Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 20.08.2024 uwzględniając wszystkie działy
-
niech nikomu nie narzuca nowoczesnych norm niechcianych natarczywa nowość nudna niczym natręt nadmuchany noc narcyzów nowopięknych niby nożem nieostrzonym naokoło nieład nowy nam nakłada nieskończony nihil novi nic nowego neopogan nietoperze nagabują naszych nago na naploty nowowierzeń nuklearna nawet nicość nie nauczy niedowiarków najmniejszego normatywu niewybrednych nowożartów nowa nazwa nowych nurtów nam nawija nić narracji nowoczesnych neofitów najzwyklejszej nonszalancji6 punktów
-
obce miejsce chwalą je mówią, że to szczyt cywilizacji a ja widzę szarość szarość szarość i żadnego drzewa! i odczuwam patrząc na to trudności z oddychaniem...6 punktów
-
to ona nas życia uczyła ona w potrzebie tuliła droga matka nauczycielka osoba wspaniała i wielka pani miłości i pani życia naszego na świecie bycia więc gdy staruszką będzie bądźmy z nią tu i wszędzie zawsze piękną mową mówmy że jest królową by gdy chwila nadejdzie czuła że sama nie będzie5 punktów
-
dedykuję Alicji W. za inspirację Jeśli się mamy kochać wierszem i sięgnąć rozkoszy szczytu, to lepiej kochanie w kołderce. Tylko się do mnie przytul. Pozwolisz – ogarnę ramieniem, ustami osłodzę ręce, wyleję pocałunki strumieniem; usta, oczy – najwięcej. By w końcu po cichu odjechać, gwiaździście - wozem niemałym. W pulsarów wsłuchując się echa, zgarnąć widnokrąg cały. Zatrzymać się chociaż na chwilę, I srebro ukraść z księżyca. W Twych oczach znów szczęścia tyle. Już wiesz – srebro zachwyca. Utkwiłem w ciemnościach gdzieś oczy, noc mroczna i ja zaspany. Słyszę: "stary zgłupiałeś w nocy Kochać się - wierszem rymowanym" 20074 punkty
-
przez całą noc pada deszcz grzechocze rdzawa rynna w śpiących oknach moknie świat w pustej restauracji kelner poddaje mi się ostatnim kieliszkiem wódki3 punkty
-
3 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
@Jacek_Suchowicz no tak, ale intencja autora czasem, może i w tym przypadku tzn. moim nie została trafnie odczytana. Może to zależy od nastroju w danej chwili, może od własnych doświadczeń itp. itd. Pozdrawiam Kredens2 punkty
-
@Łukasz Jasiński Miło poznać Twoje zdanie. Ale znając historię jest tyle w niej niespodzianek, że proponuję nie prorokować. Owszem pewne skutki da się przewidzieć ale np. Bitwa Warszawska zmieniła prognozy wielkich tego świata. Szanujmy tych co mają inne zdanie - wolno im myśleć inaczej Pozdrawiam @Rafael Marius Masz rację dzięki2 punkty
-
@Łukasz Jasiński @Jacek_Suchowicznie wiem dla mnie w końcówce wiersza przejście z poezji do prozy, w komentarzach innych tego nie widziałam, ale może zabieram się do tematu zbyt poważnie Kredens pozdrawia2 punkty
-
Dzięki :) Myślę, że gdy spotkasz takiego nagiego nietoperza, to doznasz oświecenia :))). Również pozdrawiam.2 punkty
-
Nikt go nie widział, nikt go nie słyszał, więc przywdział żałobny kir. Szedł korytarzem pustych cieni, niosąc płomień nadziei. Krzyczał: "Jestem popiołem tak kruchym jak życie!" i podążał wciąż dalej... Niewyleczony, zabity psychicznie, targany naiwnością czasu. (Ref:) Chory z przeszłości, groźnie oddychał i ryczał jak opętany. Krwawym pazurem przedzierał zamglone brutalnością oczy stworzeń! *** Sycisz dumę upadłymi wartościami na skraju rozlewni dnia. Symulujesz choroby, aby przetrwać – przez litość! Przez podłość! Próbujesz uciec od rzeczywistości, wznosisz barykady myśli! Wyciągasz broń, kierujesz ją do ludzi i: Strzelasz! Zabijasz! Uciekasz! (Ref:) Teraz jest: Wojna!! – skazy twego ciała Wojna!! – podła od mniemania Wojna!! – bez żadnej filantropii Wojna!! – liczysz swoje kroki – ostatnie... Rozpostarty ogień na całym horyzoncie – wszędzie strach i dym! Pod niebem pada