Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 15.11.2019 uwzględniając wszystkie działy
-
Listopad bezruch zaświatów wilgotną dłonią muska mnie w usta w oczy przez czoło duchy szeleszczą w liściach i deszczem listopad kapie mi prosto w serce7 punktów
-
co czytam czego słucham i na co patrzę (nie mówiąc już o tym, czego dotykam) potem trzeba sprzątać w mózgu albo wyrastają kwiaty7 punktów
-
kołyszę wciąż tęsknoty w łóżeczkach zamalutkich bo nieustannie rosną choć śpioszki mają w smutki dokarmiam okruszkami startymi na pył ciszy na zbytki nie wystarcza ni kołdry z wersów lichych ostrzegam gdybyś wrócił to umrą ze wzruszenia więc nie wiem czy chcę córki na ciebie pozamieniać2 punkty
-
Tekst jak każdy byłby dobry gdybyś się przyłożył. Dobrze, że piszesz i wyrzucasz myśli teraz trzeba je jedynie poukładać poprzycinac i będzie ok. Pierwsze koty za ploty2 punkty
-
A gdy odejdę gdzieś w nieznane, za siódmą górę, morze, rzekę, czy moje wiersze zapisane prowadzić będą mnie za rękę? Czy pójdą ze mną spocząć w grobie? Czy wzlecą w górę niczym ptaki? Bo ja już więcej nic nie powiem, nic nie przeleję już na papier. Jeżeli taka wola nieba, to zanim zacznie dzionek świtać, niech lecą tam, gdzie jest potrzeba, gdzie ludzie pragną wiersze czytać. MG1 punkt
-
skry z komina - miniaturowe komety na dymnej powłoce nocy – świetlne drogowskazy dla nieobecnych – szukania pierwszej gwiazdki po właściwej stronie wiją opuszczone gniazda w śniegu - zima porowacieje jak trawertyn na schodach do jednej lalki z urwanym korpusem przez złośliwych braci wczoraj stanęłam pod oknem - oszronione szyby źrenic rejestrowały ruchy za firaną i spod żeber – swoista wiwisekcja przez luft przedsionka obrazy kurczyły się z rytmem kroków – szedłeś z trudem przy poręczy balkonika - czteronożnego nosiciela rzeczy wszelakich akurat wtedy czajnika - źródła parnych ewokacji z mamą – nalej mi gorącej wody – mówiła umarli nie parzą herbaty wiatr zafurkotał włosami komet - kłują w oczy obrazy z krwi i kości rozsypanych więzi nie milknie skowyt serca1 punkt
-
* długo dojrzewała niosąca wodę od rytów skalnych po rebekę śniado czarne dziewczęta afryki przez obrazy „pikasów” do europy spragnionej egzotyków *1 punkt
-
Bywają kobiet o cyrklowych kształtach ust mają sporo do jedzenia mięsa różnego rodzaju kolorowe wstążki skupionych włókien Zęby dyskretnie przez miliony lat kuły uśmiech i są i nie znikną dyskretne stabilizacje ton zwalonych fałd Tak, kobieta kamień -mówisz srótem1 punkt
-
W rozrzedzonych obłokach ledwo dychać Do ziemi i mchu przywierać i nasłuchiwać Na wietrze łopotać I zgubić skrzydła Na gałęzi zawisnąć i bezwiednie dyndać Chwała na wysokości A Piekło na Ziemi Trwoga Nieboga W królestwie cieni Głodomór duszy Ciężar nieba Za wiele igrzysk Za wiele chleba1 punkt
-
"im słabsze ciało, tym silniej nami rządzi" Jean-Jacques Rousseau to czas przewodzi bodźce. im mocniejsze, tym więcej pożądanych drgań. świadomość nie obejmuje stanu na próbę - przyjaźni, z której nikt jeszcze nie wyszedł cało. jesteś częścią planu, wszystkim co wbrew i na przekór, a jednak od jakiegoś czasu kochamy się niestandardowo. pamiętasz pierwszy ruch? zapadł w nas najmniejszy detal. asany są częścią naszej kamasutry, przywracają wiarę w trójwymiary, gdzie ty i ja tworzymy spójną całość. nie bój się oddychać, patrz z jaką lekkością unosisz ciało. połączenie to jedno ze znaczeń. doprowadź mnie, wypełnij. nie ma głębi która jest soczystsza.1 punkt
