Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

Moja piękna.


Józef Bieniecki

Rekomendowane odpowiedzi

Chodż moja piękna,moja duszko,
Ty też przyrody czujesz drżenie,
Znowu pozostań dobrą wróżką,
I bądż ponownie mym natchnieniem.

Piękno poezji lasu czytasz,
I w każdym liściu zawieszona.
Chociaż nie mówisz i nie pytasz,
Jest jak jej Stwórca,nieskończona.

U tamtych brzezin jest kalina,
W baldachach kwiatów wonią dycha.
W patosie chwili,jak dziewczyna,
Zabrzmi jej wyznań-pieśni cicha.

Akompaniament pieśni śpiewnej,
Połączy serca,w wspólnej myśli,
Nocy upojnej,i wylewnej,
W każdej na jawie nocy przyśni.

Księżyc już muska nas promieniem,
A ja,z gwiazd nieba ci wybieram.
Las podsłuchuje nas z westchnieniem,
Serce przed tobą me otwieram.

Tak zostaniemy do jutrzenki,
Lato już w pełni ,całej krasie.
Puki co księżyc pełny,wielki,
I zakochany słowik,w transie.

Serce przy sercu,warg pieszczoty,
I oddech lasu,w cudzie lata.
I ust upadki i ust wzloty,
I serca,które w jedno wzlata.

Józef Bieniecki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...