Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 31.12.2023 uwzględniając wszystkie działy
-
w stanie czasowego oderwania od rzeczywistości ziemskiej cywilizacji ktoś w strefie grozy uchylił okno na apokalipsę wśród koszernych wybuchów skośne promienie słońca niebieszczeją w stygnącym blasku ludzkich źrenic zmarli otrzymują tu głos ten przeraźliwy krzyk drze niebo na strzępy a przez zbity tłum aniołów przebiega rozgwar lecz żaden nie zadmie dziś w trąbę8 punktów
-
Linia przesyłowa... ...to pięciolinia, tyle że klucz basowy wpadł oknem do chatki z zapałek. Szydełko mota się z nićmi o kolory, który wybrać dla nieba w nowym roku. Pod stołem rozsypane nuty, jedna na czwartej, pozostałe krzyczą, żeby w półtony przyozdobić poranek. Liczne zakręty przysiadły na wahadle zegara - wybudza się uśpione. Wichury podkuliły ogon, zrozumiały, albo nigdy nie pojmą, ile czar piołunu wlano w ziemię. Ociekają myśli, lecz przedostatni dzień grudnia czuwa, już podrzuca ciepło do kominka... ... chcesz trochę.? grudzień, 20234 punkty
-
za horyzontem jest przecież ziemia choć wypalona to nie na tarczy salwa za salwą żniwa łez zbiera świat tylko patrzy3 punkty
-
Śniło mi się, że przejrzałem na oczy. Róża nadal była różą, niebo - niebem. A kupon z trafioną szóstką w totolotka zwykłym kawałkiem papieru.3 punkty
-
W górę szkło wznieśmy toast Choć to nie piątkowy wieczór Jeszcze nie pora na faux pas Fajerwerki bez impetu Niesie ślina przaśne słowa W młyn muzyki do zabawy Co nachalnie uszy kąsa Ale przecież zna ją każdy Pijmy zdrowie bez powodu To bokiem nie wyjdzie Z krztą czarnego humoru Tak profilaktycznie Do pierwszego następnego Aby w przody słów nie rzucać Postanowić że na przełom Plany najwcześniej od jutra3 punkty
-
Pewna nieznana polityk z Pułtuska, Narwią popłynąć do partii Tuska, Gdy chciała, Dała ciała... Mówili nie cała jesteś w łuskach.3 punkty
-
jest noc i kolejna strona księżyca zima włóczy się między opłotkami w stare walonki sypie śnieg w pożółkłym pamiętniku tyle ciepłych wspomnień wybudzone chwile przysiadły między nami i nie powróci chleb z zapachem dziecięcych marzeń czasem łza wytrącona zabłyśnie na opuszczonym stole czytasz zapomniane wersy słowa rwą się nagle za progiem3 punkty
-
Czemu się smucisz zapytał poeta malarza którego spotkał przekraczając próg bardzo już późnej jesieni Spójrz na Łąki i pola i lasy - widzisz szarość zamazała ich wielobarwność więc jak mam namalować miły obraz skoro zniknęły motyle kwiaty i zieleń Poeta uśmiechnął się i rzekł do niego nie martw się - ja taki obraz namalowałem słowami więc wystarczy byś go przeczytał a potem przeniósł pędzlem na swe płótno Po jakimś czasie - na wystawie zwiedzających zachwycił piękny obraz pod którym jego autor dziękował poecie za wiersz który ożywił szare barwy późnej jesieni3 punkty
-
Przechadzam swoje myśli - pomiędzy Graalem a tanim winem Szukam wyłomu w ciele. Istnieję - bez przyczyny. Usiądę na każdej ławce, gdzie dotrę do granicy: apatii, bierności, tchórzostwa - a wszystko w żelaznej przyłbicy Dlaczego już jest ciemno?! I ludzie na ulicach? Marzy mi się Wenecja, marzą mi się spódnice - z szerokim wycięciem na udach Na zawsze - mogą być cuda. Zupełnie wymyślone... Pakuję się do walizki. I kipi i pęka już w szwach - mentalne zabaglione "Nieznośna lekkość bytu?" Czuję, że ważę tonę. Nie chcę obrazów z mchem - gdzieś w trzeciorzędnych knajpach Kasztany się proszą o jesień A głód - o menu nie z karty Czy zawsze już będę taka ... nieswoja i wymyślona? Podsuwasz mi notes ze szkicem: mrówki i Salomona ...3 punkty
