Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
to co
wychodzi z tomików
jest życiorysem na glinie
uchowaj wartości to co
nigdy nam nie zginie
---------------------------
rany o rany!
niepokojąca bliskość barw
w Swoich zapisałeś nasze imiona

które wcześniej przywdziewamy
nosząc gdzieś głęboko schowane
nie leczymy ciągle lekarzem

ojciec wcale nie jest ojcem
syn zagubion razem z synkiem
mama zerka przez udręki

system to jak hellingera
zrób coś dziś jutro zamiera
mój witrażyk pochylony a nóż
płatki kwiatów zasuszone
----------------------------------
Męski
tato jestem męski
w wannie zabawek wiele
woda rozpuszcza mydło
a ja mam cztery i pół lat

korkiem zatkana dziurka
tak trzeba niewiele
kocham poranne kąpiele
--------------------------------
plon
radości twojej jest
zarówno moją
dzielimy ziarnko
jedno
nas dwoje przez znoje
ach muzyczne nastroje
--------------------------------
oko z chmur
moje niebo to ty
Jesteś i jesteś
ptaków podniebnych
otwarte rozpierane
zaznaczone plamką
uśmiechem pierzastych

i kruk na koronie
bywa że przysiada
--------------------------------
kruchości
pyłek wiatru dmuchawca
na ściernisku nie pozostał

nie zna dnia ani godziny
minuty sekundy Człowiek
uścisku niebiańskiej Mocy

arie rozbrzmiewają na głosy
tak często zachmurzone oczy
(.....)



(dziura)




śmiało zapraszam

Panie i Panów niech kosztują
przebywają krytykują słowo
pisane tajemnicą

owiane

nie nadążać ot zadanie
wiem w niedzielę "wypada"
przesiadywanie
Opublikowano

Judyt;)
Początkowo odczytałem jako jedność. Dla mnie nie wszystkie wiersze zawierają poezję.
A Twoje miniaturki tak. I miałem głupkowaty uśmiech w trakcie czytania, nie wiem dlaczego;)
Coś w tych scenkach jest rzewnego.
I pisane jakby w chwili tego upragnionego natchnienia;)
Rewelka dla mnie, ale ja mam trochę zachowawczy gust;)
Pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


dziękuję Grażynko za zajrzenie...gratuluję odwagi(:
chociaż ja nie zjadam ludzi (;
krotochwilki? - ładnie nazwałaś choć do końca
nie wiem co to słowo znaczy (: J. serdecznie
ale raczej chcemy być kochani
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dziękuję Izo, zwłaszcza, że nie łatwo jest "przysiąść"
zawsze nad tym i owym..Czas na klasyczną muzykę
i zadumę o! kruchości życia...
Twój wietrzyk też...
chciałabym, żeby zawsze w dobrą...

J. serdecznie zarówno
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




tyle ode mnie, wygląda na to, że: jeśli pisałaś je w takiej kolejności w jakiej są wklejone, to jesteś oporna na słowo i musisz się nim rozkręcać. nie znam na to leków.

natomiast jak się już rozkręcisz, to jest miło i przyjemnie. Widać suchą zabawę słowami, czasem ledwo poddaną przemyśleniu lub wcale mu nie poddaną - to trzeba leciutko zmienić, nie za mocno ;)

zdrówko,
Jimmy
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




tyle ode mnie, wygląda na to, że: jeśli pisałaś je w takiej kolejności w jakiej są wklejone, to jesteś oporna na słowo i musisz się nim rozkręcać. nie znam na to leków.

natomiast jak się już rozkręcisz, to jest miło i przyjemnie. Widać suchą zabawę słowami, czasem ledwo poddaną przemyśleniu lub wcale mu nie poddaną - to trzeba leciutko zmienić, nie za mocno ;)

zdrówko,
Jimmy
Jimmy tak myślałam, że jako poetów(w tym Ciebie) stąd- będzie to razić,
byłam wręcz przekonana
właśnie to co wyłuszczyłeś, niemniej dziękuję za przeczytanie
i głośno mówię- nie zmienię tego co jest ' fuj', dlatego, że właśnie często jest 'fuj'
jedynie nad tym 'spisane' bo tego do końca nie wiadomo w rezultacie
się zastanowię, może i to..wyciachnę, reszty nie,
poza tym jeśli chodzi o realizację- może to być spowodowane brakiem\
czasu czytania lub chęci (zauważam to nie od dziś) aż tak wiele na raz,
zdawałam sobie z tego sprawę, ale umieściłam
na raz, niczego i siebie nie usprawiedliwiając,J. serdecznie i cieplutko
dziękuję za ślad , cały czas się rozkręcam...(interwał niezamierzony zupełnie...)

