Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

ciągle pytają - nie masz gdzie skończyć
droga się kończy po lewej
tuż obok krzaków i sklepu spożywczego
potem bezkres nieba i nie przewiduje
aniołów z tabliczką – next level

a diabły ciągle polewają, jak tam idzie
pytają, a idzie się na skróty
Wrocławską, potem pod mostem i w górę
potem przez park parking i ten blok na wprost
o ile nie zahaczy się w bok – po drodze

ot takie to wszystko teraz o wiośnie
plus wasze córki jako bonus z dyskoteki
miasto jak ogromny neon zwabia i spala
pomniejsze insekty z planami na wieki
w zaułkach trwa taniec miłości i śmierci
całodobowe żuczki dokładają towar

ciągle pytają jak to się skończy
chyba o drugiej bo jeszcze zostało
kilka mórz to otwarcia

Opublikowano

Analfabetyzm

np
a diabły ciągle polewają, jak tam idzie
pytają, a idzie się na skróty



cytat , jak cały wiersz ułomny gramatycznie , logicznie, stylistycznie

nocnik


beeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee


eta

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

:):):):)

liryka P M Krzywak ma zapis formalny i każda część mowy ma swoje miejsce , więc u Pana występuje groch i kapusta od strony gramatycznej , od stylistycznej ten sam wariant brak oczytania, nauk, itp Przeczytanie słówek z Encyklopedii PWN , to za mało , aby pisać rodzaje liryki. Z uwagi na logikę ten sam mankament jest w pańskim wierszu. Moja córka ma 14 lat oto jej wiersz


Nie mogę zapomnieć chwil , w których byłeś blisko..
Teraz tak po prostu zabierasz to wszystko .
nieświadomie zadajesz ciągle ból,
ale zobaczysz kiedyś będzie zmiana ról…
Ufałam bezgranicznie,
patrzę logicznie.
Chciałeś mnie, tylko na chwilę,
potraktowałeś, jak zabawkę .
Przez Ciebie mam ochotę na strzykawkę.
Chcę zapomnieć i wymazać wszystko z pamięci,
mam do ciebie dużo niechęci.
Żałuje, że nie zatrzymałam się, gdy miałam
do wyboru,
świat nabrałby różowych kolorów.
Popełniłam błąd przez który będę długo cierpiała.
Źle zrobiłam, bo ci zaufałam.
Jesteś okazem bezdusznego człowieka, który
nieustannie na coś czeka.

Może czytelników bardziej zastanowi ba na pewno 3 klasa Gimnazjum i jeszcze jedno , na marginesie, jak przeczytała Pana wiersz to tylko powiem , że się zaśmiała , a co powiedziała , to porażka dla tego forum, jak Pan dalej tak bedzie pisał

beeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee


eta
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

:):):):)

liryka P M Krzywak ma zapis formalny i każda część mowy ma swoje miejsce , więc u Pana występuje groch i kapusta od strony gramatycznej , od stylistycznej ten sam wariant brak oczytania, nauk, itp Przeczytanie słówek z Encyklopedii PWN , to za mało , aby pisać rodzaje liryki. Z uwagi na logikę ten sam mankament jest w pańskim wierszu. Moja córka ma 14 lat oto jej wiersz


Nie mogę zapomnieć chwil , w których byłeś blisko..
Teraz tak po prostu zabierasz to wszystko .
nieświadomie zadajesz ciągle ból,
ale zobaczysz kiedyś będzie zmiana ról…
Ufałam bezgranicznie,
patrzę logicznie.
Chciałeś mnie, tylko na chwilę,
potraktowałeś, jak zabawkę .
Przez Ciebie mam ochotę na strzykawkę.
Chcę zapomnieć i wymazać wszystko z pamięci,
mam do ciebie dużo niechęci.
Żałuje, że nie zatrzymałam się, gdy miałam
do wyboru,
świat nabrałby różowych kolorów.
Popełniłam błąd przez który będę długo cierpiała.
Źle zrobiłam, bo ci zaufałam.
Jesteś okazem bezdusznego człowieka, który
nieustannie na coś czeka.

Może czytelników bardziej zastanowi ba na pewno 3 klasa Gimnazjum i jeszcze jedno , na marginesie, jak przeczytała Pana wiersz to tylko powiem , że się zaśmiała , a co powiedziała , to porażka dla tego forum, jak Pan dalej tak bedzie pisał

beeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee


eta

Brrr, pan mi zasrywa wątek tym bełkotem.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Dekaos Dondi Natura potrafi się sama obronić. Soplowy sztylet jak niespodziewany cios i to taki na amen.  Mrocznie i zimnawo. Pozdrawiam !
    • Tekst powtórkowy?     Zaczął padać śnieg. Niebanalnie przymroziło tej zimy. Pierwszy płatek spadł mu na rękę. Pomyślał sobie: wszystko jest kwestią stanu. Tak naprawdę, to zmrożona woda. Jest nieszkodliwa. No chyba, że jest jej za dużo. Na przykład na dachu. Albo na powierzchni Ziemi. Tak luzem. Tam, gdzie jej nie powinno być. Może potopić to czy tamto. Jest jeszcze para woda. Cholernie może poparzyć.    Padało i padało.    Wybrał się do lasu. Podziwiać oszronione drzewa. Uwielbiał takie widoki. Wprost szalał za nimi. I jeszcze coś lubił.     Stał pod rozłożystym świerkiem. Otaczały go też inne, bardziej potężne drzewa. Gałęzie uginały się pod białym ciężarem. Nic dziwnego. Tu jeszcze trzymał większy mróz. Promieni Słońca dochodziło niewiele. Co jakiś czas słyszał odgłosy, osuwającego się śniegu. Lubił drażnić drzewa. Nie dawać im spokoju. Szarpać malutkie zlodowaciałe gałązki. Uważał, że to nic złego. Zwykła zabawa.     Złamał nieco grubszy konar. Miał z tym trudności. Był twardy jak kamień. Ale w końcu mu się udało. To tylko zwykła, nic nie czująca, cząstka lasu. Nie musiał się przejmować. Zabawa trwała nadal.       Właśnie schylił się po odłamaną gałązkę, by ją połamać bardziej, gdy usłyszał szelest. Nie zdążył uświadomić sobie, skąd dochodził. Z góry czy z tyłu. Poczuł niesamowity ból. Coś twardego i ostrego, utknęło w jego szyi. Głęboko i dokładnie. Ogarnęła go mroźna, wilgotna ciemność.     Po chwili, był zimnym trupem, leżącym na zimnej ziemi. Jasna twarz, widniała na biało – czerwonym tle. Zawsze czuł się patriotą.     *     Śnieg stopniał zupełnie. Tak jak ostatnie sople lodu. Nie pozostał najmniejszy ślad. Zgłoszono zaginięcie. Odnaleziono go po jakimś czasie. Miał dziurę w szyi. Śledztwo nic nie wykazało. Przede wszystkim, nigdy nie odnaleziono narzędzia zbrodni.  
    • @Deonix_ przyznam się bez bicia na dwa razy ale za to ze zrozumiem, już dawno nie czytałem baśni w których wszystko dobrze się kończy szkoda że ich tak mało powstaje. Z upodobaniem. 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Swoją drogą nie masz litości dla aktorów, moim zdaniem tylko Ewa Demarczyk by podołała - fantastycznie ślizgasz się po dykcji jestem zachwycony jak lekko a zarazem trudno się to czyta w sensie recytuje. 
    • @Berenika97 mnie trudno jest wiele rzeczy pojąć i wtedy pozostaje wiara dziecka nie analizuję a przyjmuję z wiarą. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...