Alicja_Wysocka

Jacku, ja codziennie piszę jeden. Chybam już dawno rozgrzeszona. Heh, nawet "siódemką" mi odpowiadasz. Elegant jeden, no! :)

Ewuś, dziękuję! Pewnie, że literówka. Oj szałaput jestem. Jacku, jestes bardzo sympatyczny. Zawsze się uśmiecham do Twoich komentarzy.

Eee tam. To wszystko kłamstwa? Jakie tam kłamstwa, może troszkę nie wyszło, ot co. Pozdrawiam wiosennie :)

A ja sobie przerobię, sorki A ja jestem pewna, że uwidocznił się kolejny pozytywny wpływ nadchodzacej wiosny na poezję. Bliziutko mu do ładnych. Poprawiłas mi humorek, pozdrawiam :)

bo twoje słowa dla mnie to niestworzone rzeczy, a heretyckie uszy pogańsko będą przeczyć. więc może pod sklepienia czułych ramion zaprowadź, ubóstwiać ciebie zacznę i serce klęknie w progach. tylko pamiętaj proszę żebym się nie lękała, wiary do ciebie przecież jeszcze dotąd nie miałam. to jakby pierwsza spowiedź już powiedziałam wszystko, gdy o uczucia idzie wybacz, żem ateistką. 21.03.2003.

Heh, no elegancko się "odgryzasz" nie lubisz być dłużny, a przy tym rozpoznaję skromnosć, którą wielce sobie cenię. Jeszcze raz Ci macham łapką :)

Jacku, byłam u wróżki (żartuję) I wiesz co powiedziała? Że Diabeł uszył duży worek na wiersze. Wkłada do niego coraz to nowsze fasony, każąc śmiać się ze starych. Wiesz co zrobi jak worek się zapełni? Zawiąże go i odwróci do góry nogami. Jeszcze troszeńkę i będziemy na górze! :) A Twój wiersz, oceniam wysoko, nie jestem zdegustowana tematem, formą ani wykonaniem. Messalin Nagietka, Leszczyc czy Ty - to moje niedoścignione wzory. Ukłonię się tylko i już mnie nie ma, pozdrawiam naj! :)

Cacuszko, Jacku! :)

Dzięki wielkie, dzie wuszko, pomalowałaś mi niebo w uśmiechy :)

Dzięki Jacku, Ty jesteś niesamowity. Masz na końcu pióra taką ripostę, że palce lizać. Jak Ty to robisz? Pożyczysz mi kiedyś swoje pióro? Pomalowałeś mi niebo w uśmiechy, dziękuję i pozdrawiam :)

I to dobre, dzięki Krzysztofie :) Vera, dziękuję za plusik, był słodki :)

No i teraz nie wiadomo czy się na ten konkurs załapałeś a tak się starałeś :)

Dzięki Stasiu za odwiedzinki. Nie wiem którędy mi wypadł, pozdrawiam :) Yasioo - naprawdę widać? Buuuu...

pewnej srebrzystej nocy sen taki mi się przyśnił że wiersze układałam w wycinanki z myśli i tak się rozpędziłam że już nie będzie nowych powycinałam wszystkie a ten jest z pustej głowy 02.03.2006.

A ja będę trzymała z kobietami. Leszku, lubię Twoje wiersze i tyle! :)

Oj Jacuś! dzięki za wierszyk. Jakie tu zdolne ludzie! Stasieńko, jeszcze raz pozdrawiam :)

Wielkie dzięki Szefie! dziewczyny, ukłoniki dla Was :)

skąd wiesz Dora?

No i po co pilnuje, przecie grzeczny jesteś :)))

Stefciu, co piłeś? :P

Stefciu, ale ja tylko czasem piszę z błendami, a czasem nawet dobrze. Jasiu... no tak się namenczyłam, nie psój :)

Stefciu, a Ty co? Czekam na wierszyk konkursowy :)

Oj bardzo zadowolona. Michaś, nie żałuj sobie :) A Panu Bezetowi, pogratuluję pomysłu. Nie ma to jak uczyć zabawą. Wchodzi do łepetynki, że hej!

Jak na mój gust Michale, to takie wiersze możesz pisać stale. Pozdrawiam ślicznie :)

Najprzód powiem że, przes szkołę nabawiłam się ,dyslekcji jak była ta orto cycóś to, nie byłam na lekcji dlatego ale to też tylko czasami pisze wiersze z błendami. szczerość mego serca najważniejsza a, reszta mniejsza po co??? te wisienki jadłeś mi z renki!!!! teraz z pestek zrobiły się Ości z zazdrości. widziałam ją z tobą ale żmija złość mi nie mija. Ojeju, chyba Cię troche zemdliło a,niech ta małpa posprzonta bo z niom to pewnie miłość. 23.02.2006.