Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Droga zawsze znajdzie Wodę

tu maleje ich strach
ale także w szuwarach
i wieczornym oddechu akacji

mamy tak wiele do myślenia
w pomruku
miast
ocalić

oto mój sen
ojciec staje się na powrót młodzieńcem
matka dziewczyną

Woda zawsze znajdzie Drogę



*Lucid Dream (LD) – świadomy sen
Inne nazwy : sen jasny, sen przejrzysty…

Opublikowano

Twój wiersz układa mi się w pragnienie uregulowania niezałatwionych spraw z dzieciństwa... bardzo ciekawe cofnięcie się w czasie (młodzieniec, dziewczyna) żeby się udało. przebyta droga wodą oczyszczona... bardzo piękny wiersz. pozdrawiam serdecznie :)))

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Uwielbiam zapach kwitnących akacji. mam nawet swoją ulubioną trasę rowerową na ten czas kiedy kwitną. Czasem jeżdże tam wtedy w tą i z powrotem, żeby owiewał mnie ich zapach :)

Ta Róża Jerychońska z Twojego wiersza działa !
Kupiłam, sprawdziłam :))
Dziekuję.
Opublikowano

Tajemnicza atmosfera, przenoszenie się w czasie,
sen - nie sen, nie jawa, szum trzcin, woń kwitnących
akacji (brzęczenie pszczół) - uspakaja.
"mamy tak wiele do myślenia - zastanawiam się: czy "do myślenia" - konieczne?
w pomruku
miast
ocalić"

- to stwierdzenie wprowadza do wiersza pewien przemyślany
efekt niepokoju. Pole do domysłów, zastanowienia się.
Mnie się wiersz podoba! Pozdrawiam serdecznie
- baba

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Uwielbiam zapach kwitnących akacji. mam nawet swoją ulubioną trasę rowerową na ten czas kiedy kwitną. Czasem jeżdże tam wtedy w tą i z powrotem, żeby owiewał mnie ich zapach :)

Ta Róża Jerychońska z Twojego wiersza działa !
Kupiłam, sprawdziłam :))
Dziekuję.
mm..to fajnie! też może zakupię w przyszłości
jak będę miała pieniądze, a narazie to będę musiała
się wybrać do banku i chyba skasować konto
bo mi przysyłają jakieś bzdury, typu 0,10 zł zaległości:P
M..musi pięknie pachnieć i owiewać
Agatko. Idę bo zacznę jeszcze zazdrościć(;
Nie ma za co, serdeczności J.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Uwielbiam zapach kwitnących akacji. mam nawet swoją ulubioną trasę rowerową na ten czas kiedy kwitną. Czasem jeżdże tam wtedy w tą i z powrotem, żeby owiewał mnie ich zapach :)

Ta Róża Jerychońska z Twojego wiersza działa !
Kupiłam, sprawdziłam :))
Dziekuję.
mm..to fajnie! też może zakupię w przyszłości
jak będę miała pieniądze, a narazie to będę musiała
się wybrać do banku i chyba skasować konto
bo mi przysyłają jakieś bzdury, typu 0,10 zł zaległości:P
M..musi pięknie pachnieć i owiewać
Agatko. Idę bo zacznę jeszcze zazdrościć(;
Nie ma za co, serdeczności J.

Ta róża nie pachnie, za to zieleni się za każdym razem kiedy ją podlewam.
Średnio trzeba raz na miesiąć.
Wymienię chętnie r. jerychonską na jakieś piękne cacko z Twojej kolekcji ;)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


mm..to fajnie! też może zakupię w przyszłości
jak będę miała pieniądze, a narazie to będę musiała
się wybrać do banku i chyba skasować konto
bo mi przysyłają jakieś bzdury, typu 0,10 zł zaległości:P
M..musi pięknie pachnieć i owiewać
Agatko. Idę bo zacznę jeszcze zazdrościć(;
Nie ma za co, serdeczności J.

Ta róża nie pachnie, za to zieleni się za każdym razem kiedy ją podlewam.
Średnio trzeba raz na miesiąć.
Wymienię chętnie r. jerychonską na jakieś piękne cacko z Twojej kolekcji ;)
tak? naprawdę? mm..mam mnóstwo- sama pamiętasz oo..!- bardzo mi miło
mm..szydełko- może naszyjnik?, druty, olej?
sama nie wiem(: ale...pamięć- gratuluję(:
najlepiej jakby wpadło jakieś zlecenie na ..
ostatnimi czasy kiedy rozdawałam..rozdałam i suwalski krajobraz
mm..dalej coś mnie woła ku dalszym działaniom- choć przyznaję
przerwę tak jakby, pisanie słabo
powoli powoli ku

hmm..pamiętam jedną historię apropo, kiedyś jeden pan
ktory zajmował się sprzedażą domów( był bardzo pochłonięty
pracą) zamówił jeden obraz- taki jaki miał ogródek przed domem
na skalniaku, zrobiłałam wg zamówienia, dane kontaktowe przedstawił
nawet placówkę, w której prac-uje/-ował ( z resztą z tego forum nawiązaliśmy
kontakt, anonimowo przytaczam) i potem niewiadomo co się stało, nie
odpisywał na wiadomości, utracił się kontakt- chyba..chociaż po tym
wydarzeniu widziałam ze dwa razy Jego utwory na poezji.

