Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 24.04.2023 uwzględniając wszystkie działy

  1. Zakwitnąć jak kwiatek pragnęłabym latem, rozwinąć znów płatki swoje. Wykąpać się w rosie i wszystko mieć w nosie rozpocząć lipiec we dwoje. Drobinę zapachu rozpylić nad lasem, zwabić motyla na kawę. I zalśnić mu w słońcu, by dojrzał mnie w końcu, że nie jestem snem lecz jawą. Zakwitnąć jak kwiatek, czasem, pod lasem dobrze by przecież było. Szkoda, bo motyl mruknął pod nosem, że mnie się to wszystko śniło.
    8 punktów
  2. beze mnie będzie ci lżej bez pytań i żalu i snów o tym czego nie ma tu będzie ci lżej świat będziesz zdobywać a ja... beze mnie będzie ci lżej będziesz wspinał się wysoko jak najwyższej do chmur beze mnie to o jeden ciężar mniej wykorzystasz lekkość piór bez moich dłoni i serca ciężkiego od trosk do gwiazd poszybujesz nie zatrzymam cię tu
    6 punktów
  3. obfita magnolia złomiarz patrzy z zachwytem tak jak ja
    4 punkty
  4. Młodość która adoruje fajność i oddycha pełną piersią kwiatuszków z niejednej łączki lub poletka. Seranon, 24.04.2023r.
    4 punkty
  5. Pomimo swej wielkości często miewam wrażenie że jest czymś bardzo małym w czym brakuje mi powietrza Pomimo swej wielkości czuje bliskość jego ścian które mnie przytłaczają zmuszając do rozpychania Dlatego dziwie się czemu w czymś tak wielkim jak świat ja często czuje się jak plastuś mieszkający w ciasnym pudełku
    3 punkty
  6. Promień słońca, słońcu skradziony siedzi we mnie zupełnie oszołomiony. Pyta siebie, co tu robię? Zamiast w glebie, zamiast w niebie siedzę tutaj sobie. Gdzie ja jestem? Cóż za mroki, kręte i zawiłe drogi! Gdzie ja jestem?! Ty potrzebny mojej głowie, na to mu odpowiem. By rozjaśnić moją duszę, by oświecić moje myśli. Ty chwilowo w mroku nocy, gdy udzielisz mi pomocy to w nagrodę oddam ci swobodę. Lecz promień nie czekając końca, uciekł z powrotem do słońca, gdy zapomniałem o nim na chwilę, uciekł mi, a myślałem, że był to żółty motylek. Grudzień 1979 roku. Z dedykacją dla mojej siostrzyczki Małgorzaty. *********************
    3 punkty
  7. A moim zdaniem nasza właśnie zmierza ku zagładzie. A wspólnego systemu wartości brak.
    3 punkty
  8. ja lalka a ty książę na białym koniu nie pasujemy do siebie ja oczy mam nitką wyszywane a ty masz ze stali zbroje ja lalka w szmatki odziana a ty książę w kolczudze po kolana a nawet niżej do nogawek mój Miły jak widzisz - nie pasujemy do siebie piekło nicościi we mnie a u ciebie niebo wiekuiste i znak śmiertelności z tobą ja lalka a ty książę nie pasujemy do siebie życie ze mną Najdroższy jest wiecznym złudzeniem ja lalka wszystko mam dwie nogi ręce a nawet głowę oczy i szyję lecz wszystko w środku puste mój książę ja tylko w twych marzeniach - żyję
    3 punkty
  9. Nawet w trakcie snu mózg ci powie, w pakcie Demiurg nie jest na jawie; wykreował z duszy sam obraz, w słowach oczy budzi zamknięte posłaniec Boga — miętę odda jako wyraz wdzięczności: podam na tacach obszary 'Boltzmanna' Obok weny manna z nich leci! Po latach tylu siłę czerpie; człowiek żółte liście rzuca, w poczet prawdy leczyć chce nimi iluminacja — nie jest fałszem, oczom objawia: widząc rzeczy, bez bolców kontakt bywa inny jak telewizja naturalna Uszczęśliwi Was każdego dnia! /Wstęp do głównego wiersza o obszarach 'Boltzmanna'/
    2 punkty
  10. Subtelnie, choć nieskromnie hojnie rezonują. Poetę robią w piewcę a czytelniczki w kochające duszyczki. Zresztą są natchnieniem sztuk wszelakich. Opiewają moce przyrody. Płyną w powietrzu wcale niezapomniale. I czynią leciutko, a nie niedbale. Seranon, 23.04.2023r.
