Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 12.03.2022 uwzględniając wszystkie działy

  1. Daj rękę, pójdziemy wstecz po naszych wspólnych śladach, pozwól, że poprowadzę cię raz jeszcze. Halina Poświatowska wielokrotność obrazów ma miejsce pod koniec życia ufasz tylko śmierci sen o wolności wciąż należy do nas niebo identyfikuje poległych za miłość wierność i że cię nie opuszczę przytul się ceremonia w pozycji leżącej ma fundament z kamienia koniec hymnu jest początkiem marszu dla niezupełnie umarłych
    6 punktów
  2. Świat do snu się układa gwiazdy się uśmiechają uczą noc zrozumieć drzwi otwierając Drzwi do magicznych chwil gdzie sny tylko kolorowe gdzie nic ich złem nie barwi Świat do snu się szykuje po dniu ulgi szuka bajki opowiada a potem zasypia
    4 punkty
  3. Jakoś tak mi tęskno w głowie Za kimś kto się nic dowie że gdy latem dzień jest senny u mnie pada deszcz jesienny Tobie słońca nie brakuje Tylko mi się w głowie snuje Jakaś troska niby bliska Jednak głucha - czy domysły? Oszalałem nie pytając dzisiaj tęsknią głuche zmysły
    4 punkty
  4. szczęk broni znów o świcie opadają szczęki jedyne dziwy się nie dziwią tylko ćmią się jak te ćmy po kątach od knota nawet ze świecą łzy u nich nie ujrzysz popatrz wypaczone nie płaczą może czasem nad własnym losem morze łez ronią jak ranną rosę jednak czas równa góry i doliny ich z nami nas z nimi. I cały sens znów poszedł w las ki jak dziwny w tytule dziwny jest ten świat
    4 punkty
  5. odrobina ciebie czyni cuda śmierć ciąży obolem w kieszeni ledwo odsuwam zaklęcie przewoźnika popiół w piasku to ludzki znak próbuję być żywa aby utrzymać zmysły po tobie nie jem nie śpię byłam niebem czarnym groźnie gwiaździstym płonącym czerwienią różowiejącą
    3 punkty
  6. aby dziś wygrać casting na diabła nie trzeba być smagłym brunetem nieźle się nada bratnia krew słowiańska co strachem się przetacza niebieskie tęczówki i kolor blond wypadły właśnie z anielskich skojarzeń aby dziś wygrać casting na diabła wystarczy mieć twarz ludzi stąd
    2 punkty
  7. znów otworzył usta dyktator nagiął opinię pod siebie znów szukał pożywki ze strachu bełkot ble ble ble ble bełkot i jego dyktator a mógłby z dachu oglądać gwiazdy i księżyc i kocich kaskaderów co nigdy nie umierają w okrągłym życiu mając co dzień święto mógłby zapomnieć o tym że jest mównica i musztarda do truskawek zamiast śmietany i układy czerwonego dywanu niechby uleciały jak bełkot tamten stary bełkot * Zainspirowane filmem Dyktator z 1940 roku w reżyserii Charlie Chaplina. https://youtu.be/eAaK_zo8HCY
    2 punkty
  8. rzekł raz debil do debila -życie to ulotna chwila z tym problemem coś zróbmy więc sąsiada zniszczmy złupmy gdy historia nas osądzi że byliśmy niewygodni to już dawno nas nie będzie po nas potop choćby wszędzie wykarczujmy wszystkie drzewa nam ich przecież nie potrzeba pokażemy kto tu rządzi będąc sławni i zamożni krótkowzroczność nie jest wadą teraz wiosna przyjdzie lato a po lecie będzie jesień po jesieni zima przecież
    2 punkty
  9. @Klip Powiedziałabym raczej na Stogach a nie w Stogach jeśli mówimy o dzielnicy Gdańska? w której zresztą kiedyś mieszkałam ? pozdrawiam ?
