Leszek_Nord Opublikowano 27 Kwietnia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 27 Kwietnia 2010 leży już tak lata jak ugór odłogiem wsiąka w pościel kształty ciała utrwala w materacu wciąż blednie prawie znika zostawia czerwień bardziej od chleba potrzebuje swoich nie lubi ich zalatania ale kocha jak matka póki są nie zginie ostatnie marzenia upuszczone z głowy skrywa pod poduszkę siły ma tyle by trwać boi się te ludzie rośliny co już nic nie pamiętają niczego nie widzą jedzą tylko i piją nie dadzą długo pożyć
Agata_Lebek Opublikowano 27 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 27 Kwietnia 2010 Jakoś tak bym zaczęła: tak już leży całe lata, wsiąka w pościel kształty utrwalone czerwień Pomysł jest, warto jeszcze przemyśleć. Jest przy nim co robić ;
f.isia Opublikowano 27 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 27 Kwietnia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. oj jest... ;) ale ja bym może zaczęła w ten wzorek: leży jak ugór całe lata wsiąka w pościel
MARIUSZ RAKOSKI Opublikowano 27 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 27 Kwietnia 2010 Zgadzam się, trzeba byłoby go troszkę dopieścić - drażnią związki-słowa, które muszą powodować niechęć: "chleb powszedni", "czerwień", "kochać do bólu". Myśl jest, wykonanie w drodze, pozdrawiam, :::)
Leszek_Nord Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. pomysł jest przemyślany, wykonanie może wymagać jeszcze ostatniego szlifu, przyznaję. Dziękuję. Leszek.
Leszek_Nord Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. oj jest... ;) ale ja bym może zaczęła w ten wzorek: leży jak ugór całe lata wsiąka w pościel Dlaczego całe lata fisiu? Leży, lata - lubię to. Dziękuję za czytanie. Pomyślę. Leszek.
Leszek_Nord Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Dzięki, trochę zmienię. Czerwień jednak zostaje z bielą, bo cały pomysł diabli wezmą. Pozdrawiam. Leszek.
Dorota_Jabłońska Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Leszku, dobry temat i wg. mnie /koncentratora błędów ;)/, należy mu się tylko delikatny szlif. Pozdrawiam :)
Leszek_Nord Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Dzięki, będę próbował. Leszek.
H.Lecter Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Skojarzyło mi się z "Nie pytaj o Polskę" Republiki... Tekst bezbarwny. Puenta "graczykowa".
Jadwiga_Graczyk Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2010 komentarz lectera bezbarwny denny - sięgający dna poniżek krytyki.
Leszek_Nord Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Lecterze, dobrze się skojarzyło. Bezbarwność wynika z diagnozy, mam nadzieję, że coś z tego jeszcze wycisnę. Dzięki. Pozdrawiam. Leszek.
Leszek_Nord Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Jadwigo, proszę coś na temat wiersza. Reszta jest nie na miejscu. Leszek.
Franka Zet Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Leszku, tekst jest bardzo metaforyczny, a jednocześnie powściągliwy. Tak jakby Autor popatrzył na przedmiot wiersza i odwrócil wzrok. Do mnie trafia takie podejście. Ostatnia cząstka chyba zyskałaby po kondensacji. Pozdrawiam:) Jabłonie jeszcze nie kwitną?
Leszek_Nord Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Spróbowałem, dziękuję Franko. Nie doczekam jabłoni. Pozdrawiam. Leszek.
Pablo_Pikaso Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2010 trochę bym oszlifował, ale nie jest najgorzej pozdrawiam Paweł
Franka Zet Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Spróbowałem, dziękuję Franko. Nie doczekam jabłoni. Pozdrawiam. Leszek. Ja bym jeszcze ciach - ale nie słuchaj mnie, nie mam patentu na rację. Nie strasz jabłoniami; przecież one wszędzie i internet też, mam nadzieję :)
Leszek_Nord Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Dziękuję Pablo. Potrzebuję dystansu. Pozdrawiam. Leszek.
Leszek_Nord Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Spróbowałem, dziękuję Franko. Nie doczekam jabłoni. Pozdrawiam. Leszek. Ja bym jeszcze ciach - ale nie słuchaj mnie, nie mam patentu na rację. Nie strasz jabłoniami; przecież one wszędzie i internet też, mam nadzieję :) Chwilowo dalej ciachać się nie da. Faktisk, tam też są jabłonie, internet likeledes;). Leszek.
M._Krzywak Opublikowano 29 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2010 Wiersz waha się pomiędzy głębokiej refleksji a brakiem pomysłu na pogłębienie jej. Potencjał ogromny, tylko słowa, słowa, słowa. Ale i tak jest ok. Pozdrawiam.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się