Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
🎄 Wesołych świąt życzy poezja.org 🎄

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 26.08.2021 uwzględniając wszystkie działy

  1. zakwitła trudno mi uwierzyć pusty ogród podlewany wodą codzienności żywopłot utkany z marzeń nic tu od dawna nie urosło a kwiaty kiedyś pojawiały się kwiaty samosiejki podlewałem nie tolerowały takiej wody uschły - ona nie jak ci na imię pytam ta ostatnia
    5 punktów
  2. NA PUSTYNII LOON OP ZAND - CZĘŚĆ TRZYDZIESTA PIERWSZA ( SZOPA ) Ciebie naświetlę zawsze - mówi! Pod warunkiem, że posiedzisz w szopie, zaczekaj. Sześć wybrzuszonych okien ku górze przypomina gofra nad gołym zbrojeniem; wszystkie soczewki światło emitują - pod jedną toczy się kółko - krzyżyk gra Strumieniami zrzuca kraty na twe ciało księżyc wiązkami lumenów w czystą biel na kolana pada mapą kreowaną w statki i tratwy Niewidzialna dotąd pojawia się skala w zawężonych strefach czasu tętni prawdziwa historia z niebios ssana
    4 punkty
  3. dziękuję ci Panie za miskę pełną deszczówki piachu i kamyków jestem najedzony dziękuję ci Panie za łańcuch wrzynający się w skórę jestem blisko ciebie dziękuję ci Panie za dom z desek zbutwiałych i kruszącej cegły jest mi ciepło dziękuję ci Panie za pchły które nieustannie mnie gryzą nie jestem samotny dziękuję ci Panie za niemiłość za niewdzięczność za obojętność za niewolność za bezdotyk za bezczułość twój wierny sługa ________ 26.08. obchodzimy Międzynarodowy Dzień Psa i każdego innego dnia też...
    3 punkty
  4. dobrze że jesteś przyjacielu żeby zjawić się gdy powiem tylko słowo z butelką whiskey lub z szampanem i ty strażaku bo wiem że wskoczysz za mną w ogień a tobie pszczelarzu pragnę podziękować że dbasz o pszczoły od których zależy nasze być albo nie być i tobie też obywatelu od wywożenia śmieci za to że ogarniasz po nas śmieciarzach i u ciebie buntowniku mam dozgonny dług wdzięczności za walkę gdy reszta śpi o lepszy wolny od podziałów świat
    3 punkty
  5. letnie wieczory nie pachną różami nic nie jest takie jak dawniej szukając brzegu oddaliliśmy się ale cóż to czytasz napis na murze nie wiedząc co znaczy przechodzisz obok zwiędłych słów jak ryczący lew nie próbuj zrozumieć to nie dla ciebie gdy jeszcze byliśmy młodzi kłamałaś że znasz i czujesz podobnie krok ociężały powolny a kiedyś miała tańczyć w balecie dźwięk dudniącej studni pochłania zieleń oczu nie chcieliście parafrazy i nawet nie próbuję gasnąca świeca będzie śnić się jeszcze długo
    3 punkty
  6. Za mym oknem czerń jak smoła tylko w bloku na przeciwko oświetlona jasno klatka widać, że tam piją piwko. Też bym wypił, lecz w lodówce ktoś narobił mi dziś manka znikło ciemne mocne piwo lecz ostała się maślanka. Nie dociekam, bo wiem kto to tak nieludzko się zachował gdyż widziałem złodziejaszka jak butelki z piwem chował. Jednak jest dylemat mały bo koszulę miał na sobie nocną, a ją zakładają wena z żoną, czyli obie. Jak by na to nie popatrzeć dalej już się pisać nie da mogę tylko ponarzekać że dopadła mnie dziś bieda. Czy to epik czy to liryk musi strzelić dla kurażu by nie odpadł już po starcie tuż po prostej na wirażu. Brak dopingu mnie powalił diabli wzięli pomyślunek kto to widział by poecie podprowadzić złoty trunek.
