Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

idziesz pan panie rewiński
za głosem seksu kasy i śliwowicy
ciszy pan nie słyszysz
a tam rządzi dusza

mówisz opinia publiczna
a to ploty panie
tyłek pan chowasz
w bałaganie żyjesz

popatrz pan na dzieciaki
jak bez planów zamki budują

raduj się pan
słuchaj

może pan wiersz napiszesz

  • Odpowiedzi 61
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

no,Stefanie,tą ciszą przeszedłeś samego siebie,wszystko to co u Ciebie czytałem poprzednio,zblakło jakoś...- "może wiersz pan napisze"-pisz Stefanie,pisz a my spijać nektar
(literacki) będziemy
pozdrawiam serdecznie i dziękuję za uczty które ciągle przygotowujesz

Opublikowano

No muszę przyznać, że ta śliwiowicyja jest trunkiem nie najgorszego gatunku:

podzielam narratora, najważniejsze nie dać się złapać i zemleć na miałkie wapno.

Głos "seksu", "kasy" i "śliwowicy" nie zionie ogniem i nie (s)trąci piekłem, ale fakt,

w nocy dusza wyje.

A dzieciaki są zajebiste, i skąd to one wiedzą, że: życie zdarza nam się wtedy, kiedy nie planujemy?

Pozdro

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


To jest tekst Panie Mateuszu, pozdrawiam.
mógłbym rzec, że nieco narcystyczny...no ale koledzy pochwalą i dadzą plusiki
Może i jest narcystyczny, każdy tekst jest trochę narcystyczny, mi się też zdarza. Pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dzięki Mariuszu, dzieciaki są lepsze od nas, potrafią się bawić wszystkim i zawsze. Mam dwie wnusie 6 i 4 latek, obserwuję, rozmawiam i się uczę. Pozdrawiam serdecznie. Stefan.

W takim razie: dzieciaki na kandydatów do wyborów nowej głowy Państwa :) A tak na serio:

nie mam jeszcze własnych, co dopiero wnuków, chyba nie dożyję tej chwili... a tak na niby:

od dzieci sporo można się nauczyć - ja nauczyłem się jak żyć :)

Od-serdeczniam,
Mariusz - "kolega", "współtowarzysz wzajemnej adoracji" wg Pana Mateusza :) Miłe, prawda? :D
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



No... czym prędzej je zrobić (jak to brzmi - robić dzieci). A jeśli masz inną recepturę, to może po-deślij na skrzynkę pocztową niniejszego Forum, nie chciałbym denerwować Pana Mateusza i zgasić jego młodego ducha. Ktoś powiedział, że w młodych nadzieja - zapomniał jeszcze dodać, że w pięknych :D
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


aleś Pan nakonstruował, Panie Rewiński :D!
to żarty soM?
albo za dużo grafomanii w okolicy się Pan naczytał; a nie mówiłam gdzieś w komencie, że wietrznie pączkuje? :))

idziesz pan panie rewiński
za głosem śliwowicy
ciszy pan nie słyszysz

mówisz opinia
a to ploty panie
tyłek pan chowasz
żyjesz w bałaganie

popatrz pan na dzieciaki
jak bez planów zamki budują

raduj się pan
słuchaj może

wiersz pan napiszesz


- tak to czytam; w nazwisku kreski brak, pozdrówki :)
kasia.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


aleś Pan nakonstruował, Panie Rewiński :D!
to żarty soM?
albo za dużo grafomanii w okolicy się Pan naczytał; a nie mówiłam gdzieś w komencie, że wietrznie pączkuje? :))

idziesz pan panie rewiński
za głosem śliwowicy
ciszy pan nie słyszysz

mówisz opinia
a to ploty panie
tyłek pan chowasz
żyjesz w bałaganie

popatrz pan na dzieciaki
jak bez planów zamki budują

raduj się pan
słuchaj może

wiersz pan napiszesz


- tak to czytam; w nazwisku kreski brak, pozdrówki :)
kasia.
Ładnie napisałaś Kasiu, to dla mnie wyróżnienie, że na kanwie mojegu tekstu. Aleś złośliwa, cudnie, dzięki. CCC.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


aleś Pan nakonstruował, Panie Rewiński :D!
to żarty soM?
albo za dużo grafomanii w okolicy się Pan naczytał; a nie mówiłam gdzieś w komencie, że wietrznie pączkuje? :))

