W ręku tyranii

[bestia be]

na barykadach poeci
bronili imienia poezji
spuściznę przodków
rozszarpywały hieny

ich krew dokarmiała
zabraną ojcowiznę
mały literacki świat
polskości był wart

prowadzeni biczami
zamykani w kibitkach
szlaki zapisały peany
ciała pożarły jaguary

[bazyl_prost]

no , czy Ra jest taki boski?

[MARIUSZ RAKOSKI]

Bardzo ekspresyjnie... w młodej polsce można byłoby sprzedać, nawet byś zarobił...

Obece czasy nie przepadają za tak osobistą liryką, dostanie Ci się za nią lanie :D

Wiesz co, ja nie przepadam za tak ekspresyjnymi konstrukcjami, ale te hieny i jaguary

mnie troszkę grzeją, taki inny, według mnie tak bardzo na poważnie, że aż niepoważnie...

znaczniej lepiej niż w poprzedniej formie, kondensacja się opłacała, jak dla mnie.

Pozdro,
:::)

[kasia.mała]

ciekawy wiersz,
ta zwierzyna tylko taka drapeżna, dlaczego akurat jaguary
a np. nie lamparty brrr

[Katarzyna Leoniewska]

Dość krwiożerczy i bezlitosny. Wywołuje dreszcz - przestrachu.

[suindra]

podoba sie zaleciało ciut romantyzmem ;]

[mniejszy]

oj, niedobrze, niedobrze.

[teresa943]

czytałam już wiele razy...powiem jedno: wiersz kipi "żółcią" i chyba jest bardzo osobisty, mocny w słowach i jeszcze mocniejszy...w przenośni
:))
serdecznie pozdrawiam Bestyjko -
Krysia

[bestia be]

Dziekuję wszystkim za opinie jestem rad przepraszam ale nie miałem możliwości każdemu odpisać osobno

dziękuje za komentarze i wizytę

pozdrawiam

bestia