krwisty deszcz z kamieni! Z granatów! Ziemię okryła gorąca lawina krwi, trupów i symfonii zła. Jeden nieprzemyślany krok... (Ref:) Teraz jest: Wojna!! – skazy twego ciała Wojna!! – podła od mniemania Wojna!! – bez żadnej filantropii Wojna!! – liczysz swoje kroki – ostatnie... *** Dawno zapomniany przez egoizm ludzkich serc. Nigdy niewysłuchany z pociętych, wyblakłych sfer. Zaduszony słowem pasywacji kanonu kłamstwa. Obłąkany w głębokiej głębinie bazyliki wartości. Inwestował w prywatną modlitwę do Boga o spokój i ciszę. Nagle cisza błękitu ukoiła jego krwiste, piekące rany. (Ref. szeptem): Chory z przeszłości, groźnie oddychał i ryczał jak opętany. Krwawym pazurem przedzierał zamglone brutalnością oczy stworzeń...2 punkty
-
Witam - ano szkoda - lubię bzy - kocha to wytrwa - Pzdr.uśmiechem. Witam - cieszy mnie twoje podobanie - fajnie że czytasz - dzięki - Pzdr. @Rafael Marius - dziękuje -2 punkty
-
2 punkty
-
Przeżyłam. Przeżyłam kilka końców świata. Moich światów. Umarły marzenia, przyjaźnie i miłości. Lipa stuletnia jeszcze kwitnie w maju, jak nadzieja która umiera ostatnia. Jednak gałęzie ciążą zbyt mocno. Może to już ostatni raz.2 punkty
-
ktoś szarpnął za sznurek opinie opadły spojrzał się przestraszył policzki mu zbladły bo sedno najlepiej zostawić w domysłach by wraz ze złudzeniami nadzieja nie prysła :)2 punkty
-
... moim skromnym zdaniem, większość z nas nie jest prawdziwymi krytykami literatury, czytając czasem podajemy jakieś uwagi, to czytelnikowi wolno... autor i tak ma głos decydujący. A gust, jasne.. o tym się nie dyskutuje.. :)2 punkty
-
2 punkty
-
nowomowa narodowa nie narzuci nic nowego natarczywa nowa noga nie nabierze naczelnego :))1 punkt
-
@Sylwester_Lasota no to może: nadmuchanych nieboracznie :-)) He he. Bardzo lubię takie gry słów1 punkt
-
@Łukasz Jasiński jeśli to nikogo nie rani i każda ze stron się na to zgadza , to wszystko jest ok. Nawet w małżeństwie tym z przysięgami( nie wiem po co w ogóle te przysięgi) dzieją się okropności. Co nas w ogóle w tym życiu chroni, nawet jeżeli my jesteśmy pełni dobrej woli to inni niekoniecznie i jeszcze mogą to wykorzystywać, ale życie zawsze takie było, tylko my powoli to odkrywamy Kredens pozdrawia1 punkt
-
@Rafael Marius padało jak w Bangladeszu:) Deszcze są potrzebne, pięknie lało, dobrze się spało:) poszłam na spacer, zebrałam rajskich jabłuszek i zrobiłam na ciepło, bez cukru, jakie to jest pyszne, jak ulęgałki:) jak śliwki w occie:)1 punkt
-
To rzeczywiście okropne, prawdziwy pech. U nas w Warszawie też była tej nocy taka wichura. Wiele drzew przewróciło i ogromne opady deszczu. Pozalewało ulice. Ale nikt nie zginął jakoś szczęśliwie.1 punkt
-
@Sylwester_Lasota Oto moja propozycja: nowa nazwa nowych nurtów nam nawija nić narracji nowoczesnych neofitów - neoczas nietolerancji Albo niedojrzałych nomokracji1 punkt
-
1 punkt
-
@Łukasz Jasiński przepraszam - co to znaczy??? czym jest uniwersalizm w biseksualności jeśli źle myślę to mnie sprostuj "należy rąbać wszystko co się rusza" Pozdrawiam1 punkt
-
Świetne. Prawdziwy majstersztyk. Jedynie co mnie razi to załamanie rytmu w ostatnim wersie. Nie wiem czy jest to celowe. Jeżeli nie to proponowałbym nad tym jeszcze trochę popracować. Poza tym interesuje mnie słowo "naploty". Rozumiem, że jest to rzeczownik od słowa napleść. I bardzo mi się podoba. Jest to Twoja kreacja? Czy pochodzi ono skądinąd?1 punkt
-
czy to nie jest urokliwe ???? co ja mam Ci tłumaczyć możesz powiedzieć tak: "ale jesteś głupi" - i tu widomo epitet zamykający ale możesz to samo powiedzieć patrząc prosto w oczy z figlarnym uśmiechem tak: "ale (mmmm) jesteś (mmmm) głupi (mmm)?"1 punkt
-