    2 punkty
  10. Zimna ręka kobiety Odkrywa muszelki Spod ziaren piasku Na dnie oceanu Zaczynam dzień W tej samej sukience Ozdobionej kroplami deszczu Jutro będzie idealnie pasować na Ciebie Klaudia Gasztold
    2 punkty
  11. Na widok Marsa dziesiętnik prawie przestał oddychać. Mało tego: jego dwaj podwładni odnieśli wrażenie, iż go ubyło. Najzwyczajniej. Mimo, że nie wierzyli własnym oczom, wrażenie trwało. - To Junona, tak? - zadał w myślach pytanie legionista, będący często przedmiotem drwin towarzyszy broni. Chociaż w walce spisywał się znakomicie, a bywało, że lepiej od innych. - Tak - usłyszał myślową odpowiedź Wszechwiedzącego. - Ta z tym dziwnym łukiem to pewnie Diana - to questio, pytanie natomiast zadał drugi z podwładnych. - Jaka ona pulchra est, jest piękna! I jakie ma nogi! A jaki biust! - pomyślał na jej widok dowódca. Dwaj pozostali żołnierze natychmiast spojrzeli na niego. - Co... - zająknął się zaczerwieniony dziesiętnik. - Słyszeliście moje myśli? - A tak, usłyszeli - odpowiedział mu Wszystkosłyszący. - To taka mała nauka per te, dla ciebie. Abyś zaczął kontrolować swoje myśli. Uwagę brata tego, komu właśnie udzielono nauki, przykuł następny przechodzący. Olbrzymi, potężnej budowy ciała. W dziwnym helmie z rogami i futrem olbrzymiego wilka na ramionach. Przy czym dziwnie przystojny, co przy takiej posturze robiło nietypowe wrażenie. Jego wzrost legionista ocenił na blisko dwa gradus, stopnie. Czyli prawie trzy metry. Widoczną broń stanowiły długi miecz, niesiony na plecach i trzymany w prawej dłoni wielki młot. - A ten to kto? - zadał sobie pytanie żołnierz. - Nie wygląda na żadnego z naszych deorum, bogów. I to uzbrojenie! Kto to widział, by walczyć młotem! - dziwił się w myślach. Widzący myśli odczekał chwilę z odpowiedzią. Dłuższą, aż przechodzący znikli za zakrętem korytarza. - Istota zwana przez was Dianą, z tego łuku nigdy nie chybia - zaczął wyjaśniać. - Bo nie jest to zwykła broń, ale, powiedzmy sobie, ulepszona o technologię właśnie. Urządzenie wbudowane w łuk odbiera jej myśli i obraz tego, na co patrzy. Tym zaś, co czyta i przekazuje jej myśli do łuku, jest opaska, noszona przez nią na głowie. Na którą z pewnością zwróciliście uwagę. - Wracając zaś do tego wysokiego - kontynuował Jezus - jest to istota, opisywana przez nieznaną wam mitologię. Ludzi zamieszkujących ziemie leżące na północ i odległe od waszego cesarstwa. Spójrzcie. - Jezus złączył dłonie na płask, a chwilę później rozsunął je powoli. Pomiędzy nimi pojawiła się w powietrzu mapa. Dziwna. Półprzezroczysta, nakreślona jakby liniami z kolorowych świateł. - Spójrzcie tu - powtórzył, pokazawszy palcem. - Tu znajduje się wasza caput, stolica. Tu obszar, zwany przez was Germania. Dalej na północ insula, wyspa, którą nazywacie Brytanią. A tu - przesunął palcem wskazującym w prawo - leżą te właśnie ziemie. To obszar, który później nazwany będzie Skandynawią, a zamieszkujące je ludy Wikingami. Czyli, mówiąc najogólniej: ludźmi, biorącymi udział w zamorskich wyprawach. Jednym