    3 punkty
  7. Wymyśliłam dla nas plan ale... on był od czapy: miał być synek, kot i pies a we wnętrzach ładne graty. Wymyśliłam dla nas dom, na podjeździe samochody, wizja przyszła nie wiem skąd, taki plan miałam gotowy. Przecież nawet nie pytałam: co Pan na to, proszę Pana, bo jak dziecko założyłam, że wymyślam wszystko sama. Wystarczyło się zapytać: nie przyjmować nic a priori, skrócić czas rozczarowania, bo pytanie tak nie boli... Wymyśliłam dla nas plan a on przecież nie był wspólny, śniłam całkiem ładny sen, żyłam w bańce swej iluzji. I nie mogę mieć do Pana ani żalu, ni pretensji, kwiatki w głowie hodowałam, nie pytałam o nic więcej... Wymyśliłam dla nas plan niby z Panem, lecz bez Pana. Wprowadzałam z życie go, to historia wyświechtana, a dziś widzę jasno że plan się nawet nie mógł bronić, życie kręci bączki swe i myślenie czasem boli… Wymyśliłam dla nas plan lalalalalalalala...
    2 punkty
  8. Napad na serce twoje Już nie istnieje Było nas dwoje Lecz ot nie istotne Może nałożę jeszcze kiedyś Białą sukienkę Serce na nowo otworzę Teraz to tylko pustka i żal Do samej siebie Jednak nie myślę o tym Wolę żyć wśród przyjaciół Czasami samotnie Wolę być sama Od dzisiaj myślę nad sobą Mądrze Iwa
    2 punkty
  9. Eteryczne stworzenie przemierza czas i przestrzeń. Puls przyspiesza, lub zwalnia, zmienia temperaturę podsuwa kształt i kolor. Brzmienie wypełnia salę, i płonie wyobraźnia: w otchłani umysłu faluje paleta barw, przywołuje obrazy. Powstaje wnet opowieść, potrąca struny duszy: szafirowa toń morza, pierwsze refleksy słońca, wolny puls oceanu. Orkiestra symfoniczna: porażające piękno naniebnych konstelacji, niezgłębione, tajemne Światło Nieba... oddycha. Zakrada się perkusja, rytm podbija kolory, światło igra z cieniem, pomiędzy barwne plamki i rozlana harmonia. Nie wymyślaj, zabierz wzrok, "zobaczysz" to, co usłyszysz. Kształt zaklęty muzyką, ton zapachu, dotyku uwolni się z głowy.
    2 punkty
  10. Witam! Chciałabym bardzo przedstawić Wam mój najnowszy tomik. Jest zatytułowany "The Beautiful Melancholy" i jest w języku angielskim. To mój debiut, jeśli chodzi o poezję anglojęzyczną. Serdecznie zapraszam do zakupu: https://ridero.eu/pl/books/the_beautiful_melancholy/. Pozdrawiam. :)
    2 punkty
  11. pupilek piesek z Brokatowa produkcją brokatu się zajmował włosy dziś obsypała za bardzo powąchała musiała je umyć od nowa wesoły figlarz z Piesiuwielkie u wiedźmy chody miał on wielkie piesek zjadł miksturę brokatem jest Burek lubą obsypał jej ratlerkiem zaradny piesek z Łapzałapkę obsypał brokatem suczkę właśnie oprócz miłości w budzie wśród kości ma dodatkowo nocną lampkę poczciwy bernardyn z Psichdilów w brokatach wytarzał się tylu że strwożył krew przerwał im sex przepędził gołych pies Baskerwilów łapczywy piesek z Losmunadał mięskiem błyszczącym się objadał pani dziś padła miał dużo jadła na dokładkę w kiszkach karnawał nieśmiały piesek z wioski Psówpięć ukrył swe ciało by spokój mieć a w nocy chryja oślepił wampira ten myślał że słońce no i sczezł zmartwiona Zuzia z miasta Latem piesek pożegnał się z tym światem spójrz mamo grób on ma choć smutno cieszy się tam niebo płacze białym brokatem
    2 punkty
  12. @corival I bardzo słuszne są twoje przemyślenia, za które dziękuję! Nic nie zamotałaś; a ja cieszę się, że treść czytelna jest. Różne formy poezja przyjmuje, a preferencje to kwestia wyboru dla nas samych - ludzi. Dziękuję za zajrzenie i podzielenie się refleksją pod treścią utworu. Pozdrowionka dla ciebie! @GrumpyElf, @huzarc, @heks, @emwoo : z podziękowaniami dla was, za spędzony czas pod wierszem. pozdrowienia ciepłe przesyłam!