idziesz pan panie rewiński
za głosem śliwowicy
ciszy pan nie słyszysz

mówisz opinia
a to ploty panie
tyłek pan chowasz
żyjesz w bałaganie

popatrz pan na dzieciaki
jak bez planów zamki budują

raduj się pan
słuchaj może

wiersz pan napiszesz


- tak to czytam; w nazwisku kreski brak, pozdrówki :)
kasia.
Ładnie napisałaś Kasiu, to dla mnie wyróżnienie, że na kanwie mojegu tekstu. Aleś złośliwa, cudnie, dzięki. CCC.
nawet kropli kwasu - słowo - nawiązałam do tekstów na zetce, które czytamy "pasjami", aż po "pietę" ;)
mz troszkę Pan przerysował, więc sobie pozwoliłam - nie chciałam Pana urazić.
powaga. zawsze tak mam, jak walę z mostu, cholera, tam.. ale ja zawsze tak walę :))
pozdrówki
kasia.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Ładnie napisałaś Kasiu, to dla mnie wyróżnienie, że na kanwie mojegu tekstu. Aleś złośliwa, cudnie, dzięki. CCC.
nawet kropli kwasu - słowo - nawiązałam do tekstów na zetce, które czytamy "pasjami", aż po "pietę" ;)
mz troszkę Pan przerysował, więc sobie pozwoliłam - nie chciałam Pana urazić.
powaga. zawsze tak mam, jak walę z mostu, cholera, tam.. ale ja zawsze tak walę :))
pozdrówki
kasia.
Wiem Kasiu, całaś Ty. CCC.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Teraz to rozumiem :)
Cały Stefan. Tak pisz, nie tylko do Pana Er, do Henrietki też tak i do całej reszty.
Jest wiersz, jest niebanalna dusza, jest sposób "mówienia" jaki najbardziej u Ciebie lubię i jest jeszcze dużo innych ciekawych rzeczy...
A za te dzieciaki to plus - gigant :))
CCC.
P.S. Wrócę ;)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



No... czym prędzej je zrobić (jak to brzmi - robić dzieci). A jeśli masz inną recepturę, to może po-deślij na skrzynkę pocztową niniejszego Forum, nie chciałbym denerwować Pana Mateusza i zgasić jego młodego ducha. Ktoś powiedział, że w młodych nadzieja - zapomniał jeszcze dodać, że w pięknych :D
No wiesz, z pięknymi przyjemniej.
Opublikowano

Panie R.!

- na Pana miejscu pozbyłbym się natręctw rymowych: śliwowicy- słyszysz; panie - bałaganie;
pan inżynier chce powiedzieć, że mosty buduje się bez planów? do ludzi - owszem, ale dla ludzi - już chyba nie...
panie R. - pan się zaczął spieszyć, ale nie wiem, do seksu czy do śliwowicy? bo kasy z poezji mieć pan nie będziesz...
:)
pozdrawiam Srebrnogórzanina
krakus bez krakuski
J.S

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • prawie jakoś Słowackopodobnie, -   Hymn przypomnę   Smutno mi, Boże! – Dla mnie na zachodzie Rozlałeś tęczę blasków promienistą; Przede mną gasisz w lazurowej wodzie       Gwiazdę ognistą... Choć mi tak niebo ty złocisz i morze,       Smutno mi Boże!   Jak puste kłosy, z podniesioną głową, Stoję rozkoszy próżen i dosytu... Dla obcych ludzi mam twarz jednakową,       Ciszę błękitu: Ale przed tobą głąb serca otworzę,       Smutno mi Boże!   Jako na matki odejście się żali Mała dziecina, tak ja płaczu bliski, Patrząc na słońce, co mi rzuca z fali       Ostatnie błyski... Choć wiem, że jutro błyśnie nowe zorze,       Smutno mi Boże!   ... a jeszcze byliśmy katowani w chyba w 2 klasie lic. tym hymnem postanowiliśmy napisać: Smutno mi Boże, gdy się spać położę widzę nad łóżka brzegiem pluskwy idące szeregiem i gdy pomyślę, że któraś ugryźć mnie może smutno mi Boże   ale poważnie zrobiłaś villanellę i wyszło zgrabnie (wydaję mi się że gubisz rytm 5/5 - np. środkowe wersy) podziwiam, bo dla mnie jest to rebus układanki rymów - brak mi cierpliwości pozdrawiam
    • pochichoczmy. opowiem historię biednego weneryka, który za opłatą udostępnia krasnoludkom pokryte szankrami ciało, robi za żywą ścianę wspinaczkową. postarajmy się nie pamiętać o grozach typu instynkt samozachowawczy, co sprawia, że nieraz czuję się jak zamknięte w klatce zwierzątko albo jak człowiek, w którego podczas sumy wlazł demon, kazał wyciągnąć z kieszeni noszoną od czasów harcerstwa finkę, wbiec na ołtarz i przyłożyć ją do szyi odprawiającego nabożeństwo księdza, po czym opuścił ciało opętanego (i co teraz? ocykasz się, biedaku, w samym środku szamba-tornada, nie chciałeś, nie ty zrobiłeś, nie wiesz, co jest grane, a tu nagle rzucają się na ciebie jakieś chłopy, obezwładniają). że bywa się rozkraczonym jak przejechana żaba, próbując złapać, spoić rozjeżdżające się wymiary. oj tam, jest dobrze. wiesz, przyśniło mi się słowo "wypoliczkowany". i nozdrza pełne krakersów. nie wiem, czyje. pośmiejmy się z tego.
    • @Alicja_Wysocka Dziękuję serdecznie. @Roma Również dziękuję, najserdeczniej!
    • @Marek.zak1 No wiesz... :)
    • ani kolorowa cerata ani biały obrus ba nawet bukiet polnych kwiatów   nie upiększy tak kuchennego  stołu jak najzwyklejsza kromka chleba   pachnąca polem wiatrem słońcem która nie mówiąc  do nas przemawia  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...