z ich bogów, według ich mitologii, jest Thor. To on właśnie. Dawszy legionistom czas na popatrzenie i pomyślenie, Jezus zaczął przybliżać dłonie. Równie powoli, jak przedtem. Świetlista mapa traciła z wolna kontury i przygasała, aż wreszcie znikła zupełnie. Zwrócił się do dziesiętnika. - Jak widzę, chcesz zobaczyć ich pozostałą broń - uśmiechnął się lekko. - W takim razie chodźmy - ruszył w stronę, z której nadeszły stworzenia, uznawane za bogów. - Tylko zachowujcie ciszę i uważajcie na myśli. Cdn. Voorhout, 11 marca 2022
    1 punkt
  12. Za dużo chciałem wczoraj wrażeń stop za mało siebie chciałem dać stop uwiodłaś moje tatuaże stop a ja zostałem znowu sam stop dlaczego często mi się zdarza stop wycofać gdy należy iść stop i w przemilczanych komentarzach stop usłyszeć, że należy gryźć
    1 punkt
  13. Śnieżkę obudził królewicza pocałunek Lecz przykry fakt przyprawił go o frasunek W izbie było siedmiu krasnali Chędożyć się pewnie nie bali Polecił więc sprawdzić pięknej Śnieżki rynsztunek
    1 punkt
  14. Mimo, że pomimo prawdopodobnie za Chyba niechybny amant nie chybił Niechybnie nie działał na chybił trafił Co to - to nie! Słodka chwilunia kilku chwil Zerwał Gift Wazon Zimna woda Parapet Cztery buziaki i dwie czułości Mimoza rośnie swoimi drogami W tamtym ogrodzie Mieni się, choć nie różni się ze słońcem I nigdy się nie poróżni Koślawy wiersz niekulawy! Seranon, 12.03.2022r.
    1 punkt
  15. @violetta - witam - zgrabna miniaturka - Pozdr.
    1 punkt
  16. @Leszczym - witam - fajnie wyszło - Pozdr.
    1 punkt
  17. Zachodzące słońce. Pusty przedział wagonu. Wydłużone cienie, gęstniejący zmierzch… W przepływających drobinkach kurzu ― płaszczyzny milczących siedzeń… Rytmiczny stukot kół o łącza szyn… … rozjarzone nikłą czerwienią krawędzie… … w źrenicach zmęczonych oczu mżą czarne piksele szalejącego czasu… Za oknami słupy elektrycznej trakcji, ciągnące się przewody, drzewa… … rozpędzony fotoplastykon krajobrazu ciszy… TAM-TAM, TAM-TAM… … TAM-TAM… Zgrzyt. Pisk hamowania… … i znowu wzniecany pęd ku nicości… Kołysanie. Bezwład i apatia… Kłębią się na skraju liliowe obłoki. Ulegają metamorfozie nieustalone widma… … mówią coś, poruszając nieśmiało obrzękłymi ustami… Nasłuchuję, lecz nic… W uszach jedynie szum buzującej krwi… Widnokres zapada się w sobie z siniejącymi w mroku nocy projekcjami sennych majaków… Ściskam w dłoni pożółkły ze starości list… Przedarł się przez te wszystkie lata… ... nadpalony, pościerany, poplamiony… … z odciskiem żołnierskiego buta… Wysłany z odległej przeszłości przez moje dawne „ja”… … wyrzucony w przyszłość… ciśnięty straszliwym podmuchem nuklearnej eksplozji… (Włodzimierz Zastawniak, 2022-03-11)
    1 punkt
  18. zupełnie przypadkowo przeczytałem, że: "ceremonia w opozycji leżącej ma fundament z kamienia" jakoś tak to mi się bardziej skonkretyzowało ;) Wybacz @tetu ale chyba tak zapamiętam ten ciekawy wiersz. Pozdrawiam
    1 punkt
  19. @tetu Przysłówek "niezupełnie" ma tutaj kluczowe znaczenie. Miłego wieczoru Tetu.