    2 punkty
  13. przestań już stukać w drzwi których nie ma tylko niewinne mącisz powietrze stoisz na progu wyjść możesz teraz jednak futryna trzeszczy i gniecie w oddali łąka kwiatów kobierce gdzie biały bocian pożera żabkę zielone ptaki w niebo zaklęte kamieniem śniącym o skale gładkiej na horyzoncie lasu jest smuga z lekka zakryta mgielnym całunem droga daleka stać iść czy czuwać pogadaj z wiatrem może pofruniesz
    2 punkty
  14. Skąd do mnie dzwonisz? Słyszę... Bardzo, Ty wiesz co. Nie mogę mówić, usta są za ciężkie, język otyły, leniwie czasem się uniesie, a krtań z nim zagra, nie zawsze co zechcę. Wiedz, że nad przepaścią stoję. Teraz ja dzwonię. Czy mnie słyszysz? Wszystko się toczy swoim torem. Co z moim oddechem? Jest coraz płytszy. Wtedy się boję. autor wiersza: A-typowa-b
    1 punkt
  15. nie potrafię wyczuć fali zdarza się buduję zamki z piasku przypływ przychodzi i zabiera podobno cierpliwość jest formą akcji - nie mylić z przetrwaniem
    1 punkt
  16. Pewna dama kier z Makao miała romans z Asem karo. - każdy As - bierze raz i na stole to się stało.
    1 punkt
  17. Klub bohaterów Tłuką mięso tłuczkami pięścią mięso ust po obiedzie i na kotlet seta na zagrychę gaude matter live karaoke z Jasnej pokój nam wszystkim dla innych jest gaz Chodzą krzyczą stoją krzyczą napisy pod gzymsem prawicy nie damy pogrześć kurwa /gotykiem/ jak dziwkę gwałcą dziewicę i matkę gwałcą czołem bijąc matki gwałcicielom hołd Siedzą patrzą kiwają głowami tam tłuczkami w belkę krzyża gwóźdź za gwoździem gniazdo z ciernistego wijąc krzewu za siebie szyję czy jest już skrzydeł cień z wyrwanych orlich piór
    1 punkt
  18. lubię jak chodzisz w bamboszach potem zamiera telefon i kubek z kawą zaczyna padać deszcz za oknem sprzedają wędliny dziś czarno-białe z dodatkiem cielęciny pokorne cielę dwie matki ssie czasem tak mówisz
    1 punkt
  19. powoli powolutku otwierają się drzwi za nimi babie lato - pająk w sieci śpi powoli powolutku już prawie tuż tuż lasy ogrody parki i sady upiększa złoty liść powoli powolutku lato się pakuje upycha do walizki marzenie i sny powoli powolutku noc dogania dzień na niebie coraz częściej widać srebrny klucz tak tak moi drodzy to nie żaden żart za tymi drzwiami jesień zaprasza do gry
    1 punkt
  20. tu wszystko jest tak ponaciągane że musi się zgadzać codziennie wpadamy w czarne dziury spojrzeń galaktyki oczu pomagają odtworzyć i dom i przestrzeń i planetarny zgiełk światłolubnym przesyłem jesteś co karmi się tobą oddaje siebie czy tylko nauczysz się brać czy tylko będziesz się odbijał mówią nie oglądaj za siebie przez bark przez skręt idziesz naprzód gdy coś ciągle podpowiada krok po kroku po nieswoich śladach
    1 punkt
  21. Łączyło ich nic, jeden spektakl, jakiś kit. Nic, bo najwyżej iluzji szczypta, gdy rozpusta bywa ukryta w podszeptach. Raz tylko na zimne dmuchnąć się miało, by żadne pragnienie się nie wylało. Teraz, niczym pomyleni, w swingowych nutach są zatraceni. Śmiech, tan, vivat już siostrami zdrady, co w sercach chorych urządzają estrady. I gdzie sumienia fala wrze? Uschła? Przeminęła? Może wciąż mknie. Miało nic łączyć ich, żadne słowo, żaden prym! Świat kochanka wezwał wnet. Myśli o niej? Może nie... Ona z kimś już tańczy takt. W swingowej nucie niewierny ten akt.
