Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

wytaruj
i zważ
uczciwie

bez zbędnych kilogramów
bez jakichkolwiek
ciężarów w sercu

tak jak nas stworzył
monsieur o trzech literach

nastawił na fale
długie
stargane bałwanami
wyrzucone na wyspę
bez ludzi

w drzewach kokosowych
sączymy drinki
gapiąc się w niebo
czekamy
na zrzutkę żywności

miłość, miłość, miłość

język uniwersalny
niepojęty i wyczekiwany

zawsze jest czas
na naukę
w szkole
podstawowej, życia, przetrwania

wybieramy opcję drugą
z pełną piersią

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



i uwięziłem Tarę na wadze!!!
i pomyślą żeś muzą
a niech sobie myślą
i tak wiemy swoje:)

dzięki za dobre słowo
i słowa pod
pozdrowienia
r
najważniejsze ze uczciwie zważona i wytarowana:))
i zważona ;)))

ryba - symbol religii Uczciwie wyważonej?

pozdrawiam ciepło
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



i uwięziłem Tarę na wadze!!!
i pomyślą żeś muzą
a niech sobie myślą
i tak wiemy swoje:)

dzięki za dobre słowo
i słowa pod
pozdrowienia
r
najważniejsze ze uczciwie zważona i wytarowana:))
i zważona ;)))

ryba - symbol religii Uczciwie wyważonej?

pozdrawiam ciepło
ryba jako symbol chrześcijaństwa, dobroci i miłości bezgranicznej, ważonej zawsze po równo.
podoba mi się ta interpretacja:) choć moja wiara jest krucha jak ciasto z rabarbarem
dziękuję zak s.
pozdrawiam
r
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



:))
być twą muzą?
bardzo proszę
którą wolisz
muzę wróżkę?
ta jest młoda i ponętna
pieści słowem, głaszcze rymem
do snu poda ci poduszkę
muza wiedźma
chodzi w czerni, warzy zioła
w wielkim kotle
spojrzy w oczy, złamie serce
i odleci w dal na miotle
więc wybieraj
będę każdą
abyś pisał piękne wiersze
otwórz oczy jestem z tobą
czegóż trzeba więcej jeszcze?

:))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



:))
być ci muzą?
bardzo proszę
którą wolisz
muzę wróżkę?
ta jest młoda i ponętna
pieści słowem, głaszcze rymem
do snu poda ci poduszkę
muza wiedźma
chodzi w czerni, warzy zioła
w wielkim kotle
spojrzy w oczy, złamie serce
i odleci w dal na miotle
więc wybieraj
będę każdą
abyś pisał piękne wiersze
otwórz oczy jestem z tobą
czegóż trzeba więcej jeszcze?

:))
oczy szeroko zamknięte
skryte w sepii okularów
błądzą w sieci z rybami
na międzymiastowym
połączeniu

otwarte będą martwe
z otwartymi wszystko
będzie jasne

zbyt jasne
:)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



nie chcesz widzieć
a chcesz wiedzieć
tak się nie da drogi
panie
biały obraz
tańczą cienie dłoni
nie chcesz wiedzieć
a chcesz widzieć

akcja!

