Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

na początku cisza
bo tylko napisy
zaczyna się akcja

lektor już nie mówi tylko krzyczy
a biegnące za nim pieski
szarpią się na krótkiej smyczy
z lewej strony doberman
co wabi się Nadbełkot
z prawej smycz zerwana
zgubił się pudelek?
zapłakany tonie w szlochach
zaraz znajdzie pana
pogna za nim ślepo
bo to pies
skażony schizofrenią

sfora hałasuje
a psi amator
kijem wymachuje

nie oglądaliście?
nie ma czego żałować
psy miały wściekliznę

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



źle oddany nastrój, warsztat żałosny. nie było szlochów, były tylko "chuje".
ani to streszczenie, ani to wiersz...
salami
Opublikowano

Kompozycja mocno przesadzona - jeśli w filmie był nadbełkot, to tutaj jest

nadchaos, z którego (niestety) nic się nie urodzi: ni demon, ni aniołek, ni sam Bóg

w dowolnej liczbie postaci :D

Jeśli natomiast mamy traktować całość jako ironię na kryzys kultury europejskiej :D, to

muszę przyznać szczerze, że nie wyszło - żaden leksem nie wskazuje na

odniesienie do wiodącej tematyki; to może być o wszystkim, to może być o niczym (w

sumie, też o czymś). Obraz przypomina film o rzyganiu, oglądany od końca.

Bardzo słabo, wydumana, nienaturalna ironia na NIC.

Pozdrawiam,
:::)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Kiedy zginę ostatnim rozbłyskiem pewności, w spirali echa dudniącego cieniem dźwięku, ziemia kresu wzejdzie, płaska i policzalna , rozmyta otchłanią — jak wielka tajemnica.   Ambiwalencja: gdy postrzeganie staje się wolą stworzenia — kwant z kwantu, dla kwantu, w fazie wzmożenia — któremu tylko myśl potrafi nadać szlif kształtu, ciężar słowa i liczbę istnienia.   Nie dookreślony przez spięte wymiary liczb, mam tylko iskrę zwątpienia na końcu palca, uniesionego w dal bezkresu — tak bliskiego, jak widok śmierci w każdym poruszeniu życia.    
    • @Alicja_Wysocka Cześć. Tak, chyba masz rację. Cóż, uczymy się na błędach.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Na swoją obronę muszę dodać, że kilka lat później miałem okazję być nad Atlantykiem i wówczas cały zanurzyłem się w tych wodach, a przecież Morze Bałtyckie  ma połączenie z Oceanem Atlantyckim, a więc to prawie tak jakbym kąpał się w morzu Bałtyckim.   P.S. Ludzi można podzielić na dwie grupy: podróżnicy i domownicy. Jak się zapewne domyślacie to należę do tej drugiej, ale, ale to nie znaczy, że od czasu do czasu, gdy nadarzy się okazja i zachęcenie to ruszę cztery litery z ciepłych pieleszy domowych, czyli jestem taki okazyjny podróżnik.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @violetta Fajna morska miniaturka! W 2017 byłem pierwszy raz nad polskim Bałtykiem, ale zamoczyłem tylko dłonie. Mój brat namawiał mnie do ściągnięcia butów i skarpetek, aby pochodzić po wodzie.  Teraz trochę żałuję, że tego nie zrobiłem. Taka okazja może się już nie powtórzyć. Bądź człowieku mądry i zrozum sam siebie.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

                                                  Pozdrawiam.
    • Et, ta lawa kotleta: na tel. to kawa latte.            
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...