-
Postów
4 652 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
39
Treść opublikowana przez Wędrowiec.1984
-
Budowla
Wędrowiec.1984 odpowiedział(a) na viola arvensis utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@viola arvensis A bo się rozemocjonowałem, dlatego że uważam, iż o tym trzeba mówić, bowiem ludzie wielokroć twierdzą, że Bóg skazuje i potępia, co jest nieprawdą i tworzy obraz Boga zupełnie fałszywy. :) -
Budowla
Wędrowiec.1984 odpowiedział(a) na viola arvensis utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
A ile literówek narobiłem. Chyba z pięć razy poprawiałem poprzednią wypowiedź. :) -
Budowla
Wędrowiec.1984 odpowiedział(a) na viola arvensis utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@viola arvensis Nie znoszę, kiedy ktoś twierdzi, że Bóg skazuje na piekło. Moje kategoryczne: nie! Bóg jest miłością i nikogo nie skazuje na potępienie. Człowiek na to skazuje się sam. Widząc po śmierci swoją duszę, to czym tak naprawdę się stała, sam postanawia się potępić, uważając, że nie zasługuje na zbawienie. Bóg przez miłosierdzie usiłuje przed takim losem człowieka uratować i to jest przepiękne, a ponadto, pokazane idealnie w Twoim wierszu. Gratuluję i popieram. -
@Somalija Generalnie zgadzam się, ale wiele zależy od punktu widzenia np. dla chrześcijanina, Bóg jest miłością, a jako że Bóg jest jeden, przed nim nie było niczego, a przynajmniej nikogo, kto mógłby miłość stworzyć, albo stworzoną z niczego miłość (skoro podług wiersza była przed bóstwami) praktykować. :)
-
Charlotte
Wędrowiec.1984 odpowiedział(a) na Wędrowiec.1984 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@viola arvensis Bardzo dziękuję. Uwielbiam Wertera. :) -
Charlotte
Wędrowiec.1984 odpowiedział(a) na Wędrowiec.1984 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Marek.zak1 Dziękuję, Marku. Co go omyłki, jasne, że tak. Zjadłem nie. :-) -
Charlotte Widziałam grób przy drodze i dwa szare znicze, Cichutkie, wypalone, jakby zapomniane… Już jestem. Czekasz na mnie? Pozwól, że zostanę, Byś ogrzać mógł się trochę, podejść jak najbliżej. Już jestem. Ponad nami drzewa tylko słyszę, Wciąż szumią i śpiewają, tak jak zawsze chciałeś; Pamiętasz? W Odysei zmysły zaczytane Wielokroć wspominały, jak kochałeś życie. Dlaczego to zrobiłeś? Na cóż był ci Osjan? Przeklęta radość smutku, burza i rycerze… Ach, gdybyś mi powiedział, gdybym tylko mogła... Przepraszam, nie potrafię, ciągle w to nie wierzę. Już cieplej? Wybacz proszę, wiem że cię zawiodłam, Lecz tęsknię wciąż za tobą. Jesteś tu, Werterze? ---
-
@Ewelina Rozumiem, mamy więc podobne odczucia, niemniej jednak nie wiem jak tam jest dzisiaj. Byłem w Paryżu 14 lat temu, ale klimaty, o których właśnie oboje wspomnieliśmy, zawsze będą mi się z tymże miastem kojarzyły.
-
@Ewelina Byłem, bardzo piękne miasto, naprawdę, tylko jest jeden problem: niesamowicie tłoczne. Zwiedzając Paryż, odniosłem wrażenie, że nie się odwiedzać zabytków bez tłumu ludzi obok siebie. Niestety jest to potwornie wręcz męczące. No i latem jest naprawdę gorąco. Co do symboliki jako takiej, dla mnie Paryż zawsze będzie romantyczny, związany z Wielką Emigracją, poezją, sztuką, etc.