    2 punkty
  11. To taka dość przewrotna gra miłosna odwołująca się do reakcji paradoksalnych na zasadzie skoro mi dają wolność, to jednak zostanę. Skoro ma być mi lepiej, to niech będzie gorzej. Czasem działa. Zależy od aktorów.
    2 punkty
  12. Nieraz to słyszałem i raczej odbierałem jako próbę zatrzymania niż dania wolności. Co po weryfikacji u mówiącej okazywało się słusznym przypuszczeniem.
    2 punkty
  13. Sęk w tym, iż motyle mają różne gusta i nigdy nie wiadomo jakie, zanim się nie sprawdzi. A gdy się nie trafi, to już za późno, bo motyl odleciał.
    2 punkty
  14. Bóg nie gra w kości. Rozgrywa Inną grę – kpiąc.
    2 punkty
  15. Tu muszę Cię zdziwić bo jest sporo gier, które nie mają określonego celu i trzeba go sobie samodzielnie ustalić. Są faktycznie gry, gdzie życie jest jednorazowe i w przypadku porażki trzeba zakładać nowe konto. Ja bym raczej powiedział, że porównanie bardzo trafne, ale rozumiem, że możesz na to patrzeć inaczej. Ta końcowa uwaga troszeczkę niezbyt przyjemna. Zdecydowanie niepotrzebna. Sugerujesz, że utwór jest nieistotny. Dla mnie wiersz jest refleksją nad jednorazowością życia i właśnie o tym pisze. Nie widzę tam żadnego zachwytu. Dlaczego wymagasz od małego wiersza by poruszał wszystkie tematy związane z całym życiem? Tego się nie da nawet zrobić. Osobiście nie rozumiem Twojego negatywnego nastawienia. Pozdrawiam serdecznie.
    2 punkty
  16. Będzie mu lżej dopóki wykonuje wspinaczkę, lecz gdy po wejściu na górski szczyt⛰️ (na którym nikt nie bawi długo) będzie zjeżdżać stokiem z drugiej strony🛷, wtedy zapragnie przyjacielskiej, ukochanej dłoni; zatęskni za ciepłem jej ust👄 i zapłacze nad swym żałosnym losem. 😢
    2 punkty
  17. wbrew pozorom jest przez ludzkość przyjęty ogólny system wartości - każda cywilazacja go posiada w przeciwnym wypadku zmierza ku samosozagładzie np cywilizacja rzymska
    2 punkty
  18. Ja na szczęście jestem tylko kierowcą skutera inwalidzkiego i mam zwyczajowe pierwszeństwo przejazdu. Chociaż to.
    2 punkty
  19. @ja_wochen Niektórzy mówią, że życie to poker. Trzeba rozegrać swoją partię. Ważne by nie pokazać swoich kart przez weneckie lustro, bo wtedy gra zakończy się przegraną.
    2 punkty
  20. Otóż to. Takie życie. Widać, że lubią na forum też. Niestety tak często bywa, ale są wyjątki. A ja lubię smutnych. Wpływają na mnie tonizująco. A tak serio to dla mojego nastroju to nie robi większej różnicy, bo jestem introwertykiem i moje samopoczucie zależy od tego co wewnątrz mnie.
    2 punkty
  21. w ogrodzie zniecierpliwienie sadzonek wypadało by podlać lecz susza uśmiechem klauna napluj własną plujką zawilgocisz zawsze jakiś wysiłek i co naiwniaku wierzysz że doceni spójrz a jednak wyrósł cień zapachu kwiatu zabierz go ze sobą nuci szarością kolorów o czasie który więdnie na popiół przejdź przez futrynę drzwi tunelem dziurki bez klucza we śnie wszystko możliwe dopóki przebudzenie uśpione z kanionu wyjmij ostrze balsamicznie kapie czerwienią topnieje połać lodu na wrzątku zardzewiała przeszłość wyparta białe płatki dekorują stabilne dno trampolina nieczynna nie spadasz ale też nie wzlatujesz * ból w cieniu brzytwy nie pozwala zapomnieć szepcąc modlitwę ostatniego cięcia
    2 punkty
  22. @staszeko Uwielbiam dziecięcą radością zachwycać się znalezioną na piasku muszelką choć rzadko bywam nad morzem. Częściej radość sprawi mi mały grzybek wczesną jesienią w lesie albo pierwszy ptasi śpiew pod koniec zimy. Tak już mam... Dziecięca dusza schowana gdzieś w zakamarkach dorosłego ciała.