    1 punkt
  22. @Leszczym no tak, bo nie chodzi "o końcówkę" tylko kontrolę, że jak tak chcę i basta! I Brak rozmów, weryfikacji (poglądów czy rzeczywistości). Rymowanka prosta, liczę, że nie płaska. Dzięki za obecność, bb
    1 punkt
  23. Popłynęłam :)
    1 punkt
  24. Obiekt plotek; dziś wyglądu nie uważam za swą klęskę, bo to znaczy, że nie grożą mi numery damsko - męskie.
    1 punkt
  25. Wiersz fantastyczny Łąka - ulubione rewiry fantastycznie wyglądających z wyglądu przestępców. Najbardziej fantastycznie przestępcza dzielnica lasu. Motyle - nieustająco ścigani przez prawo włamywacze o fantastycznym wyglądzie i sposobie bycia, jak Arsene Lupin. Kwiaty - centralne miejsce największych, spektakularnych kradzieży fantastycznie ciekawego nektaru i pyłku w historii łąki. Pszczoły - fantastycznie pracowici detektywi, technicy oraz operacyjni z wydziału kryminalnego. Z wyglądu tacy sobie, z charakteru raczej praktyczni, aż do bólu; za marne grosze w pełnej gotowości od rana do zmierzchu. Zasłużony, prężny wydział posługujący się najnowszą, bardzo wydajną techniką. Miód, jest zrobiony z odcisków palców motyli. Gdzieś tam i kiedyś tam pod Orebro.
    1 punkt
  26. Fajnie życie z opisu i wiersz na kanwie zycia. Co do intencji autora lub inaczej co poeta mial na mysli hehe genialnie wypowiedzial się Gałczyński ..poeta drogi Panie mial na myśli pieniądze.. Pozdrawiam Dachu
    1 punkt
  27. Dałabym burę, ale nie znam ich adresów. Dziękuję za refleksje i pochylenie się nad utworem. Pozdrawiam :))) Kiedy byłam małym chłopcem marzyłam, żeby stać się kobietą... tadam! Niezła fraza, może kiedyś ją wykorzystam. Dziękuję za komentarz i pochylenie się nad utworem. Pozdrawiam. @jaguar Dziękuję!
    1 punkt
  28. @ais Ais, nie jednemu psu Burek, a tym zwyrodnialcom daj burę. Pozdrawiam, w lesie na sznurku kiedyś spotkałem psa, wnusia ma go do dzisiaj.
    1 punkt
  29. Wzleciał czarny orzeł zasłaniając chmury. Nieprzyjemnie „krakał”. Trzepotał skrzydłami. Założył koronę drogą i szkarłatną. Nasze serca stają.
    1 punkt
  30. ... ze specjalną dedykacją dla mojego miśka :)))) po przędzy zaklęcia mego toczysz się stale w przestworzach klątwą narzuconych wcieleń domknięty skrwawioną duszą na oślep zgubne ścieżki z podanego mroku spijasz a jednak po przybyłe tej nocy wisiory gwiazd sięgasz by nieba mi uchylić gdy rdzawe kajdany epok niedorzecznych do stóp ci się łaszą w witrażu wyrwie enigmą huczysz dla mnie prawzorem światła wygrzewam zatem to co wynędzniałe w Tobie i nalewam w otchłań opiłki słońcu wydarte byś przepojony wonią srebrzystych heksagramów nie znał uniesienia innego niż moje
    1 punkt
  31. @emwooLubię słuchać Klaudii i medytować z jej prowadzeniem. To narazie, wpadnę tutaj później, albo jutro. Do kolejnego poczytania. :-)))
    1 punkt
  32. @error_erros To jest właśnie miks, który tak mnie przyciąga w Twoich wierszach: tęsknota, emocjonalność, enigmatyczność i totalność jednocześnie. Zaczytałam się :)
    1 punkt
  33. @corival Cori powinnaś być lirycznym naukowcem, zauważasz tematy, które umykają przed naszym powszednim wzrokiem. Mam kolorowe sny, ale to chyba nie to co opisujesz. Pięknych metafor użyłaś co stwarza atmosferę niecodziennych przeżyć. Pozdrawiam i gratuluję kolorowej weny.