I kolejne ekranizacje będą jeszcze gorsze Państwowy system oświaty turla się po równi pochyłej cały czas w dół. Może powstaną szkoły; społeczne, katolickie jakieś niezależne, które powrócą do wartości, do dawnych programów. Spowodują pragnienie oglądania i słuchania dobrej sztuki. Myślę, że nauczyciele mają pomysły, twórcy fantazje - ale lepiej wstrzelić się w aktualne zapotrzebowanie i za cenę trzymania mordeczki w kuble mieć kasę. Pozdrawiam Przepraszam, ale nie bardzo rozumiem. To jest cały urok zderzenia snu z rzeczywistością, ale czy w tym brak poezji? nie wiem? Serdecznie pozdrawiam1 punkt
-
Idę. Stopy zagłębiają się w miękkim, wilgotnym piasku. Idę. Spójrz jak idę w tej przestrzeni zamykanej coraz większym mrokiem nocy. Deszczu i wiatru. Tym mrokiem coraz gęściej usianym drobinami kryształowych kropel. Idę tutaj. A ty? Spójrz. Widzisz? Idę w pochyleniu i w szumie. Czy ty idziesz ze mną? Bo ja idę. Idę tak, jak gdybym nie szedł sam. W dzień idę jeszcze? W nocy? Pod niebem tym. Pod puchową kołdrą chmur… I w kroplach pobłyskujących w przelocie. W ekranach spojrzeń. W dźwiękach szumiącej ciszy, co wypływa falą białej piany… Co się unosi, a w nich srebrzące płetwy ryb. Srebrzyste łuski niknące w toni… I ty. Wyłaniasz się jak Afrodyta ze sztormowej nawały. Pełna spojrzeń. Tęsknoty… Wiesz? Mówię tak do nikogo... Wydaje się, że chyba od zawsze. Albowiem mówiąc do ciebie głos mój rozpływa się w otchłani. W bezgranicy. W niczym. A mimo to mówię tak, jakbyś stała obok. Przy mnie. Bądź… … ja jestem... (Włodzimierz Zastawniak, 2024-08-20)1 punkt
-
Tak, to prawda, nieznajomość języka w pewnych okolicznościach niemal graniczy z kalectwem. Pozdrawiam1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
@Marek.zak1 każdy ma swoje miejsce - ja wolę psy. Mój Plaster ma ponad 13 lat - pozdrawiam serdecznie1 punkt
-
@Łukasz Jasiński Konkretne i ciekawe są Twoje spostrzeżenia zauważyłam już na początku odwiedzin Portalu...lubisz swoje pióro i o to chodzi....odwiedzę Twoje eseje. Pozdrawiam serdecznie.1 punkt
-
@Jacek_Suchowicz A co innego można znaleźć? Przecież... Moje oczekiwania względem Kultury opublikowałem w eseju pod tytułem: "Filmoteka Kultury Narodowej", tak przy okazji: ma być kolejna ekranizacja "Lalki", a "Znachorów" mamy już dwóch - ten drugi jest gorszy od pierwszego, to nic innego jak praktyka błędnego koła - brak pomysłów, ręce opadają... Łukasz Jasiński1 punkt
-
@Dominika Moon Bo co za sznurek, pociąganie To tej witryny, odkrywanie Fajny short Coś jak haiku Na plus :) M.1 punkt
-
1 punkt
-
@iwonaroma wszystko również zależy od tego, co kto rozumie przez sex :) Pozdrawiam:)1 punkt
-
po każdej stronie palca jest ten sam kierunek wiatru powietrze pachnie wunderbaumem senny las pojawia się w odmalowanej formie dnia zieleń dorasta na talerzu potem karmi dzikie usta wszystko jest tak krótkotrwałe szum lodówki przeciska się przez ściany śnił mi się dom w którym kochały się tylko zwierzęta przebiegłem dyskretnie przez sen na czworaka koty zamieniły się w pluszaki a tego im nikt nie zabroni1 punkt
-
1 punkt
-
@poezja.tanczy @poezja.tanczy Dzięki za polubienie, ale to krowa, nie buhaj. Pozdrawiam.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
@poezja.tanczy kąpiele w morzu uzdrawiają:) @Łukasz Jasiński do odważnych świat należy:) @Rafael Marius ja spotykam dużo Francuzów w mojej okolicy:)1 punkt
-
@poezja.tanczy jeszcze wszystko przed Tobą. Poddawać się nie wolno - porzucać mażeń. Mięciutko i lekko napisane-pozdrawiam pięknie1 punkt
-
1 punkt
-
@Pan Ropuch Tak sobie myślę, że jednak przeprosić... Jest w wierszu spore pole dla wyobraźni i to mi się podoba... Pozdrawiam :)1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
-
Ostatnio dodane
-
Wiersze znanych
-
Najpopularniejsze utwory
-
Najpopularniejsze zbiory
-
Inne