    2 punkty
  23. On nie wszedł jeszcze na drogę, a już przejechać nie mogę. Wchodzi na przejście dla pieszych, choć mi się cholernie śpieszy. Wlecze się wolno po zebrze, wcale o litość nie żebrze, a mi się chce wyć i krzyczeć: Politycy i prawnicy, precz od mojej kierownicy! *Uprasza się uprzejmie o nie utożsamianie autora z podmiotem lirycznym i jego poglądów z poglądami wzmiakowanego podmiotu.
    1 punkt
  24. po tygodniu w którym Dalajlama prosił chłopca by possał mu język a rosyjscy sołdaci zdekapitowali obrońcę wolności powiedziałam ziemi że jeszcze trochę musi wytrzymać przyjąć nasiona nasycone krwią i łzami obrodzić w plony że teraz nie pora tracić grunt pod nogami
    1 punkt
  25. nie mogę tu wystąpić nago bez jednego słowa w kompletnej ciszy dlatego założyłam parę fraz upięłam fryz i frrr...
    1 punkt
  26. Raz matematyk ze wsi Wygodne Najął gosposię swą na dochodne. Gdy zdarzył się łóżkowy dramat gosposia rzekła: "Dojdę sama". Ty chodź po domu i licz pochodne.
    1 punkt
  27. @Rafael Marius Ano właśnie, taka natura ;))
    1 punkt
  28. Rzecz naturalna. Inaczej być nie może.
    1 punkt
  29. ... wierzę, że czasami gotuje się i wtedy przelewamy słowa na papier, on wszystko przyjmie, dobre i to. Co do Zanussiego, bardzo sobie cenię tego reżysera i fakt, nie ma go, tzn przynajmniej w okresie, kiedy jeszcze oglądałam TV. Ale tytuły na onecie przeglądam, też cisza... Wiosna, zatem słońca w duszy życzę, Jacku.
    1 punkt
  30. W dwuosobowych to jak najbardziej może być lepsza, ale to już zależy od okoliczności i osobowości.
    1 punkt
  31. Mnie zachwyca, biała, z grubymi płatkami w pęku przepięknie pachną.
    1 punkt
  32. Pamiętasz drogi szepnęła cichutko ściskając swoją jego drżącą dłoń Dawno temu na tej ławeczce powiedziałeś mi coś pięknego Tak - pamiętam powiedziałem że razem łatwiej nam będzie się starzeć Po czym spojrzał na nią i przytulił całując jej siwą skroń Ona płacząc rzekła miałeś racje miły będąc blisko siebie łatwiej nam będzie Łatwiej pożegnać i zrozumieć to że prędzej czy później coś nas rozdzieli Chwilę potem wstali i poszli przed siebie a na ich ławkę listek przysiadł jesienny
    1 punkt
  33. To absolutnie normalne. Ja sam potrzebuję odpoczynku i cieszę się na proste, łatwe teksty. Jednak czytając to wszystko, co pojawia się na forum można nastawić się na szukanie ukrytej treści, na takie właśnie szyfry. Przyznam, że bardziej lubię, kiedy tekst jest bardziej oczywisty. Dziękuję za Twój czas i życzę miłego dnia :-)
    1 punkt
  34. Znakomity wiersz, stawiający przyszłym poetkom poprzeczkę tak wysoko, że aż strach myśleć: co by jeszcze wrzucić w tym dziale… Mamy tu odwieczny problem niedopasowania. Też na to cierpię, a wtedy rozmyślam: jak to możliwe, że wszystko na tym świecie jest tak wspaniale zgrane (słońce, woda, pszczoły, kwiatki, itd), a mimo to tak trudno znaleźć drugą połówkę❓ Widziałem takie laleczki — mieszkają w Hongkongu i czekają na księcia nie na białym koniu, ale w pomarańczowym lamborghini i z wielocyfrowym kontem w banku. Książę nie nadjeżdża, czas ucieka, samotność czeka, zostaje tylko sen.💤
    1 punkt
  35. @Wędrowiec.1984 Jest, znów muszę się zgodzić :) Nie mam uniwersalnych prawd.