umieszczone w kolejności różnej
po małych poprawkach myślę, że może teraz będzie lepiej
i dlaczego fuj wg Ciebie?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Szef rządu jasno dał do zrozumienia, że to on ustrojowo odpowiada za politykę Państwa Polskiego i błysnął doskonałą znajomością Ustawy Zasadniczej - Konstytucji Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej.   Źródło: Do Rzeczy    Tak, ustrojowo - tak, a jego rządy muszą być oparte o Ustawę Zasadniczą - Konstytucję Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej, a nie o Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, jednak: zwierzchnikiem Sił Zbrojnych jest Prezydent Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej, także: podpisywanie jakichkolwiek ustaw po opinii ze strony Trybunału Konstytucyjnego Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej - to też leży w gestii głowy Państwa Polskiego, otóż to: w Polsce są trzy władze: ustawodawcza, sądownicza i wykonawcza, natomiast: władzę nadrzędną nad tymi władzami sprawuje po prostu Naród Polski i to władze publiczne mają obowiązek służyć Narodowi Polskiemu - nie na odwrót.   Łukasz Wiesław Jan Jasiński 
    • @Stracony jeżeli masz potrzebę pisania pisz  to bez dwóch zdań. To były inne czasy choć przecież jesteśmy cząstką przeszłości....''gdybym tak mogła w kościach kreta  odnależć swoje DNA''....gdzieś mam wiersz o takich też rozważaniach....wszystko jest po coś i wszystko było pamiętaj;skamieniał słowik ..umarło drzewo...TERAŻNIEJSZOŚĆ TRWA....a pióra gubią ptaki jakby się złamało Twoje. .....Znajdziesz...życzę owocnej pracy. @Bożena De-Tre tylko ten Stracony mnie zastanawia...tak bez wartościowania ''co życiem a co stratą jest..........skoro można''umrzeć za życia nie żyjąc wcale.....dzięki za podzielenie się historią jak z filmu.
    • W Częstochowie diabeł się chowie   Każdego swym bratem zowie   Tam każdy się z nim wita, z każdym jest pełna kiwta   Tam Gwiazda Jutrzenki świta   Bywają i nieposłuszni co przed jego krzyżem nie klękają i czarnego boga się nie lękają   O czarnych skrzydłach duch jego, twierdzi, że nie uczynił nic złego lecz nikt nie rozumie słów jego   Nosi nocami ornamenty jasne, bowiem świątynia Jego zawsze ciemna, a temperatura i wilgotność śródziemna,   Wiersze pisze o miłości, gdy fakty przypominają mdłości   Nie ma w Nim złości, Nie ma podłości,   Uśmiecha się na ulicy,  mówi o sakramentach z mównicy   Na ołtarzu jego martwe bestie lecz któż by tu chciał poruszać gorsze kwestie   On dosłownie i w przenośni  rozumie doskonale w szczęściu i radości żyje wspaniale   Kocha starszych Kocha dzieci, Bez min strasznych Zbiera śmieci   Dla dobra ogółu poświęca się codziennie wykonując czynności przyziemne   Z ambony mrocznej bowiem krzyczy i ryczy: "dajcie spokój pospólstwu, niech się ksiądz wybyczy, zmęczony on i zadręczony"   Jego słowa stoją, Jego uszy sterczą,   a myśl wędruje między gapiami   Co chwilę rodzi dusze nowe co chwila łamie sobie głowę "co z tymi barankami zrobię, chyba wezmę garść soli i połknę, poświęcę się twórczości"   ... bo to przecież pisze On, jak mówiłem - bez złości.   Bez zazdrości, bez miłości, w czystej - niebiosom - ufności.  
    • już sierpień niestety spoziera zza rogu i jesień w promocji nam niesie ja nie dam się nabrać na takie numery przeczekam w kurorcie Las Palmas      
    • @piąteprzezdziesiąte dzięki również pozdrawiam  @Marek.zak1 jak każdy nałóg  Pozdrawiam również 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...