiają się fregaty które zaczęto wprowadzać wtedy do służby. 
    • @Migrena Zapraszam Cię do -   Teatrzyka aberracji denerwowania Nika: Jacku, denerwuję się? Ja?!   Jacek: No właśnie... przepraszam, jeśli coś...   Nika: Ale kochany, ja się w ogóle nie denerwowałam! Ja po prostu pisałam wiadomości!   Jacek: Ale napisałem "nie denerwuj się", bo myślałem...   Nika: Widzisz? I teraz przez ciebie muszę się denerwować, bo jak się nie denerwowałam, to wyszło, że się denerwowałam, a jak się nie denerwowałam, to znaczy, że się denerwuję, że myślałeś, że się denerwowałam!   Jacek: ...co?   Nika: No! Ty napisałeś "nie denerwuj się", więc zakładasz, że się denerwuję. A ja się nie denerwowałam! Ale teraz już tak, bo sugerujesz, że się denerwuję!   Jacek: Zaraz, zaraz... czyli denerwujesz się, bo pomyślałem, że się denerwujesz, kiedy się nie denerwowałaś?   Nika: Dokładnie! No widzisz, jak szybko łapiesz!   Jacek: Ale teraz to już naprawdę się denerwujesz czy dalej się nie denerwujesz?   Nika: Jacku zloty... ja się śmieję! Cały czas się śmiałam! To ty wymyśliłeś to denerwowanie!   Jacek: Aaaa... czyli żartujesz?   Nika: Od samego początku! Ale teraz faktycznie zaczynam się lekko denerwować tym całym wyjaśnianiem, że się nie denerwuję!   Jacek: ...to przepraszam!   Nika: Za co?! Za to, że mnie rozśmieszasz? Przyjęte! Ciekawa jestem tego tekstu! :)))  
    • @MIROSŁAW C. Przejmujący, chłodny w odbiorze obraz miejskiej bezdomności. Obrazy są skondensowane, surowe i przez to bardzo prawdziwe — od wilgotnych kartonów po symboliczne ‘wyroki’ szczurów. To poezja, która nie upiększa i nie moralizuje, tylko pozwala zobaczyć tę rzeczywistość taką, jaką jest. Bardzo dobry, sugestywny wiersz. Pozdrawiam serdecznie.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...