I tak też bywa...rozczarowanie, choć żywiołowe zaineresowanie
J.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Ta róża nie pachnie, za to zieleni się za każdym razem kiedy ją podlewam.
Średnio trzeba raz na miesiąć.
Wymienię chętnie r. jerychonską na jakieś piękne cacko z Twojej kolekcji ;)
tak? naprawdę? mm..mam mnóstwo- sama pamiętasz oo..!- bardzo mi miło
mm..szydełko- może naszyjnik?, druty, olej?
sama nie wiem(: ale...pamięć- gratuluję(:
najlepiej jakby wpadło jakieś zlecenie na ..
ostatnimi czasy kiedy rozdawałam..rozdałam i suwalski krajobraz
mm..dalej coś mnie woła ku dalszym działaniom- choć przyznaję
przerwę tak jakby, pisanie słabo
powoli powoli ku

hmm..pamiętam jedną historię apropo, kiedyś jeden pan
ktory zajmował się sprzedażą domów( był bardzo pochłonięty
pracą) zamówił jeden obraz- taki jaki miał ogródek przed domem
na skalniaku, zrobiłałam wg zamówienia, dane kontaktowe przedstawił
nawet placówkę, w której prac-uje/-ował ( z resztą z tego forum nawiązaliśmy
kontakt, anonimowo przytaczam) i potem niewiadomo co się stało, nie
odpisywał na wiadomości, utracił się kontakt- chyba..chociaż po tym
wydarzeniu widziałam ze dwa razy Jego utwory na poezji.

I tak też bywa...rozczarowanie, choć żywiołowe zaineresowanie
J.

U mnie z pamięcią jeszcze dobrze na szczęście, a naszyjniki bardzo mi się podobały. Mam ich fotki nadal w komputerze :))
Chętnie zrobię tak zwane machniom ;)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


tak? naprawdę? mm..mam mnóstwo- sama pamiętasz oo..!- bardzo mi miło
mm..szydełko- może naszyjnik?, druty, olej?
sama nie wiem(: ale...pamięć- gratuluję(:
najlepiej jakby wpadło jakieś zlecenie na ..
ostatnimi czasy kiedy rozdawałam..rozdałam i suwalski krajobraz
mm..dalej coś mnie woła ku dalszym działaniom- choć przyznaję
przerwę tak jakby, pisanie słabo
powoli powoli ku

hmm..pamiętam jedną historię apropo, kiedyś jeden pan
ktory zajmował się sprzedażą domów( był bardzo pochłonięty
pracą) zamówił jeden obraz- taki jaki miał ogródek przed domem
na skalniaku, zrobiłałam wg zamówienia, dane kontaktowe przedstawił
nawet placówkę, w której prac-uje/-ował ( z resztą z tego forum nawiązaliśmy
kontakt, anonimowo przytaczam) i potem niewiadomo co się stało, nie
odpisywał na wiadomości, utracił się kontakt- chyba..chociaż po tym
wydarzeniu widziałam ze dwa razy Jego utwory na poezji.

I tak też bywa...rozczarowanie, choć żywiołowe zaineresowanie
J.

U mnie z pamięcią jeszcze dobrze na szczęście, a naszyjniki bardzo mi się podobały. Mam ich fotki nadal w komputerze :))
Chętnie zrobię tak zwane machniom ;)
machniom? że ręką machnięcie? nie wiem czy zrozumiałam dobrze(:
narazie mykam, obecnie konstruuję na buty takie na nogi..
nie wiem jak się nazywa- ocieplacze? ale wzór próję n-ty raz,
jakby co to wiesz jak odnaleźć,J. serd.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • O odo   Pieśni  nie bałwochwalna co byłaś zawsze tak moralna   w której i olimpiady dawno temu opiewano mistrz Horacy zanosił cię jako z lauru wiano w starej Grecji śpiewana  zawsze w chórze ty co przeszłaś w historii niezliczone burze   Hymnem dzisiaj wybrana  dla całej wspólnoty podnosząc radość do rangi jeszcze jednej cnoty ,,kwiatem Elizejskich Pól’’ została ochrzczona i jak ,,iskra bogów’’ spocznie na nasze ramiona   O odo   Swą młodość wielki Adam wzniósł na wyżyny boś ty ulepiona przecież z lepszej jesteś gliny prosi cię poeta o skrzydła ale nie te od anioła ,,bez serc bez ducha ‘’ rozpaczliwie i dziś woła   A i ja pisałem chłopcem będąc niejedną odę ciesząc tym serce jeszcze wszak takie młode na cześć życia i świata i cudnej przyrody same wzniosłe i pochwalne dziecięce ody   O odo   Spraw bym mógł jeszcze poznać te twarze co prawdę i wolność przyniosą nam w darze by z pieśnią chwalebną stawiano im pomniki by ustały te nienawiści i pełne gniewu okrzyki   By radość wyśpiewano  już tę prawdziwą uczyń Boże tę ziemię dostatnią i szczęśliwą bym wyciągnął do każdego rękę na znak zgody całe zło niech zginie i stopią się odwieczne lody   O odo   Bym sławić mógł cię jak cnotę lub bohatera bo tylko prawdziwa poezja nigdy nie umiera hymnie i pieśni na ustach nie bądź jak dzwon pusta                                                                                                                  I nie bądź dzwonem tylko na trwogę wskaż zabłąkanym tę właściwą drogę bo nie wszystkie szlaki do celu zawiodą o pieśni odświętna  o hymnie uroczysty   O odo
    • Udane, taka prawda.
    • … wydarzenia kieleckie były prowokacją ubecką wymierzoną w syjonistów, proszę nie manipulować historią i nie próbować przypisywać winy rdzennym Polakom.
    • Bo są jeszcze w polskich służbach mundurowych i nie tylko - są i w Służbie Cywilnej i w Polskiej Policji i w Straży Granicznej i w Wojsku Polskim - są ciągle ludzie, którzy przejawiają zdrowy rozsądek i oni działają niejako po partyzancku.   Grzegorz Braun 
    • Ja jestem ulepiona z pierwszych, ładnych małpeczek::
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...