Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

sygnalizacja


Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Do katastrofy skłania "zielony język" - nie wiem, jak mam to interpretować,

namięntne, czerwone, okrągłe usta, który otrzymawsze zielone
wędrują ku uciesze naszych seksualnych żądz...

reszta w porządku, skłania bardziej ku apokalipsie spełnionej :D

Pozdrawiam
Mariusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


zielony język ognia, Mariuszu- nigdy nie rozpalałeś ognia? jego języki mają przecudne barwy, ja wybrałam dla swojej myśli kolor zielony, który też ma swoją symbolikę
apokalipsa spełniona?- hm, jeśli autoapokalipsa to się zgodzę :)
bo peel sam sobie stawia pytania w imię czego ten pęd, dla kogo? czy ktoś doceni?
czas prometeuszy już przebrzmiał...
w przeciwieństwie do Herberta, który śmieje się w "Starym Prometeuszu" mój peel stwierdza, że lepiej było dbać o "swój" mały świat, bo przecież nie zbawi "tego" świata
w tym miejscu zaznaczam, że nie jest to jakaś tam moja próba zmierzenia się z Herbertem
to moje przemyślenia do czasów "żółtego grosza"...
dziękuję za zatrzyma nie pod moim
pozdrawiam
ps.
"namięntne, czerwone, okrągłe usta, który otrzymawsze zielone
wędrują ku uciesze naszych seksualnych żądz... " ???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


to znaczy, że reszta nie ten teges...? czy, że w połączeniu z całością- nienajgorzej?
:)
dziękuję za zajrzenie
pozdrawiam
Gr
:)))


Znaczy, że wszystko jest dobrze, a wyróżniłem najlepszy dla mnie motyw

szacuneczek

be
miło się z tobą droczyć Bestio:)))
pozdrawiam ciepło
Gr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Leszczym wszędzie dobrze, a w domu najlepiej, gdy ma się partnera z lazurowymi oczami, a partner ma z piwnymi i zastępuję piwo:)
    • @befana_di_campi Witaj-:) Naturszczyk w treści na pewno! Co do tego nie mam żadnych wątpliwości, poza jedną, którą musiałem wybadać zarówno w części opisowej 'kami no ku 5-7-5' jak w części refleksyjnej z puentą 'shimo no ku 7+7', by szczerze ci napisać, co przyciągnęło moją uwagę obok treści Wzór zastosowany, jaki nieco odbiega od tego w Tance, powinien być 5-7-5 7-7, chyba że koleżanka kocha modyfikacje, jakie zupełnie mi nie przeszkadzają, w tym wypadku są uzasadnione obcowaniem na łonie przyrody, jak to bywa w Tankach, które kiedyś studiowałem i obserwowałem pod kątem szkieletu. Zauważając bardzo istotną rzecz, mianowicie ilość użytych czasowników w 31 sylabach; nadaje płynności wierszowi — bo brak dobrze wstawionego czasownika doprowadził, do jakiejś tamy czy zatoru i nie wiem, jak odniesiesz się do mojego komentarza? Pod nim wstawię, jeśli pozwolisz podpowiedź, ok?   'z zimowym wejściem ... żywiczny oddech chłodu (tu warto pokombinować z czasownikiem) jaśminem z miodem...  by później jak narkotyk dmuchnąć rześkim eterem'   Zainspirowałaś mnie tym wierszem, do napisania swojego.   Pozdrawiam cię!
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Nijak nie może być "czekała", bo czeka(ł) tylko sprawca. Dr Alban no ciekawe to było. Swego czasu miał sporą rzeszę wyznawców ;)   Dzięki za kilka słów pod tekstem. Pozdrawiam :)     Może mi przejdzie... może się przyzwyczaję... może... nie sądzę. Jeździłam do pracy własnym samochodem przez wiele, wiele lat... miesiąc w komunikacji miejskiej dużego miasta,  dał mi  dużo spostrzeżeń na temat naszego społeczeństwa. Polecam każdemu szukającemu odpowiedzi na pytania o społeczeństwo typu "dlaczego?" Wiem, że mądrośc i inteligencja to dwie różne sprawy. Ja ich tutaj nie stawiam na równi... ale są sytuacje hmm... wybacz, ale zachowam to dla siebie, może kiedyś zdarzy się coś w Twoim życiu, że zrozumiesz  o co mi tu chodzi. Z wymienionej przez Ciebie mieszanki, szczególnie interesujący jest dla mnie "gen niewolniczy" - im dłużej żyję, tym większą mam pewność, że coś takiego istnieje.   Możliwe, że jest napisane emocjonalnie. Nie miałam zamiaru tego nigdzie publikować, ale tak jakoś wczoraj mi się zachciało go tu wrzucić.   Dziękuję za szczery komentarz Pozdrawiam :)            
    • @Dagmara Gądek Dziękuję za polubienie i obszerny komentarz. Ligota - dzielnica Katowic i nazwa wielu wsi. Lim F to u mnie limeryk frywolny. Pozdrawiam.
    • Brakuje sporo do ideału, ale przedsięwziecie jest żywe. Następnie to już będzie w stylu mongolskim, ale najpierw wyciszę pokój, już niedługo... (obrazek to mój ulubiony Todd McFarlane)     Gromie bogu mój który dawasz moc Jam jest twoja ręka ty wyciężysz mną Gromie bogu możny  Śmierciogardem ja Wrogów krew wypijem Ty wypijesz sam
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...