    1 punkt
  34. @emwooSkojarzenia! Czytając Twój wiersz usłyszałem Ewę Demarczyk śpiewającą wiersz Krzysztofa Kamila Baczynskiego; "Niebo złote Ci otworzę." Czy to zbieg okoliczności, że napisałaś ten wiersz 1 Sierpnia.
    1 punkt
  35. @GrumpyElf Miło mi GrumpyElfie :-)))) Lubię odwiedzać ten portal, wiem, że zawsze coś ciekawego znajdę dla mojej duszy, a Twoja twórczość ma ten haczyk, który mnie przyciąga. Pozdrawiam serdecznie!
    1 punkt
  36. @Wieslaw_J._Korzeniowski Zawsze bardzo miło Cię widzieć. Pozdrawiam serdecznie i dzięki.
    1 punkt
  37. @GrumpyElf Stereotypowo mówiąc: samo życie! Wiele można powiedzieć w paru słowach. Ostatnimi czasy lubuję się w takowych wierszach!
    1 punkt
  38. @Pan Ropuch Po prostu lubię Cię czytać.
    1 punkt
  39. ILU - TAKA JAKA TULIA - ILU TAKA JAKA TULI?
    1 punkt
  40. @GrumpyElf Oryginalnie , zarówno w formie jak i treści! Fala wyczuje ciebie, kwestia czasu. A reszta poleci już sama. Zawsze warto mieć przy boku własną kotwicę-:)) Poxdrowionka dla ciebie!
    1 punkt
  41. @[email protected] Wiersze rymowane nie są łatwymi do napisania. Twój wywarł na mnie wrażenie, jak ten taniec. Wszystko tu płynie, zarówno w treści jak i formie. Pozdrowienia dla ciebie!
    1 punkt
  42. @[email protected] Tak właśnie jest. Wena mi towarzyszy - póki co. Czasami jej nadmiar wkurza mnie; i odwrotnie u ludzi, którzy narzekają na jej brak-:) Dzięki za zajrzenie. Pozdrowienia ślę i zdrówka życzę! @Kot Masz rację! Poprawiam zaraz-:) No chyba, że magnez będziemy traktować jako suplement tańca -:)) Za utwór dziękuję - nie znałem ( obejrzałem z zaciekawieniem ) i ziterpetowałem swoją drogą. Nie moja profesja -:)) Aż tak zwariowany nie jestem-:)) Dzięki za zajrzenie i podzielenie się odczuciami, pod treścią. Pozdrowionka dla ciebie!
    1 punkt
  43. @Atypowa Pani Wiele mówiący wiersz. Tłumaczę go sobie na dwa, no może i trzy sposoby. W każdym z nich wydaje się intrygujący. Pozdrawiam :)
    1 punkt
  44. Chciałam wyrazić to co czułam, jak dowiedziałam się że zdobyłam pierwsze miejsce w Rankingu, ja tylko wstawiałam regularnie wiersze nawet nie wiedziałam co to Ranking dopóki, nie wygrałam i koleżanka mi wytłumaczyła co to jest:) Jestem bardzo mile zaskoczona dziękuję to za mało to podzielę się z Wami tutaj moją radością, dodam ze kilka dni temu zalogowałam się na pewne forum nie podam nazwy bo nie wypada ale to co doświadczyłam że nie umiem pisać i takie tam, ocenił mnie po jednym wysłanym wierszu to było moim zdaniem nie fer wobec mnie ale cóż pozostało mi odejść bo dzięki Wam wiem że już dużo umiem a on widocznie boi się zagrożenia, moim zdaniem wybierał wiersze na podstawie kogo lubił bo nie uważam żebym nie umiała pisać wy dodaliście mi wiary w siebie dziękuję za serduszka punkty reputacji i za wygraną to bardzo dla mnie ważne. A najśmieszniejsze jest to ze wstawiałam wiersze od tak po prostu i sobie głośno myślałam i tak nic się tu nie wydarzy, myliłam się. Jesteście kochani że mnie doceniacie jednak tu zostaję tu jest moje miejsce w pisaniu i jeszcze udzielam się na kilku grupach bo dzięki Waszej wiary we mnie uwierzyłam w swoją moc i swój świat Poezji czuję się bardzo szczęślliwa i postanowiłam do Was kilka słów napisać.
