Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

wiatr pchał plecy
gdy w gwiazdy wpatrzony stałem
w otchłani życia zmalałem
-mokry knot świecy

rozważnie ścieżki wyglądałem
która zmysły przywróci zaufane
runął dom, w ogniu stałem
wszystko płomieniami rozgrzane

skóra parzy, twarz się smaży
pęcherze pękaja, bąble tryskają
oczy się gotują, uszy rozlatują
usta się lepią, nozdrza pieką

percepcja tu przywiodła
intuicja wyprowadzi
niech inni patrzą w gwiazdy
gdzie ich to zaprowadzi?

Opublikowano

skóra parzy, twarz się smaży
bąble pękaja, purchle tryskają
oczy się gotują, uszy rozlatują
usta się lepią, nozdrza pieką
-------------
:D
to fajne!

oj, wyprowadzi, wyprowadzi...
posłuchaj Białego

obrazowe efekty specjalne
:))
pozdrowienia
próbuj
:)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



trochę się pospieszyłem, 3 strofa to nie wyliczanka, to zmysły, które można utracić (tak w skrócie),
odnośnie filmu - to jak się ma ten wiersz do tamtego filmu???
w ogóle się nie ma, no może za wyjątkiem tytułu
dziękuje za krytykę i pozdrawiam jeszcze raz
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



trochę się pospieszyłem, 3 strofa to nie wyliczanka, to zmysły, które można utracić (tak w skrócie),
odnośnie filmu - to jak się ma ten wiersz do tamtego filmu???
w ogóle się nie ma, no może za wyjątkiem tytułu
dziękuje za krytykę i pozdrawiam jeszcze raz
to nie jest krytyka to jest opnia
poza tytułem wiersz nic nie ma wspólnego z filmem, to tylko moje skojarzenie dlatego zajrzałem
zaimki narzucają/ukierunkowują zbyt nachalnie, tak jak wyliczanka w 3 strofie przez co wiersz jest przerysowany, przejaskrawiony nie daje pola do zadumy i jest płytki.tyle

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Dzień długi, kolejny. Bez tytułu, smaku, treści. Smutny, ciasny, tłoczny  ode mnie samej. Wisi jak mgła między ścianami.  Leżę. Siedzę. Nie ruszam w dal. Czas przemyka bokiem,  nie pytając, czy go potrzebuję. Wczoraj? Jakby było tym samym, co dziś i jutro. Bez znaczenia czasu, godziny, pory. Ciężar ciała?  Bardziej myśli. - Zamykam oczy, w głowie tysiące miejsc, zdarzeń, twarzy. Jestem wszędzie jednocześnie,  lecz niespójnie, chaotycznie, bez porządku zdarzeń, lat i ludzi. Bywam w miejscach,  gdzie działy się początki przygód, gdzie coś się zaczynało lub kończyło. Przemyślam, rozmyślam, wymyślam wersje, które mogłyby się zdarzyć. Jeszcze bardziej  budując korek w głowie. - Znam wielu ludzi. A może ich nie znam? Twarze obce, choć znajome. Bliskie, lecz z innych światów. Nie do mnie, albo ja nie do nich. Nie pasuję. Lub nie chcę pasować?  Chcę nowych słów. Spojrzeń. Dotyku. Braku lęku. Ciszy bez chaosu. Lecz jestem sama, ze świadomością, że nawet wśród ludzi czuję się inna, obca. - A ja? Szukam. Lecz nie wiem czego. Może siebie? Czasem... Czasem czuję delikatną woń w mgle szarej, przebłysk różu w płomieniach ognia, na głębokim morzu. Śmiech. Taniec. Muzykę. Smak ciepła -  ciepła bliskich. Jeszcze chwilę tu pobędę. Daj mi chwilę. Poszukam. Pomyślę.
    • @Jacek_Suchowicz... wywala mnie z mojego okienka.. nic nie rozumiem. a kleiłam wersy...         chłop w podwórzu - kulturysta ? - w klatce kury gania       to dlatego ciągle brudna no i fetor.... "leci"... ;)       w wyobraźni przędzie nici - by tak przepiórzyca jakaś       ale całkiem na poważnie - woli kury macać   czas ucieka, ale idźmy z nim.. w parze... :) pisząc np. riposty na nasze wierszyki... mnie nie zawsze myśli po torze rymów idą. Jacek, dzięki.  
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      ... i mnie się taki podoba.
    • Dołączam do pochwał.
    • @Migrena dodam jeszcze- czy mogę. Często ludzie muszą wybierać np. ludzie starsi- kupię leki, albo zapłacę rachunki, a gdzie jedzenie? Albo ktoś leżał w szpitalu i wypiszą bo podleczą- a każą dobrze się odżywiać. Jedzenie to też forma terapii- a za co? A to nie tylko dotyczy starszych ludzi- a jak ktoś ktoś nie może pracować bo zachoruje?    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...