-
kwadratura koła odwieczny dylemat jak prostowanie ścieżek niereformowalnych niemy krzyk w puszczy pozbawiony echa ciągle próbujemy nalać mądrości z pustego napełnić dziurawe miniony dzień nie wróci mimo zaklęć jutro przyjdzie niezależnie od nas czeka 12.2023 andrew2 punkty
-
Mój smutek odleciał na snu skrzydłach, zmieniając tęsknotę w chwile szczęścia, a piękne momenty spod pióra krzeszą myśl tam, gdzie marzeń mgiełka. Patio polnych kwiatów sieje miłość interwałem złocistych promieni, kiedy czekam, aż feblik zagości w furtce serca i twarz zarumieni. Kasia Dominik2 punkty
-
Dajcie chłopcu dotknąć ostrza bagnetu. Jak zimna jest stal, chciwa krwawego bankietu; Błękitem lśni od zła, jak szaleństwa ohyda; I od głodu mięsa na całej długości jest chuda. Dajcie mu pogłaskać te durne tępe pociski Które tak chcą rozerwać serca kumpli. Albo podajcie te naboje jak cynkowy ząb, Ostre ostrością jaką ma żal i zgon. Bo jego zęby są do jabłka i uśmiechu. Pazury nie kryją się pośród palców uchwytu; I nie dał mu Bóg przy piętach szponów, Ani rogów wystających spomiędzy loków. I Wilfred, - oraz jego sławetne pararymy, które spróbowałem jakoś przekazać. To słowa o podobnej długości i zbliżonych spółgłoskach, różniące się samogłoskami: blade-blood, flash-flesh, teeth-death, heels-curls. Wilfred tego nie wymyślił, to z poezji walijskiej, ale bardzo je lubił. W przekładzie to raczej trudne. Tępe pociski to zapewne pistoletowe 9mm, a ostre naboje to karabinowe .303 do karabinu Lee-Enfield, choć płaszcz nie był cynkowy, tylko miedziano-niklowy. Płaszcz - jeśli kogoś zdziwił tytuł filmu Kubricka: Full Metal Jacket - to właśnie to, ołów w pocisku jest wlany do metalowej osłonki zwanej "żartobliwie" pełnym metalowym płaszczem. Znów Wilfred jest bardzo precyzyjny w opisie, przez co na mnie wiersz robi jeszcze większe wrażenie. Let the boy try along this bayonet-blade How cold steel is, and keen with hunger of blood; Blue with all malice, like a madman's flash; And thinly drawn with famishing for flesh. Lend him to stroke these blind, blunt bullet-heads Which long to muzzle in the hearts of lads. Or give him cartridges of fine zinc teeth, Sharp with the sharpness of grief and death. For his teeth seem for laughing round an apple. There lurk no claws behind his fingers supple; And God will grow no talons at his heels, Nor antlers through the thickness of his curls.2 punkty
-
Zawiodłaś mnie na pola, na lasy, na manowce. Czasem, bezczasem - - wyłem jak pies, zawodziłem niedbale usiłując nadążyć. Starałem się bardzo, szczegóły widząc twojego planu, mapy, szkice mnie, topografię nędzy, którą przygarnęłaś, skrzydłem nakryłaś jak ciepłym kocem, bo marzłem biegnąc. Dokąd? Nie wiem. Zdałem się tobie na prowadzenie, a ty zawiodłaś mnie tak, bym odpoczął.2 punkty
-