    1 punkt
  45. @Atypowa Pani Bez oddechu rozmowa, słowo niech się schowa. Pozdrawiam i znów wyrzeźbiony wiersz.
    1 punkt
  46. Hahah, nie przez ość :)) Dzieny! Dziękuję. Cieszę się w dwójnasób. Raz, że dostrzegasz jakąś odwagę, dwa, że doceniasz ;) Niezwykle mi miło. Typ maczo nigdy do mnie nie trafiał. Może stąd trochę bliżej do tego miodu :) Może nie wypluje ;) A jak to jest też wiem. Chyba stety, bo jak mówią - co nie zabije, etc, etc ;)
    1 punkt
  47. Kwiat malowany naturą, kto trzyma pędzel? Storczyk dla wdzięku, czy tylko? Ileż uroku! A samca pszczoły Andrena budzi na ogół zapach samiczki w kielichu... fruń coraz prędzej! Gryzie Vespula vulgaris - osa przyziemna, nieraz boli mocno... ałła! Oczyszcza pola. Nie popsujmy bajkowości, będzie jak wczoraj, one przecież każdy widzi są na swych lennach. Trzmieliku zwany Bombusem, pokrywasz szklarnie, ludzie bąkiem cię nazwali... mówią niesłusznie. Gnieździsz się na strychach, gniazdach, przy starym próchnie, budujesz całe kolonie i nektar zgarniasz. Szerszeń następny pyłkobus... lasów liściastych, występujesz w dziuplach dębów, też pod dachami. Oganiają się od Crabro - tacy niechciani, umilacie ciasne kąty przydrożnym chwastom. Nietoperze, żuki, ptaki - biosfero piękna, motyle, muszki, ćmy, myszy - rozdają życie. Przed majestatem człowieka ze strachu drżycie, zapylacie dla rozumnych... tępią was jednak. "Choć miłość jest jak pszczoła która żądli, to przecież jakże wiele daje miodu." - Arystoteles.
    1 punkt
  48. Witam - podoba mi się - zwłaszcza owe iście po nie swoich śladach - Pozdr.
    1 punkt
  49. A TACE, HOTELE? TO HECA TA. TY, TAM! E! HOTELE? TO HEMATYT.
    1 punkt
  50. @error_erros Ponoć uczeń bez jedynki jest jak żołnierz bez karabinu, to Ty też dla przyzwoitości mógłbyś w końcu opublikować jakiegoś gniotka:). Na poważnie - kolejny świetny tekst. Talent dużego formatu jak na mój gust. A powiem ( może i nieskromnie), że chyba mam nosa do wyszukiwania. Prawie 20 lat temu zachwyciłam się w sieci chyba nikomu wtedy nieznaną poetką publikującą sobie kątem na ustronnych portalach. Przeczytałam po raz pierwszy jej wiersz i wiedziałam, że trafiłam na kogoś wielkiego. Dziś ta kobieta ma na koncie m.in. nominację do Nike, Nagrody Wisława Szymborskiej itd. Kolego, czytam już jakiś czas Twoje teksty i uważam, że Twoje pisanie jest powodowane przez nie mniejszy talent niż tamtej Pani. Pozdrosy.
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00


×
×
  • Dodaj nową pozycję...