Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Alicja_Wysocka

Użytkownicy
  • Postów

    6 460
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    60

Treść opublikowana przez Alicja_Wysocka

  1. mnie ogarnia do dziś trwoga, że w piwnicy, na dwóch nogach na słomianych, tu mam pewność sieczka była, gdy po drewno do ciemnicy posyłała za dziecięcych czasów mama. ach, zwiewałam bardzo szybko, bo myślałam, że mnie dydko co skrzypiącą chrypką sapie pewno za mój warkocz złapie, wielkie oczy spojrzą strasznie świat zawali się hałaśnie. czas dziecięce dni posprzątał co dzień cisnę się do kąta, z każdym rankiem lęk mnie budzi większy - bo przez podłych ludzi.
  2. chyba to w samą porę przesłodki czar zamętów sprawił, że nam zabrakło dla reszty atramentu. Ewuś, nie bądź zawiedziona :) Leszku, prawdziwy z Ciebie gentelmen :)
  3. Dziękuję dziewczyny, mieszkam na poetyckich portalach, nie na ziemi :)
  4. Ech mi z wami wesolutko erotyczną powiem nutką: spisały dla nas językiem słodkim, i splotły dreszcze jakoweś zwrotki. na alabastrach skór pergaminach, każdziutki wersik dotyk zaczynał. na cztery ręce to był erotyk, chciałby kto jeszcze poczytac o tym? :)
  5. mój dom jest z marzeń w błękitne migdały w oknach firanki obłoków nieśmiałych mój dom to wiersza cztery ściany mój dom to sny o tobie kochany 28.02.2005.
  6. Magda Rosa - w zasadzie uważam, że dedykacja jest przyległa do wiersza ale różnie z tym bywa. Kiedy np. reżyser dedykuje film żonie, napis zostaje bez różnicy czy film będzie pretendował do nagród czy tez nie. Z wierszem jest o tyle dobrze, że w każdej chwili autor może sam zadecydować kiedy pozostawić, a kiedy usunąć. Nie ma też chyba większego znaczenia czy wstawiasz ją na początku czy na końcu.
  7. Piaściku, Czy Ty masz jakieś imię co z czymś się może zrymnie? tak Ciebie o to spytam ni z gruszki ni z pietruszki no bo też muszę wiedzieć wiedzieć kto chce mi gniesć poduszki? uprzedzę wszak lojalnie nie bylibyśmy sami mam wokół same wiersze naprawdę śpię z rymami. :)
  8. Jacku, nie wygram z Tobą w wojnie na słowa rączki wyciągam by skapitulować :)
  9. Beenie M - heh - ślicznie to wymysliłaś :) pozdrawiam
  10. ceną wywoławczą na każdych wierszykach, przylepiony uśmiech mojego czytelnika. i taką ofertę składam w aukcji ręce, może kto nakupi może da ciut więcej? 28.05.2006.
  11. dzie wuszko - może z innych portali go pamiętasz, a może z dawnej tutejszej piaskownicy :) Michaś - jaki masz ładny uśmiech :) Don Kebabbo - niezmiernie mi miło, wszystkie? Ojej,dziękuję :) Jacku, ja jestem bardzo grzeczna czy w łóżku czy na kanapie to żalą się prześcieradła a Ty nic z tego nie łapiesz? może zbyt głośna to skarga czy niezamierzony dramat, zwyczajnie chodziło o to żebym nie spała już sama. :)
  12. Dziękuję serdecznie Wszystkim. To dość stareńki wierszyk ale tak jakoś zachciało mi sie go odkurzyć, pozdrawiam :)
  13. Beenie M - i nie wierszysz? :) Dzięki, Słoneczko Północne
  14. skarżyło się prześcieradło mojej poduszce na ucho, że zbladło z tęsknoty za tobą, że miewa się kiepsko i krucho. dla ciebie się doprowadzało do bieli czystej, upojnej ciebie jak niema, tak nie ma, jest żalem zbyt gładkim spokojne. a już kompletnym bezsensem jest to noszenie do magla, uwielbia być wygniecione, a magle posłać do diabła! to wcale nie będzie śmieszne gdy powiem ci, co się stało... wiesz, wczoraj samo się zgniotło następnie mnie podrapało! 14.06.2004.
  15. Och nie, Waldku, daj rączkę to Cie wyprowadzę z błędu. To tylko takie paplanie do rymu a nie naprawdę :) pozdrawiam z uśmiechem. Ewuś, dziękuję. A ja mam rybcie akwariowe, jesiotry :)
  16. Ewuś, podrap Koteczka Mireczka za uszkiem ode mnie :)
  17. Ale dziewu szko powiedz czy takie maluśkie diabliki nie są urocze? :)
  18. No i przypomniałeś mi, że jestem "pyłkiem na szali i kropelką w morzu"
  19. troszkę się wam pozwierzam, że czasem wierszem nakłamię, przeważnie tak jakoś bezwiednie jakby z rutyny, na pamięć. tyle się muszę nakluczyć po słowach i po zakrętach, że drogi do siebie samej powrotnej już nie pamiętam. może coś ze mną nie tego jak na spowiedzi tu wyznam, oszukać, zamotać, zmylić dla mnie żadna pierwszyzna. na zakończenie, przed kropką już przez poetyczny przymus, to nie wiem czy prawdę mówiłam ale być miało do rymu. 27.06.2006.
  20. Ojoj, witam Dzie wuszkę Aż fiknęłam koziołka przez tego buziołka Dzięki Michas, Niech będzie, że pleciesz ale ładne to przecież :)
  21. Dzień dobry Leszku. A gdzie Ty mnie tu znalazłeś? Ten wierszyk już odwieszony jak niemodna sukienka, pozdrawiam niedzielnie :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...