w drewnianej komodzie w ostatniej szufladzie są zapisane piórem na pożółkłej kartce słowa zapomniane wspomniane postacie o delikatnych posturach zamknięte w wersach wersach bez rymów na drewnianej komodzie tuż obok malowanej ściany zostawiłam pamiętnik czerwony ze złotą kłódką taki pokoik bez okna stoi już pusty od kilku miesięcy zapisałam co miałam zapisać i zostawiłam by inni mogli korzystać z lektury na chłodne i ciepłe wieczory niech noc już stanie się jasna a dzień mrokiem zaskoczy jak w pamiętniku tajemnicza historia w wierszach intrygujące postacie Klaudia Gasztold2 punkty
-
2 punkty
-
Niewidno, w tygielku uwarzy się zwęgli Na cierpko łyk kawy, zapętli się Kashmir, Kończyny i włosy – współtrwanie w uwięzi Poszukam pustelni – uwiędnę, mam przesyt Oddycham kadzidłem i mirrą, powietrze Korzenne rozwiewa wszelakie miazmaty Paruje nad stołem, upajam się drżeniem Przedednia, zestrajam się z bielą, mrok pierzchnie2 punkty
-
Stary rok odchodzi Zostawiając to co dobre i złe Co przyniesie nowy? Tego nikt nie wie Ale czas to pokaże I odsłoni przed nami prawdę Więc teraz bawmy się i radujmy Czekając na nieznane2 punkty
-
Jako dziecko z ich dobra korzystał jednak gdy wyrósł zapomniał o tym i łukiem omijał Dopiero o los potknąwszy się zapragnął naprawić zło którym krzywdził nie tylko bliskich Lecz było za późno bo na łożu śmierci nie miał już sił czynem naprawić własnego błedu Błędu za którym widnieje dom a w nim zdjęcie otulone szalem utkanym przez matkę Utkanym z wiary nadziei i miłości którym serca biły biją i zawsze będą bić życzliwością Nawet dla tych zagubionych którzy kiedyś zgubili drogę i zabłądzili2 punkty
-
pamiętaj gdy Radziwiłł coś obiecał - zełgał jak już wszystko zaorzesz wyprzedasz rozpuścisz już spokojnie nie zaśniesz palić będą trzewia duch dziada też skarci w tej pustyni i puszczy źródło: https://zdrowie.interia.pl/psychologia/news-powrot-do-przeszlosci-czym-jest-tajemnicze-zjawisko-deja-vu,nId,63014382 punkty
-
Wszystkim wam życzę pomyślności w Nowym Roku ozdobionego uśmiechem - Waldemar Talar2 punkty
-
Życie odkrywa karty, po chamsku znaczone nasiąkają stając się gęstą papką. Z której na powrót mogłyby wyrosnąc drzewa. Obmyte z kurzu świeciłby zielenią jak latarnie dające absolutną władzę na przejściem dla pieszych. Byle jak wykreślonym na dziurawej nawierzchni, wypalonej potem spóźnionych uciekinierów, pędzących w szaleńczej nadziei ucieczki. Dalej pada, szyby pęcznieją pod naporem wszechogarniających kałuż gorzko - słonej brei.2 punkty
-
2 punkty
-
Współczesne Erynie. Na ogół chodzą trójkami. Łatwo rozpoznasz je. Czerń jest kolorem ich marzeń? Marzenia w czerni skrywają gdzieś? Dziewczyny, nie kobiety. Smutkiem malują twarze. Usłyszą śpiew słowika u stóp Olimpu może? Westchnienia do księżyca i zwykłej ciszy szept. Na Lesbos dźwięki liry, co wciąż cichutko gra … Orfeusza Poetę, co nie chciał zostać sam. Do piekieł się odważył, bo smak uczucia (miłości) znał. Cyborga oczarował… Eryniom pozmieniał smak. Oczarowane śpiewem wzruszeń, pieśnią poety, zapomną o czerni…, zemście…, gniewie. Przywołają uśmiech i kolor budząc się od nowa. Furie odnajdą siebie… Ile to potrwa lat? Czy znajdzie się ich Orfeusz gotów do piekieł zejść? Oczaruje muzyką, liry przypomni (przywoła) treść. … Gdzie jesteś Orfeuszu, gdy w czerni jest im źle?2 punkty
