Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

dom we właściwym odcieniu

„Ogarnął mnie smutek przed daleką drogą. Prawda, messer, że taki smutek jest czymś
naturalnym nawet wtedy, kiedy człowiek wie, że u kresu tej drogi czeka go szczęście?”

Michaił Bułhakow



droga na południe
coraz bardziej nie do pokonania

póki co – idziesz
jesteś każdym kamieniem, każdym ziarnkiem piasku
każdym kłębem kurzu – jesteś
mieścisz się w kropli potu, zranionej stopie

brakuje wody. daleko od celu
daleko do marzeń o pistacjach i błękicie
kochanie – wstań; chodźmy
już czas

Pozbyłbym się lekkiego gadulstwa na początku i...to jest bardzo dobry wiersz.
: )

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Veto !
Idealny w formie zupełnie traci duszę.
Ten wiersz czuję i rozumiem jakbym sama go napisała i nie pozwalam na jakiekolwiek zmiany.
O ! :D

Jak się tak zastanowić, to poprawiłem wiersz, coby wyglądał jak lecterowy, to jednak bez sensu, świat z jednym lecterem jest wystarczająco paskudny... ; )
Niech zostanie, jak jest...
: )
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Veto !
Idealny w formie zupełnie traci duszę.
Ten wiersz czuję i rozumiem jakbym sama go napisała i nie pozwalam na jakiekolwiek zmiany.
O ! :D

Jak się tak zastanowić, to poprawiłem wiersz, coby wyglądał jak lecterowy, to jednak bez sensu, świat z jednym lecterem jest wystarczająco paskudny... ; )
Niech zostanie, jak jest...
: )
Paskudny jest tylko wtedy, gdy się ze mną nie zgadzasz czyli nigdy :DDDD
Opublikowano

a cóż to się dzieje pod tym wierszem Kochani?

miło popatrzeć na tak wiele komentarzy :)
cieszę się, że wiersz potrafi dobrze ugościć szacownych Czytelników :)

Opublikowano

heh ten początek wydawał się przegadany, więc aby się wypowiedzieć potrzebowałem czasu odnośnie wiersza. Jednak po głębokiej analizie mam podzielone zdanie ale szala Temidy przeważyła na plus, czyli wiecej dobra jest w wierszopisie

szacuneczek

be

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


dawno już koleżanki nie czytałem, nie mam tylko pojęcia, czy aby nie z mojej winy
i chociażby z tych rozterek urodził mi się zachwyt :D

porządne wierszydełko
pozdrawiam
A.
Opublikowano

rada bym się przyłączyć do chórku pochlebców, ale....
nieszczerzą mi się dwa ostatnie wersy,
nie szczerzą - i już...
hmm.... możem za leciwa na wczucie się w jużwczasowe chodźmy....? :(

pss..
marudzenia nie słuchaj, ważne coby do przodu ;)

zdrówka, :)

Opublikowano

wiesz, co, nie chce mi się czytać tych wszystkich komentarzy, z których wiele może wyniknąć i uprzedzić moje pytanie a nawet Twoją odpowiedź. więc Cię jeno pytam, jako że nie rozmawiałam z Tobą, kochaneńka, długo a może i dłużej: ohachajtałaś się, co? ;)

Opublikowano

Rachel, no mężatka cywilna jestem jestem od 4 lipca 2009 a kościelna od 3 października ;) haha

ale kochana tutaj nie ma nic o wierszu :P

dzięki Wszystkim!
daliście mi nadzieję, że po ponad półrocznym niepisaniu, mozna napisać jeszcze coś, co da się przeczytać :)

  • 6 miesięcy temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Dekaos Dondi przeszłość determinuje teraz i przyszłość kropelkami rosy namalować deszcz- ładnie
    • @huzarc  tu są jakby dwie części wiersza- pierwsza osobista- odezwa do niej ale tu nie ma miłości, druga część to refleksja do świata- gorzka o podziale na lepszych gorszych podzielili nas- my i wy. siedzimy w okopach linia podziału dzieli nawet rodziny
    • @Berenika97 Zainspirowałaś mnie myślami o grzechu i popełniłem podobny czyn. A co tam! Pozdrawiam :))))
    • @huzarc Miałem dzisiaj ciekawą rozmowę z moją siostrzyczką na różne tematy, jednym z tematów był oczywiście czas nawiązując do mojego ostatniego wiersza lecz również temat tych ONI tak między tematami się pojawił, ale i szybko ulotnił z oczywistej przyczyny, gdyż jest to temat kontrowersyjno-spekulacyjny: Kim naprawdę są ONI, czy to ziemska elita, która kontroluje świat, a może to obcy przybysze, a być może Ci pierwsi są kontrolowani przez tych drugich. Jakby nie było, to tylko dociekanie poparte fragmentarycznymi faktami, coś co nie jest dane poznać większości.
    • @Natuskaa    Tak. I w gruncie rzeczy na tym polega rozwój, aby poszczególnym osobom magia zasymilowała się w umysłach. Zostanie tambylcem  w owej sferze jest tym, o co - ujmując sprawę potocznie - chodzi.      I to racja, że owa solniskowa biel komponuje się z kaktusami - lub one z ową bielą.     Odnośnie zaś do przedstawionego wejścia w czasoodstęp: wiem, czego doświadczyłem. I z pełną tegoż świadomością podzieliłem się tym doświadczeniem. Bywający częściej ode mnie na Salar de Uyuni potwierdzają, że jest to magiczna przestrzeń, zatem tam zjawiska o magicznym charakterze są na porządku dziennym.     Dzięki za wizytę, przeczytanie i komentarz. Pozdrawiam Cię. ;))*
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...