    1 punkt
  20. No i teraz dałbym Ci jeszcze jedno serduszko... a nie mogę. Naprawdę, bardzo dobry tekst.
    1 punkt
  21. @Corleone 11 Wojna mnie zajmuje... Michaś przecież wiesz... Sobota, wyjątkowo leniwa, posprzątałam mieszkanie, zrobiłam prania, ugotowałam obiad z dwóch dań i odpoczywałam.... bez telewizji, a jeszcze bawiłam się z synkiem w dinozaury... @Sylwester_Lasota Poprawiłam ?, dziękuję za wszystko ???.
    1 punkt
  22. @jan_komułzykant No ja akurat na tych gdańskich Stogach mieszkałam ?
    1 punkt
  23. Tys prowda, zwłaszcza, że i rytm nie ucierpi, ale... Stogi to też wieś na Dolnym Śląsku, albo Stogi koło Malborka. Ogólnie Stogów jest sporo. :)
    1 punkt
  24. Szkła w moich okularach są pocieniane, mają kilka dioptrii oraz z po pół cylindra, a także kompletnie za mało kon - tekstu. Buu... Seranon, 11.03.2022r.
    1 punkt
  25. podobno oczy są zwierciadłem duszy moje bez przerwy rozpadają się dzielą się na miliony małych cząsteczek przechodzą proces skraplania podlewają mój martwy sad podobno dusza znajduje w oczach swe odbicie tak jak one rozpada się dzieli się na miliony cząsteczek przechodzi proces parowania unosi wraz z powietrzem czyżby miała wyparować cała a mnie uczynić pustym naczyniem? któż miałby więc podlać martwy sad? czy to wciąż martwy sad?
    1 punkt
  26. Jestem ślepy, obmacuję drogę palcami. Idę między wieńcami.
    1 punkt
  27. Dobry wiersz, dobry, bo jest w nim duża przestrzeń i swoboda, co skłania czytelników do refleksji i zaglądania diabłu w oczy. Jak wiadomo oczy są zwierciadłem duszy, więc niejeden powinien zacząć od siebie. W każdym z nas jest pierwiastek, jak dobra, tak zła i teraz wszystko to, o czym pisał Janko i error_erros jest bardzo istotne. To mechanizmy które nakręcają tę machinę, spiralę wokół której krążymy. Co uda się nam z siebie wykrzesać? Dobro, czy zło? Wiele czynników się na to składa. Mam tutaj dużo myśli. Lubię utwory wielopłaszczyznowe, a ten do takich należy. Zatrzymał mnie na dłużej. Pozdrawiam Anno.
    1 punkt
  28. @tetu Dziękuję, to chaotyczny czas, niedobry na wiersze... Dziękuję ?.
    1 punkt
  29. @jan_komułzykant Czy ostatni... zobaczymy, czy z atomem będzie finisz? Trzymaj się Janku zdrów, aż mi skóra ścierpła pisząc te słowa.
    1 punkt
  30. @[email protected] Chyba nie, pijemy jednak inne trunki. Mnie wystarczy czasem krótki dyskurs z żubrem, jego upija władza, nieraz do nieprzytomności. Jak każdy Polak, od lat muszę trochę lawirować między tyczkami, żeby dobrnąć do mety jak na zjeździe narciarskim, on wali "bez ogródek" i na przełaj, mając w poważaniu koszty i zniszczenia :) Pozdrawiam, ładnej pogody. https://www.youtube.com/watch?v=yEHtWG2UZaY PS Poza tym, żadnego poczucia rytmu nie ma koleś, może dlatego, ze to rzeczywiście ostatni taniec. ;)
    1 punkt
  31. wiersze mało kto czyta chociaż piszących jest sporo ostatnio temat dosyć modny -wojna na wschodzie i ubiór moro wątpię by ktoś z nas kogoś zabił najczęściej są to dyrdymały weźmy się wreszcie opamiętajmy bo tak naprawdę jesteśmy słabi ja nie namawiam do oporu biernego tak jak głosił Gandhi lecz zastanówmy się przez chwilę czy nie marzy nam się życie Oligarchy to My nie Oni mają rację może nie pokój nam pisany lecz wieczna wojna i rywalizacja -ja jestem Duży ty jesteś Mały