-
nie ma niema nie ma wiersza ani poety ani odbiorcy nie ma smutku niema łza nie ma ani śnienia braw nie ma nie ma czekam taka niema nie ma2 punkty
-
Ginę bez ciebie Jak ten milion gwiazd na niebie I w szalonym błękicie Gaśnie moje życie A drogi powrotnej nie ma Na wytyczonym szlaku Gdy odeszłaś nago Zasypana płatkami kwietnego maku2 punkty
-
Estetyzacja to nie tylko sztuka To także sposób na nadanie sensu Światu, który nas otacza i nurtuje Wszystko może być piękne i ciekawe Nie chodzi tu o fałsz czy iluzję Lecz o odkrywanie nowych wartości W rzeczach, ludziach, zjawiskach i uczuciach Estetyka to nie tylko kwestia gustu Jest też formą komunikacji i wyrazu Pozwala nam się lepiej zrozumieć I z innymi nawiązać kontakt i dialog Estetyka to nie tylko gra i zabawa Jest też źródłem refleksji i krytyki Wymaga od nas świadomości i odpowiedzialności Zanim zaczniesz operację Musisz się poddać anestetyzacji To znaczy, że stracisz świadomość I nie będziesz czuł bólu ani stresu Anestetyzacja może być ogólna lub miejscowa W zależności od rodzaju zabiegu Ogólna oznacza, że całe ciało jest znieczulone Miejscowa, że tylko część, która jest leczona Anestetyk to lek, który blokuje sygnały nerwowe Przenoszące informacje o bodźcach zewnętrznych Może być podany przez zastrzyk, inhalację lub kroplówkę I ma różne skutki uboczne i przeciwwskazania Anestetyzacja jest procesem złożonym i ryzykownym Dlatego wymaga nadzoru lekarza anestezjologa On sprawdza Twój stan zdrowia i historię chorób I dobiera odpowiednią dawkę i metodę anestetyki Anestetyzacja to nie sen, to stan głębokiego zahamowania W którym nie masz kontaktu z otoczeniem Ale nie martw się, to tylko chwilowe Po operacji powoli odzyskasz czucie i widzenie Anestetyzacja to nie tylko błąd To także zagrożenie dla sensu Światu, który nas otacza i znudził Wszystko jest takie samo i mdłe Nie widzimy tu piękna ani prawdy Lecz tylko symulacje i iluzje W rzeczach, ludziach, zjawiskach i uczuciach Anestetyka to nie tylko kwestia nudy Jest też formą alienacji i izolacji Oddala nas od siebie i od świata I od innych możliwych interpretacji Anestetyka to nie tylko gra i strata Jest też źródłem stagnacji i kryzysu Wymaga od nas zmiany i rewolucji * Estetyzacja to proces nadawania wartości estetycznych rzeczywistości, czyli sprawiania, że coś staje się ładne, gustowne, ciekawe lub atrakcyjne12. Estetyzacja jest istotnym elementem współczesnej kultury, ponieważ dotyczy niemal wszystkich dziedzin życia, takich jak technologia, media, konsumpcja, rozrywka, edukacja, polityka czy etyka34. Estetyzacja może mieć różne skutki i aspekty, zarówno pozytywne, jak i negatywne, w zależności od tego, jak jest rozumiana i stosowana. Niektórzy uważają, że estetyzacja jest wyrazem dobrobytu, kreatywności i wolności człowieka, który może kształtować i odbierać świat według własnych upodobań i potrzeb5. Inni twierdzą, że estetyzacja jest zagrożeniem dla prawdy, wartości i sensu, ponieważ prowadzi do upodmiotowienia, symulacji i relatywizmu6. Estetyzacja może też być traktowana jako sposób na komunikację, wyrażanie siebie i nawiązywanie relacji z innymi ludźmi i zjawiskami7. Estetyzacja jest więc złożonym i wielowymiarowym zjawiskiem, które wymaga refleksji i krytyki. Nie można jej jednoznacznie ocenić ani odrzucić, ponieważ jest ona nieodłączną częścią naszej kultury i naszej egzystencji. Możemy jednak próbować zrozumieć jej znaczenie, cele i konsekwencje, oraz świadomie i odpowiedzialnie korzystać z jej możliwości. 