między słowami
a horyzontem
wewnątrz wersów
i ścianami portu

obraz iskrzy
i czuć
tempo filmu

dokumentalnego

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Tylko co ma do tego AI? AI będzie tak funkcjonować, jak ją zaprogramują ludzie, a ci oczywiście zrobią to zgodnie z jakimiś wzorcami. Pytanie - jacy to będą ludzie i w jaki sposób wychowani. A to, że koncepcje wychowawcze się zmieniają, nie ulega wątpliwości, odkąd potrzeby jednostki zostały postawione ponad potrzeby wspólnotowe. Sztuczna inteligencja nie stoi jednak w kontrze do czegokolwiek, odzwierciedla tylko bieżący stan rzeczy. Oparta (głównie) o modele językowe, operuje jedynie na systemie kodów i znaczeń. To my ją 'wychowujemy', jeśli można to tak nazwać,  ucząc pewnej struktury, odzwierciedlającej mniej więcej naszą logiczną percepcję, nasz aparat pojęciowy. AI nie rozumie rzeczywistości jako czegoś ciągłego, zmieniającego się pozostającego w ruchu, ewoluującego zrelatywizowanego, tylko jako zbiór stałych elementów, które zostały wprowadzone do bazy danych i w ich obrębie się porusza. A elementy te już wprowadza człowiek, który może być dobry lub zły, głupi lub mądry, mieć rozwiniętą wyobraźnię lub nie, rozległą lub wąską wiedzę.... No i trzeba jeszcze dodać, że AI jest - na razie - tworzona do realizowania określonych zadań, co pokazuje, że człowiek jednak chce pozostać wolny i zrzucić na nią to, czego wykonywanie go ogranicza. Odszedłem trochę od tematu, a zmierzałem do tego, że AI będzie w stanie 'widzieć' różnice', o których piszesz, jeśli tego zostanie nauczona.  Chyba, że chcesz powiedzieć, że sam czujesz się trochę taką sztuczną inteligencją, bezdusznie programowaną do pełnienia określonych funkcji  narzuconych przez zewnętrzny, techniczny plan, a nie dzieckiem wychowywanym do samodzielnej realizacji siebie, w zgodzie z tym, czego AI jeszcze nie posiada (wolna wola, samoświadomość).
    • Na pierwszy rzut oka ma to być coś sonetopodobnego. Ale popłynęłaś po tym jeziorze... w szuwary, Środki artystyczne zostały dobrze dobrane. obrazy są plastyczne, żyjące, z łatwością poddają się wizualizacji. Tymczasem forma sprawia wrażenie bardzo nieudolnie skleconego pancerza, w którym wiersz się dusi i dogorywa, a to przez nienaturalne inwersje, a to przez brak rytmu, a to przez pokracznie poprzekręcaną gramatykę. W ten sposób od razu pokazujesz czytelnikowi wszystkie słabe miejsca, gdzie nie umiałaś sobie do końca poradzić z językowym budulcem. Niech będzie to zwykły, wolny wiersz, który uwolnisz z tego stylistycznego żelastwa, a jeśli koniecznie upierasz się przy sonetach, to trzeba więcej treningu, bo tu już 'intuicyjnie' się nie da.
    • Kluczowe pytanie - co to znaczy 'lirycznieć'?  Życie staje się poezją, to oczywiście wynika samo z siebie, ale interpretacja utworu musi wyjść poza zwykłe ubarwianie, upiększanie. Wpisanie wspólnie przeżywanego czasu w wiersz zdefiniowany jako określona struktura, ma charakter o wiele bardziej brzemienny w skutki. Liryka jest przede wszystkim poszukiwaniem formy dla emocji, a jakie to ma konsekwencje dla bohaterów lirycznych? Jeśli ich doświadczenia zostaną przeniesione w rzeczywistość metafor, wówczas okaże się, że współdzielenie codzienności jest zarazem tworzeniem jej tak, jak poeta tworzy swoje dzieło - budowaniem sensu (życia) poprzez indywidualizację tego, co ogólne i nieokreślone. Np. we fragmencie ze sklepem - wszyscy tam robią zakupy, ale dla bohaterów nie jest to zwykłe wyjście do sklepu, bo liryka tak manipuluje percepcją, aby mieli poczucie, że chodzi o coś zupełnie innego. Realność staje się umowna,  jej poszczególne elementy mają być tylko nośnikami czegoś, co istnieje jedynie w świadomości i  osób mówiących w wierszu. Upraszczając - lirycznieć to budować rzeczywistość i kod, który ją na nowo zdefiniuje (niekoniecznie werbalny), zgodnie z tym, jak w niej chcą funkcjonować bohaterowie wiersza, czy jak to sobie - wspólnie - wyobrażają.
    • Zastanawiająca przypowieść, w której prosta obserwacja przechodzi w trafną ekstrapolację. Gwarowa 'śleboda' dodaje wierszowi ciekawego smaku.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Porażająco głęboka refleksja na tle nieistotnej reszty.   Ale dam lajka, bo moc tej cząstki rekompensuje wszystko inne.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...