    1 punkt
  32. Operacja pokojowa - militarna operacja w celu zniszczenia lub podporządkowania sobie innego państwa.
    1 punkt
  33. @[email protected] Dziękuję. Nie pomyślałem o tym, że stonogi też się muszą czasem napić:)) Pozdrawiam weekendowo.
    1 punkt
  34. i tak zrobią z niego rosół, bo do rządów już za głupi
    1 punkt
  35. @jan_komułzykant Janku nawet nie próbowałem, to nie moje podwórko. Z drygów podobny jesteś do Putina ha ha ha! Miłego palindromowego weekendu.
    1 punkt
  36. Norma by była, gdyby wszyscy byli normalni... lub chociaż w miarę normalni.
    1 punkt
  37. @[email protected] Na ostatnich czterech a reszta w cholerę;) Dziękuję i pozdrawiam.
    1 punkt
  38. +18 i... bo "rura pękła", grozi Wera. Da rewizor... gałkę paru robi. za GAZ !!! PS @[email protected] Tobie prawie się udało, ja tylko trochę dodałem Pozdrawiam.
    1 punkt
  39. @A-typowa-b dziękuję stop cieszę się stop i gorąco pozdrawiam :)
    1 punkt
  40. @Cor-et-anima Don't want us free So they gotta dull our shine But when the dust settles in They're gonna pays for their sins
    1 punkt
  41. @OloBolo Oko za oko, ząb za ząb. Pozdrawiam
    1 punkt
  42. Ciekawe rozważania. Życie oligarchy, czyli wschodniego milionera jest atrakcyjną alternatywą. Rywalizacja jest wpisana, ale wojna już niekoniecznie - niszczy wszystkich.
    1 punkt
  43. Na Śnieżce bawiąc, Królewna Śnieżka gnoma ujrzała (rozmiar orzeszka). Skrzat się przechwalał, nie całym zmalał, pokazać tego jej nie omieszkał.
    1 punkt
  44. @error_erros Wyższa szkoła jazdy i finezja skojarzeń. Świetny i wymagający tekst.
    1 punkt
  45. @Anna_Sendor W wielu przypadkach wiek jednak nie ma znaczenia. Wystarczy popatrzeć wokół, gdzie grasuje zatrzęsienie dojrzałych, a nawet starych durnot. Nie wyłączając tych z cyrku na Wiejskiej, a to w końcu elita. ,'/ Kształtuje nas przede wszystkim środowisko i doświadczenia. A wcześniej umiejętności przystosowania, powzięcia dobrych lub złych wyborów. Jedni potrafią wybrać dobrze, inni nie, albo mieli pecha, Niewątpliwym faktem jest, że jesteśmy różni. Chciałem tylko powiedzieć, że zło statystycznie bardziej nęci, podobnie jak złe lub wręcz straszne news'y, które przyciągają stosunkowo znacznie większą ilość odbiorców. To też fakt niezbity. O 'niegrzecznych dziewczynkach czy chłopcach' nie wspomnę, bo to już trochę inna bajka ;)
    1 punkt
  46. Niektórzy bardzo by chcieli, a potem się okazuje, że poprzez taki 'Nabór' zostali znowu 'nabrani' Widocznie zbyt wiele 'dobroci' jeszcze w nich drzemało. Poszukiwanie doskonałości w diabelskiej skórze będzie trwać w nieskończoność, bo to zło przyciąga, nie dobro. Pozdrawiam.
    1 punkt
  47. nie wiem czy to Operowo, ale głos przepiękny ta pani ma : Hayley Westenra
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00


×
×
  • Dodaj nową pozycję...