😊 Astetyka w poezji to sztuka Ukryć piękno w słowach i rytmie Nie chodzi o to, by być na bieżąco Lecz o to, by wyrazić siebie Nie wystarczy rymować na siłę Trzeba też znać zasady i formy Sonet to jeden z najstarszych wzorców Czternastu wersów, dwóch części, harmonii Pierwsza część to oktet, czyli ósemka W niej przedstawia się problem lub temat Druga część to sestet, czyli szóstka W niej rozwiązuje się zagadkę lub dylemat Astetyka w poezji to nie tylko gra To także sposób na komunikację (Z czytelnikiem, który szuka prawdy W sonetach, które są jak dekoracje)2 punkty
-
@Nata_Kruk Dziękuję za odgrzebanie (odmalowanie) limeryku. Pozdrawiam serdecznie i noworocznie Ciebie i wszystkich Czytelników.2 punkty
-
Dokładnie tak :) w smutku łatwo się pogrążyć, trzeba trzymać się jaśniejszej strony, wbrew niesprzyjającym okolicznościom pozdrawiam serdecznie :) Dziękuję za tak miłą recenzję :) Muzykę Led Zeppelin można odkrywać bez końca :) Dziękuję i również życzę Szczęśliwego Nowego Roku ☺️ @Jacek_Suchowicz dziękuję bardzo i serdecznie Cię pozdrawiam :)2 punkty
-
Leżę na łóżku Zmęczony Może bez ambicji A może po prostu chory Leżę i myślę Myślę i leżę Sam już nie wiem Dokąd mnie to zabierze Za wcześnie, by iść spać Za późno, by coś robić Więc tak leżę Nie mogąc się z tym pogodzić I nim wybije północ Przemyślę wszystkie sprawy Ale jaka to przyjemność Żadnej w tym zabawy Muszę więc pamiętać By nie obrać złego kierunku I zostawić coś na jutro Bym znów mógł leżeć na łóżku.2 punkty
-
Usiadł, usadowił się wygodnie i teraz nadszedł jego czas Zakończy się noc i dzień bez słów Malujemy jego kolory w naszych sercach Zapiszmy jego przeszłość słowami My, czyli kto, ty, on, wypuścimy go stąd Zapiszemy w historii jego poczynania Nowy przyjdzie z nowymi nadziejami Otwarte serca na nowe nadzieje Malujemy nasz kraj kolorami naszych serc Lovej . 2023-12-29 Inspiracje . Stary , nowy rok2 punkty
-
ciało kolibra... drobne - prawie nic a w oczach głębia i w ustach... jak skorupa orzecha - lęk... poświęć jej chwilę - choćby najkrótszą... usiądź tuż przy niej gestem najmilszym spróbuj ją wzruszyć to nic że łzy popłyną to nic1 punkt
-
- dla Belli i dla A. Roznamiętniona Angoulême znajdowała się w stanie zbliżonym do czystego Czucia lub doń bliskim. Dodam przy tym, że magiczność Regisa miała tu małe znaczenie. Zdecydowanie bardziej istotne były jego nadwampirza siła i naturalna umiejętność sprawiania wampirkom - i jak się właśnie okazywało, także ludzkim kobietom - seksualnej przyjemności. Pozaseksualnej również, oczywiście. Dziejące się sprawianie, względnie urzeczywistnianie tejże przyjemności trwało i trwało. Nadwampir bowiem również pozwolił się unieść pragnieniu - ba, żądzy - połączonej z uczuciami w arozerwalną całość. W jedność. Mimo to kontrolował