Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Smutny wiersz jednak ta jego krótka forma dodaje mu blasku w sensie jak mawiają ,, krótko, ale na temat" Przypomina coś z piosenki Rodowicz, tylko ona przedstawia optymizm w przeciwieństwie do Twojego Krysiu przekazu. Ciekawie to skomponowałaś podoba się

szacuneczek

be

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Witaj Łysy :))) Twój komentarz jest pocieszeniem i to jakim!!! Wchodzisz w klimat, czujesz i rozumiesz. Czyż autor może oczekiwać więcej?
Bardzo dziękuję.

Serdecznie pozdrawiam -
Krysia
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Jeżeli przemawia i przypomina a do tego "ciekawie", to bardzo się cieszę :)))
"Krótko, ale na temat"...każdy ma okazję wczuć się ...po swojemu.
Ważne, że się podoba.
Dziękuję.
:)))))
Ciepło i serdecznie -
Krysia
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Hmm...czy łatwiej? Co Ci będę gadać? Spróbuj! A to mówienie...po prostu odgadłaś! Ukryłam je w niedomówieniu :))). Czujesz jak ja i nadajesz na tej samej częstotliwości :)))
Dziękuję Para/Anna.
:)))))))))))))))
Cmoook!
Krysia
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Skąd wiesz, że ona aż tak? Jesteś bradzo wrażliwym facetem :))))
W jej imieniu dziękuję za to dodanie otuchy.
Ona musi wytrzymać!!!
:)))))
Serdecznie pozdrawiam -
Krysia
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Taruniu, więc rozumiesz?
Dziękuję.
------------
mam taki kamyk
na dnie ukryty
co lśni zielenią
a gdy ty

daleko
on tęskni czasem
łzą zagubioną
czekając razem
w sierocym domu

na powrót
radości
-------------
To dla Cię Madziuś
:))))))

Serdeczności -
Krysia
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



nooooooo, tak!
JA TO MIAŁAM NAPISAĆ !!!!!!!!!!!
JA
:(((((((((
sie szykowałam do takiego wierszyka!
wyjęłaś mi z mózgu, czy co?
a może ja to Ty?
buuuuuuuuuu
i co ja tera napiszę????????
łomatko!

dziękuję, Krysiu
:*
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



nooooooo, tak!
JA TO MIAŁAM NAPISAĆ !!!!!!!!!!!
JA
:(((((((((
sie szykowałam do takiego wierszyka!
wyjęłaś mi z mózgu, czy co?
a może ja to Ty?
buuuuuuuuuu
i co ja tera napiszę????????
łomatko!

dziękuję, Krysiu
:*
no coś Ty, mała...
"nie rycz" :)))
na tej samej fali
pisz po swojemu...
rozróżnią nas fani
bez obawy

oni obeznani
na wizji i fonii
kryptonimy
Taro/Magdy
et teres z cyferkami
vel Christin

to jednak dwie
osoby :)))

Buziaki Madziu!!!!
Krysia

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @wierszyki Nie pamiętam już tych czasów…
    • @Klaudia Gasztold To jest wiersz, który rodzi się z bezsilności i tęsknoty, to czuć od razu. Tekst przemawia z wrażliwością filozoficzną, mące sobie wyczucie metafory i intuicję. Najszlachetniejsza w nim jest uczciwa melancholia - nie nachalna, nie patetyczna, tylko cicha, pytająca.
    • Drodzy Rodzice,   "Zbliżają się Andrzejki, dlatego serdecznie zapraszamy uczniów klas I–IV na zabawę andrzejkową, która odbędzie się w naszej szkole w czwartek, 27.11.2025r.! 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      W programie przewidziane są:  zabawy taneczne na sali gimnastycznej,  pokaz mody magicznej — zachęcamy dzieci do przebrania się za czarodziejów, wróżki, czarownice i inne postacie ze świata magii,  andrzejkowe zabawy i wróżby w salach,  pudełko z wróżbą dostępne będzie na korytarzu dla wszystkich chętnych."   Z dziennika elektronicznego \     A co to jest świat magii?   Kiedyś był zwany bajką, fantazją, krotochwilą, gawędą, klechdą, sagą,   z niej morał, by zrozumieć tajniki serc i wartość:   kot w butach chwalił wierność, konszachty z diabłem — mag zaś.            
    • Mój umysł jak pole bitwy, dawno zakończonej i sromotnie przegranej - po obu stronach wyniszczonej półkuli.   Moje myśli jak kruki, krążą nad pobojowiskiem poranionej głowy, wyczekują cierpliwie i żerują na zgonie kolejnej nadziei.   Nie idzie odejść w spokoju na przeklętej ziemi W nie honorowej walce uczuć zhańbiony Wydaję tysiąc ostatnich dechów Po tysiąckroć powtarzanych w widmowym oddechu.   I nie ma odrodzenia,  toczę tę samą bitwę,  zmieniam taktykę, ustawienie wojsk - na nic Gdy rezultat już ustanowiony -te same ciosy padają, tak samo ranią i zabijają.   I tylko nie pogodzony duch Uparcie prowadzi zbroczone krwią ciało - po bezkresnym bojowisku Nad którym kruki tylko czekają.    
    • @Migrena  też mi się wydaje, że w najbliższym czasie te wszystkie atrakcje, przynajmniej w naszym państwie z kartonu, są niemożliwe do ogarnięcia, przy takich narzędziach jak JPK CIT (niebawem obowiązkowy) JPK VAT + KSeF, podatkowo będą mogli zaorać każdego, jeśli ktoś prawidłowo zepnie te platformy i im systemów nie wywali od czerwonych świateł, tylko jakoś nie widzę tej armii oraczy, póki co, w mojej dzielnicy ktoś umowy nie przedłużył na wywóz śmieci z miejskich koszy i się walały miesiąc po trawnikach roznoszone przez podmuchy i kruki z wronami, na razie, zakładam wersję optymistyczną, pt. „gówno chłopu nie zegarek”, a co będzie, to się okaże, być może i przydział połowy kilograma wołowiny na pół roku, pod warunkiem 3 donosów na sąsiadów, którzy ośmielili się nie dochować terminu zezłomowania samochodu spalinowego

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...