Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

w pieczarze sprośnych myśli
gdzieś w rejonie nie domkniętych drzwi marzeń sennych
stary kustosz pielęgnuje eksponaty
zahipnotyzowane w pas de quatre
kyliksy pełne antycznego zepsucia
drepczą niemrawo
śmiech bejart versus beauchamp
kociozwinne palce gapiów
drwią z daktyloskopii
uwaga przebiegli intruzi
mroczny kustosz depeszuje do
wielkiego policyjnego mózgu stop
paramilitarny solfeż kołacze w ściany
sto metrów dalej pluskwy tańczą w operze
trrrr klucz
w takich momentach najlepiej myśleć o truskawkach
uciekać?
jogurt zamiast ginu
wiersze żona i dziecko
czas na mnie
strop
gmachy ziewnęły i zespoliły się w penitencjaryzmie

Opublikowano

Giovannii .....zwersyfikuj tekst, jest naprawde niezły, uszczupliłabym wprawdzie, z wiadomych przyczyn :)) acz szukam odpowiedzi czy wymiarem kary jest ból wyobraźni, czy wyobraźnia jest karą :)
Pozdrawiam.
Ana.

Opublikowano

Ach! Zachwycił mnie Twój wiersz!

"mroczny kustosz depeszuje do
wielkiego policyjnego mózgu stop"- ten fragment po prostu mnei powalił.

Faktycznie, przydałby się podział na strofy. Łatwiej by się czytało... Zdecydowanie za długie wersy. Ale treść naprawdę zwaliła mnie z nóg. W tym beznadziejnym obowiązkowym głosowaniu dałam dyszkę :)!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Jakież to demoniczne a zarazem boskie. Jak unosisz nasze dusze ku niebu by z lubością strącić je w przepaść. Napawać się tym widokiem i wypowiadać słowa bluźniercze a zarazem chwalebne boskie rozważania nad ulotnością, nad naszą egzystencją. To tak jakbym czytał esencję  z Marcina Majewskiego lub Alberta Gorzkowskiego. 
    • @Roma i znowu z popiołu wyłonił się diament, pod wrażeniem metafizycznych objawień. Więc pochylam się nad fundamentem ludzkiej egzystencji w surową jak stal lejącą się z pieca surówką lecz nie pozbawioną humanoidalnych rysów.
    • @Annna2 Aniu rozczuliłaś mnie; pomyślałem sobie o naszych ojcach którzy są pod naszą opieką i wszystko możemy im zaoferować książki posiłki miłość opiekę ale nie możemy przywrócić młodości i żeby byli sprawni jak dawniej ból przeszywa moje serce. Jest więcej wzruszeń ukrytych w Twoim pięknym wierszu kto pragnie to je tam znajdzie puszczam do ciebie serduszko z dłoni.
    • Kim jesteś   Powiedz mi Jak się w końcu Zdecydujesz    Jednorożcu    Ale to i tak będzie Nieistotne   Jak nadąsane  Zaimki i przyimki Domykają pęknięcia    A skrzydeł przecież  Nie masz na miarę słów   Nie rysują ich Reguły wyboru   Diagnoza  Przypadki psychiatryczne  Nie językowe  Kulawa fleksja tożsamości  I modne nazywanie  Skazy na kręgosłupie    Dla śmierci  Pozostanie to  Bez znaczenia
    • @Migrena a ja ciągle w rozjazdach śpię po trzy godziny i nosem się podpierać - już niedługo koniec projektu i będę miał więcej czasu. Dziś obudziłem się w nocy i pragnienie kontaktu z waszymi wierszami przyprawiło mnie o drżenie rąk. Nawet nie znacie tego uczucia jakbym dostał zakaz czytania i po trzech tygodniach zakaz ze mnie zdjęto. Pierwszy wiersz który ujrzałem to Brylanty snu i już wiem po co żyję. Twoja metafora cień pachnie tobą przyprawiła mnie o szybsze bicie serca. Tak taka miłość platoniczna do kobiety gdzie w brylantowych snach myślimy o niej jak o bóstwie istocie nadprzyrodzonej - urzeka mnie. Poezja Twoja jest taka jaką teraz potrzebuję przeczytać, aby przetrwać kolejne dni i daje mi paliwo do dalszej pracy. Pisz i nie przestawaj to robić jesteś do tego stworzony!        
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...