swoje poczynania: zarówno szybkość, jak ich kolejność i czas trwania. Gdy doszli do współorgazmu, coraz bardziej spragniona go dziewczyna nie zawiodła się w swoich oczekiwaniach. Pomimo tego, iż od zdolności myślenia była teraz bardzo, bardzo odległa. Na tyle odległa, że sensownym i właściwym będzie pominąć tu jakiekolwiek porównania. Jako się napisało, Regis zamierzał kontynuować w co najmniej takim samym stopniu, jak Angoulême chciała, aby nie przestawał. Gdzieś, w ogromnie dalekich sferach jej rozbudzonej - i coraz bardziej rozbudzanej - seksualnej wyobraźni pojawiła się, drobniuteńka i cicha niczym ognioiskierka, myśl - a może raczej pragnienie - aby zmienić pozycję. Regis usłyszał ją i posłuchał. Ponownie i niezwłocznie. - Kochanie, obróć się - szepnął bardziej do owej iskierki, niż do dziewczyny. Czując - a zatem i wiedząc - co należy. Jaźń Angoulême, podróżująca obecnie po przestrzeniach seksualnych pragnień, usłyszała wszakże i pokierowała jej ciałem. Angoulême uniosła się i obróciła, unosząc pośladki i wspierając na dłoniach. Jej wampirzy miłośnik* podjął oczekiwane - że tak je nazwiemy - działania. Nie od rzeczy będzie dodać, iż w równym stopniu upragnione przez niego samego. Wsunął się powoli w rozpalone wnętrze ciała dziewczyny, kładąc lewą dłoń na jej karku i naciskając lekko, aby ugięła ręce. Po czym, położywszy obie dłonie na jej biodrach, zacisnął je lekko. Utożsamienie Angoulême z Odczuwaniem weszło na jeszcze wyższy poziom. I postępowało w miarę wampirzych ruchów. - Od orgazmu do orgazmu... - w jej seksualnej wyobraźni pojawiła się myśl. Lub może raczej zdanie, jaśniejące przeintensywną, porażającą bielą. A może jednak była to myśl, przejęta z umysłu Regisa, albo przezeń telepatycznie przesłana do umysłu Angoulême. Czy to ważne? * Słowo to zaczerpnąłem od Mistrza Jędrzeja - z wiadomej powieści. Dokładnie z rozmowy Geralta z Jaskrem, gdy... Na pewno dokladnie pamiętacie. Moi Drodzy Czytelnicy 🙂 , to ostatni rozdział w tym roku. W tę ostatnią w nim noc, niecałe dwie godziny przed nadejściem Nowego Roku, życzę Wam - idąc "po linii" kończącego powyższy rozdział pytania, a dokładniej zamykającego je słowa - urzeczywistnienia wszystkiego tego, co jest - albo dopiero będzie - dla Was ważne. Niech się spełni! 🙂 Dziękuję za Wasze czas, obecność i przychylność. Szampańskiej zabawy, Corleone11 P.s. To jeszcze nie koniec... Voorhout, 31. Grudnia 20231 punkt
-
1 punkt
-
Inaczej nie byłabyś sobą. Ja też robiłem podobnie. Tak mają rozwinięte rolnictwo i dobre gleby tylko z wodą są problemy. Byłaby za droga. A palmy podsychają, bo tej do podlewania brakuje. Mają dodatkowy dochód. Może komuś pomorze.1 punkt
-
a od trylogii generał miast karpi karki pozbierał w grudniowe dni wziął je do TV jest z niego niezła cholera1 punkt
-
1 punkt
-
Mam wątpliwości, czy to wciąż Poezja, ale zostawiam plusa za poszerzenie perspektywy.1 punkt
-
Jeśli dobrze rozumiem - kasandryczne przypowieści na Nowy Rok, Hmm można i tak :) Im więcej ludzi w nie uwierzy, tym szybciej się spełni :) Ale to twoja rzeczywistość i nic mi do niej. Szczęśliwego Nowego Roku 🍸1 punkt
-