-
Kosmicznie
Wędrowiec.1984 odpowiedział(a) na Wędrowiec.1984 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bardzo słusznie, ponieważ rodzi się tam wiele, wiele pięknych wierszy. -
Kosmicznie
Wędrowiec.1984 odpowiedział(a) na Wędrowiec.1984 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Ewelina Bardzo dziękuję. To wiersz o sennych marzeniach, których personifikacją jest ta właśnie piekna istota, którą chcę ze sobą zabrać. Personifikacją nie wszystkich marzeń, ale jednak. :) A powiem Ci, że lubię się rozmarzyć i po prostu zamknąć oczy. Polecam. :) -
@Ewelina No to dobrze, ponieważ to oznacza, że komplement zrobił wrażenie. Zresztą, komplement podparty niesamowicie solidnymi fundamentami. Cóż... delektuj się. :-)
-
Moje ciało
Wędrowiec.1984 odpowiedział(a) na Ewelina utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
@Ewelina Oczywiście, że tak. :) -
@Ewelina Niemoc jest straszna. Wiersz - rozpacz, tak jak Nad wodą wielką i czystą jest wierszem - płaczem. Mógłby być w pamiętniku, który zostanie po dziesiątkach lat przeczytany, wzruszając czytelnika. Bardzo lubię wracać do Twoich liryków.
-
Moje ciało
Wędrowiec.1984 odpowiedział(a) na Ewelina utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
@Ewelina To jest dobre! Najlepsze jest to, że Twój wiersz jest w całości wyobrażalny. Czytając, materializowałem u głowie każdą linijkę. -
@Ewelina Uwielbiam u Ciebie tę tęsknotę, przewijającą się w tekstach, chociaż czasami muszę od niej odpocząć, więc wybacz proszę. PS: ale zawsze wracam. :)
-
@Somalija No dobrze, jestem już u Ciebie, czytam. Fajny, zupełnie jak wpis do pamiętnika. Można się też doszukać erotycznego podtekstu... ale niekoniecznie trzeba. ;)
-
@Marek.zak1 Muszę sobie to gdzieś zapisać.
-
Salto mortale
Wędrowiec.1984 odpowiedział(a) na error_erros utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Romantycznie. Lubię ludzkich bohaterów. -
Światłowody służą do przekazywania informacji za pomocą światła, diodowego, albo laserowego. Poza tym, istnieje masa światłowodowych lamp ozdobnych. Mrok w kablu światłowodowym? Przestań proszę, naprawdę. :)
-
Kosmicznie
Wędrowiec.1984 odpowiedział(a) na Wędrowiec.1984 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@andreas Dziękuję. Co do komentarza, wszystko zależy od tego jakie kto lubi koszulki. :) -
Salto mortale
Wędrowiec.1984 odpowiedział(a) na error_erros utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@error_erros Rozumiem. Na przestrzeni wieków dowiedziono również, że było to myślenie całkowicie mylne. :) -
Znakiem tego, jest nie najgorzej, ponieważ światłowody robią dokładnie to, o czym napisałeś. Całkowita nieprawda.
-
czekam na ciebie
Wędrowiec.1984 odpowiedział(a) na viola arvensis utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@viola arvensis Podoba mi się. Nie wiem jak to nazwać, ale spróbuję tak: lubię "daleko od siebie odsunięte rymy", o których można zapomnieć, że powinny być, i wnet o sobie przypominają. -
@Ewelina A, niech sobie będzie daleki. Lubię światło Słońca odbite odbite od Księżyca. Lubię gwiazdy, lubię rozpoznawać gwiazdozbiory, etc. Generalnie noc jest spoko, tylko są dwa problemy: po pierwsze, chce się spać, a po drugie, niebo jest niesamowicie naświetlone światłem miast. Nawet mieszkając na przedmieściach, widać tę łunę na niebie. Wiem, częstokroć wygląda ładnie, ale "zasłania" gwiazdy.