Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

gdzie ty jesteś teraz
co robisz w tej chwili
obejmuję tchnieniem

ciebie widnokrąg

przepływają łódki ciche
twoje troski bo muszę
odbierać je wszystkie

bezpowrotne utraty


(...)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


dziękuję się zmienia.. chociaż nie rozumiem, dlaczego nie
może być wpierw czas. a potem przym. (?)
J.

W formalnym zapisie nie może jednak w baroku tak pisali ja tylko sugeruję a Autorka zrobi i tak po swojemu

szacuneczek aha obacz jakby wygladała puenta ,,utraty bezpowrotne" ktoś powie to samo dlaczego nie! jednak nie powinno tak się zapisywać

bestia
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


dziękuję się zmienia.. chociaż nie rozumiem, dlaczego nie
może być wpierw czas. a potem przym. (?)
J.

W formalnym zapisie nie może jednak w baroku tak pisali ja tylko sugeruję a Autorka zrobi i tak po swojemu

szacuneczek aha obacz jakby wygladała puenta ,,utraty bezpowrotne" ktoś powie to samo dlaczego nie! jednak nie powinno tak się zapisywać

bestia

a w baroku...no to jednak chyba tak jak było..barok...mm..
J. dziękuję za wskazówkę raz jeszcze
\niech sobie zatem popływa to i owo..
Opublikowano

Judyt steruje łodzią podwodną, no pięknie
napisane, klimat tam jest naprawdę fascynujący,
nie spodziewałam się, że tak zapoezjujesz
zadziwiasz mnie, a przy tym yellow jak na głębię
staje się takim pięknym kolorem i to pod wodą.

Zastanawiam się co by się z nami stało,
gdybyśmy razem tu przebywałi za długo w słonej
morskiej wodzie - czy to już fakt czy dopiero
stoimy przed ryzykiem wybujałej fantazji ?

Serdecznie Judytko

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



ta łódka to łódka tęsknoty
Dziękuję Fly za odwiedzinki, bardzo miło
co by się stało? pewnie tylko bardziej...
zakorzenieni jak w myśl " idę choć cały
zbudowany jestem z ran"
J. serdecznie i cieplutko ba..
choć nie umiem poezjować zbyt aż tak
tymczasem myk
Opublikowano

Judytko,
po tym Twoim wierszu widać wreszcie żeś malarka,
jest w nim oddech impresjonistycznego ciepła,
jakbyś pełnymi garściami czerpała
z Moneta czy Degasa,
widnokrąg, łódka, spokój,
impresjonistyczna sielanka,
och Ty Judytko,
jacek.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Och Ty Jacku, ładnie rześ napisał mi pod tym.. przez pryzmat(:
nawet nie przypuszczałam żeby tu coś siebie
wyrażać czy inaczej, nie o mnie chodzi.
J. serdecznie dziękuję i cieplutko na dzień
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


nie, nie... łódki muszą pozostać na swoim miejscu, nie zmieniaj Judytko!
Twój wiersz Judytko pełen ciepła, ale i obaw peelki o kogoś bliskiego
może matki o dziecko, może o ukochaną osobę... co ja plotę, tak, czy siak, to i tak ukochaną;)
Judytko
spójrz na wyboldowane, wg mnie trochę sporawo zaimków na tak niewielką formę

pozdrawiam ciepło
Grażyna
:)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


nie, nie... łódki muszą pozostać na swoim miejscu, nie zmieniaj Judytko!
Twój wiersz Judytko pełen ciepła, ale i obaw peelki o kogoś bliskiego
może matki o dziecko, może o ukochaną osobę... co ja plotę, tak, czy siak, to i tak ukochaną;)
Judytko
spójrz na wyboldowane, wg mnie trochę sporawo zaimków na tak niewielką formę

pozdrawiam ciepło
Grażyna
:)
Racja (: cele łoko
dziękuję ogromnie za warszatowanie wspólne...wfreeszcie
się rozbujał trochę
tylko jak je zamienić? mm...nie umiem , tak ostawię zdaje się
J. serdeczności po same wnętrzności (:(:(:
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


chwile są obecne teraźniejsze(: dziękuję Wanesko za śladek..y..ponowny?
cokolwiek znaczy peelka
miło mi i serdeczności aż po same wnętrzności
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


dziękuję za miano : wiersza i miłe słowo Adrianie
a przede wszystkim zajrzenie , (dedykowany)
J. serdecznie

dom jakie piękne słowo
kwitnie gdy nie widać

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @KOBIETA a przegląd jest i ubezpieczenie ;)?
    • @hollow man Jest nastrojowo:)
    • @Noxen Hej Noxen, Niestety, to nie jest dobry wiersz. Bierzesz się za ciężki temat. Masz ze sobą moc setek tysięcy poetów i dołączasz do tych, którzy na temacie polegli. W warstwie - nazwijmy ją 'metafizyczną' - nie pojawia się tu błysk jakiegoś nowego podejścia, nowej idei, czegoś świeżego... Wiersz w skrócie mówi o tym, że peel nie wierzy w bajki i uważa, że po śmierci wchodzimy w 'nicość'. Nic nowego, to może na nowo da się to powiedzieć? Skąpy dobór rekwizytów nie pozwala wejść na jakiś głębszy poziom obrazowania. Poruszamy się w wątłej refleksji filozoficznej budowanej na wątłych obrazach. Osobiście lubię, gdy w wierszu jestem w stanie wyróżnić przynajmniej jeden z trzech aspektów (za Lacanem): symboliczny, obrazowy i 'realny', a najlepiej wszystkie trzy, ale to już wtedy Święty Graal. Czyli wiersz mówi do mnie na poziomie symbolicznym, gdy czuję, że podmiot bardziej jest mówiony przez język niż sam mówi. Na poziomie obrazowym, gdy jestem w stanie rozpoznać w jakiś sposób siebie w danym obrazie, a jednocześnie rozpoznać iluzję, która jest konsekwencją tego rozpoznania. I na koniec 'realne' - gdy wiersz rozmawia z moim Brakiem - czymś czego nie da się powiedzieć ani językiem ani obrazem, co wymyka się opisowi, ale uparcie powraca i nie pozwala mi się domknąć w spójną całość. I ten ostatni jest najtrudniejszy do wydobycia. Jeśli wiesz co chcę powiedzieć... Operujesz ciężkimi pojęciami - śmierć, dusza, nicość. Każde z nich osobno ma kaliber 44, ale razem - wcale się nie wzmacniają, tylko znoszą. A poza tym, w Nowym Roku, życzę Ci dużo lektur, wzruszeń i nadawania sensu.
    • @KOBIETA Ja bym jednak jechał przez Kołbaskowo żeby się bezpośrednio wpuścić w niemiecką 11, bo jak wiadomo, Niemiec nie ogranicza fantazji kierowców z temperamentem ;)
    • ach vivienne biedna vivienne cały paryż wypełniony nim to minie kiedyś minie teraz wszystko jego uśmiech jego imię noszą dni   chowasz twarz w dłonie nie mam pocieszenia popłacz vivienne dobre to łzy    przyjdzie znów wiosna wymażesz z pamięci saint-germain-des-prés każdą stację metra teraz już śpij vivienne    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...