W sumie nie musieli znać. Starczy, że znali geometrię, opisaną np. tutaj: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Pierwiastek_kwadratowy_z_3 Albo to, o czym pisałeś wcześniej.1 punkt
-
Nie ma dowodów, że starożytni Egipcjanie znali pierwiastek z 3. Jednak, podobnie jak w przypadku pierwiastka z 2, mogli oni obliczać jego przybliżoną wartość za pomocą metody iteracyjnej. Na przykład, jeśli chcemy znaleźć pierwiastek z 3, możemy zacząć od dowolnej liczby x i zastosować następujący wzór: xn+1=2xn+xn3 Powtarzając ten proces kilka razy, otrzymamy coraz lepsze przybliżenie pierwiastka z 3. Na przykład, jeśli zaczniemy od x = 2, to po pięciu iteracjach otrzymamy x = 1.73205, co jest bardzo bliskie prawdziwej wartości pierwiastka z 3.1 punkt
-
@jan_komułzykant, serdeczne dzięki! :) Łada, ta POdała, a ład opata dał Wszystkiego najlepszego w nowym roku!1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Nie ma sensu nic co dobre, Gdy złą myślą opętane, W zbędnej chwili naznaczone, W krwawej rzece zatapiane. Coraz więcej ludzi żyje, Coraz mniej jest ludzkiej wiary, Coraz więcej moralności, Ubranej w zbrodnie i kary. Malownicze potępienie, Zamknięte w świecie rozpusty, Niewiedza ulgę przynosi, Kiedy człowiek taki pusty.1 punkt
-
Z cyklu wyciągnięte "z szuflady" cz. XX głucha cisza nie ma nas zatopionych niczym statek nikt nie chwyta wyciągniętej dłoni bezwładnie ciało spada ile jeszcze tej katorgi matni piekieł łańcucha kłamstw1 punkt
-
nie wiedziałem co zrobić widzę tylko rozpacz ktoś to znienawidzi mam nadzieję że teraz lecz później będę nie kocham znacząca układanka tylko nic własnym mieście lepszego tego ciałem to przywiązany nadzieja tylko kolory ekstaza znaczy magiczna Teresa moje i zrobi coś nie życie do uczuć durna jakaś bo nic z Braque widziałem1 punkt
-
dziwka i święty dziwka i święty komu w duszy lepiej gra dotykając życia dna szmatką poleruje kryształ lub w lekkich oparach chmur buja, cały biały czym jest czystość, czym jest grzech brudas czarne rączki ma i nie wiedzieć czemu tak każde z nich chce normalności czym jest mądrość i duchowość każdy leń białe dłonie ma święta dziwka i skurwiały święty1 punkt
-
Zeus jest starym zrzędą Hera to zazdrosna żona Ares bitewnym konikiem A Atena nudna mądra Posejdon pan mórz Co pływać nie umie Hades władca podziemi Co ciemności nie znosi Afrodyta bogini miłości Której nikt nie chce Apollo bogiem słońca Opalającym się bez końca Artemida to bogini łowów Co nie trafia do celu Demeter to bogini urodzaju Z alergią na zboże Dionizos bogiem wina Leżącym od kaca Hefajstos bogiem ognia Co się oparza Hermes podróży bogiem Co się zgubił za rogiem Irys bogini tęczy Którą daltonizm dręczy Lipni olimpijscy bogowie Tak uwielbiani przez ludzi Uwikłani w mitologiczną bzdurę Nie szukajcie w nich wzorców na siłę1 punkt
-
„ Cywilizacja Ekonomiczna” przypomina turniej Shogi. Najmożniejsi są rozgrywającymi, zdobywają punkty i miejsca. Zwyczajni ludzie są pionkami i figurami, awansują zależnie od swej wartości. Najpotężniejsi „rzucają” nimi. Po sali turniejowej przechadza się Mefisto, rzadko czaruje.1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
-
Ostatnio dodane
-
Wiersze znanych
-
Najpopularniejsze utwory
-
Najpopularniejsze zbiory
-
Inne