    1 punkt
  36. @Corleone 11 Spokój w moim wypadku najlepiej odnaleźć na łonie natury. Gdy jadę pod namiot na bezludzie (outback) wówczas zabieram kilka książek i wiem, że przeczytam wszystkie, choćby nie wiem ile miały stron. Ale nie lubię zabierać komputera, ani żadnych technologicznych zabawek. Książkę mogę włożyć do torby, czytać na plaży, w lesie, nawet wieczorem przy ognisku lub świetle latarki. Najprzyjemniej czytać późną nocą pod gwiaździstym niebem — trudno o bardziej dramatyczną scenerię. Niestety wakacje nie trwają długo i w końcu komputer wygrywa, tyle że wtedy o spokój trudno. 🙁
    1 punkt
  37. @Ewelina Rzeczywiście piękny tekst. Ujął mnie, choć wydaje mi się niewiarygodnym to, iż książę marzy o prostej dziewczynie, tak jak to opisałaś w poincie. Zresztą pointa odwraca punkt widzenia, bo oto okazuje się, że lalka jest marzeniem księcia, a nie książę marzeniem lalki. Fajny zabieg, taki twist, spodobał mi się, bo jest niespodzianką dla czytelnika. PS: Wspaniała kolczuga, nie zawsze jest w środku pełna.
    1 punkt
  38. @Kwiatuszek Fajne! Pozdrawiam! :-)
    1 punkt
  39. Dzięki @iwonaroma i @Tectosmith :)
    1 punkt
  40. @Marek.zak1 Internetowa miłość. Skończyła się w sieci.
    1 punkt
  41. Owszem nie warto, jednak wiele ludzi to robi. To już zresztą u małych dzieci można zauważyć. Mama mi mówiła, że bardzo mało płakałem. Raczej ciągle się śmiałem i stąd też ta sympatia otoczenie. Ludzie lubią wesołe dzieci, a za mną to naprawdę wszyscy przepadali. A czy w dorosłym życiu jest inaczej?
    1 punkt
  42. @Wiesław J.K. Można powiedzieć, iż w życiu piękne są tylko chwile i trzeba je łapać pełnymi garściami zanim nam nie uciekną, odjadą gdzieś w siną dal. Ulotne motyle.
    1 punkt
  43. Praktyka czyni mistrza. Ale chłopaki nie płaczą, chyba że ze wzruszenia. Tak typowo rzecz jasna. A ja to pod tym względem typowy jestem. Zresztą wiesz, że jestem z natury pogodny.l
    1 punkt
  44. Mój kolega, pilot szybowca, mawiał: „Lepiej być na ziemi i żałować, że nie szybujemy wysoko w powietrzu, aniżeli lecieć szybowcem i żałować, że nie stąpamy po twardym gruncie”.🛩️😊
    1 punkt
  45. Gdzie mnie wiatr poniesie? Czy jak piórko delikatnie uniesie? Tam wysoko Ponad błękitne obłoki I gdzieś zniknęły Moje kroki Rozpłynęły się Jak duchy we mgle I zostało tylko jedno serce Bijące w niewyraźnym tle
    1 punkt
  46. Otóż to, fotografowałem zaraz po deszczu. Teren jest duży i wiele tam kwiatów, gdy doszedłem do tych ostatnich tu już kropelki wyschły. Ich czas minął, a zdjęcia stały się historyczne, dokumentujące ulotną chwilę. Właśnie dynamika wiosny jest ogromna. Na dzień dzisiejszy one już mają w pełni rozwinięte kielichy. To fotografia nauczyła mnie dostrzegania szczegółów i łapania chwili. To ostatnie osobliwie w fotoreporterce jest ważne. Dzięki temu dostrzegam to, wobec czego inni przechodzą obojętnie. A świat wokół jest bardzo ciekawy. Nie muszę jeździć na jego koniec, bo w mojej okolicy jest tyle do odkrycia. Dziękuję za bardzo trafny komentarz.
    1 punkt
  47. Super pomysł z tymi przekreśleniami. Ukazują wahania myśli i różne ich drogi.
    1 punkt
  48. W przyszłym świecie, bo na tym to różnie bywa. Raczej brak korelacji. Słońce wschodzi nad dobrymi i nad złymi.
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00


×
×
  • Dodaj nową pozycję...