-
jestem patronem medialnym opowiadań które snujesz w długie powolne wieczory przy rozpalonym kominku przemyśl i powiedz jak to jest być w stanie idealnym zbyt ciężko napisać tych kilka słów które klinem między nami niewypowiedziane od lat1 punkt
-
Jest taki ktoś o serdecznej twarzy, szczerym uśmiechu i rozsądnej myśli, dzisiaj o Tobie chcę napisać Jadziu, mej przyjaciółce, lepszej sen nie wyśni. Jest taki ktoś, kto ma czułe serce i dobre słowa w zły czas wypowiada, kto nie odpycha, lecz wyciąga rękę i chętnie zawsze jak może pomaga. Jest taki ktoś, kto wspiera w nieszczęściu, umie rozgadać, wyjście da, rozśmieszy, dzisiaj dla Ciebie ten wiersz piszę Jadziu, bratnia ma duszo, co umiesz pocieszyć. Jest taki ktoś i niech będzie zawsze, życzę Ci szczęścia w życiu osobistym i wiedz, że dobro, które w krąg wyświadczasz, płynie do nieba promieniem świetlistym. 14.11.2018r.1 punkt
-
@eM_Ka o matko! co za błąd zrobiłam! :D wstyd, normalnie, sorki. Dzięki, kradnę w takim razie ;) hehe ślepy głuchego, dobre :)1 punkt
-
1 punkt
-
@eM_Ka Dzięki, zaraz przemyślę zmiany. Poprawiłam m, bardzo fajnie brzmi: Czuję się jak przekuty balon powoli uchodzi powietrze, a mogłabym ukraść ? :) hehe a myślnik usunę, bo jak ma być bez, to bez niego będzie.1 punkt
-
1 punkt
-
Mrugnięcie wystarczyło by dorastać na nowo odurzający łyk wolności w skąpym świetle wykradanych świerszczyków drżący oddech i pierwsza nierealna miłość Tymczasem mruga kursor jakby chciał powiedzieć Tak to ja powiesiłem twoją młodość na światłowodach1 punkt
-
1 punkt
-
próbował się skupić myśli związać lecz guzik z tego przegrywał szukał odpowiedzi czemu tak jest gdy chce dobrze wychodzi źle i tak siebie męczył przez wiele lat nie był sobą był jak wrak lecz pewnego razu rzekł kurwa mać tak nie może być muszę wstać otworzył szeroko okno głośno zawołał nie poddam się i zaczął się śmiać1 punkt
-
pitu pitu achy ochy doły doły doły... a jednak wielu kocha to bajdurzenie kocha prawdziwie bezinteresownie1 punkt
-
Zawsze od rana lepiej się czuję, jak coś o sobie opublikuję. Musicie poznać moje rozkminy, wiele problemów i ich przyczyny. Zdajecie sobie wszak z tego sprawę, że moje życie jest tak ciekawe, bo z tchem zapartym je studiujecie i coraz więcej wiedzieć wciąż chcecie, jak jest chujowo mi tu na świecie, ja o tym wiem, a wy nie wiecie, że tak naprawdę mam przechlapane i o tym zaraz napiszę rano. Więc nie zawiodę Was, czytelników i moich rozkmin będzie bez liku. Każdego ranka będą Was witać. żebyście mogli o nich poczytać.1 punkt
-
To nie pływanie nikt Ci nie powie co masz poprawić jak sam nie wiesz, są też inne opinie na ten temat, ale co ja się produkuję idę do roboty, dobrego dnia1 punkt
-
I w ten sposób utrwalasz przekonanie o sobie w innych. Wierszem nie można nazwać wszystkiego co uleje się z pióra, wszystkiego, co z siebie wyrzucisz.(Twoje słowa) Jak wstaniesz z łóżka, idziesz do łazienki, patrzysz jak wyglądasz w lustrze. Trzeba się uczesać, ubrać, umyć itp. Chodzi o starania. Podobnie jest z myślami, są nagie, potargane, chaotyczne. Trzeba je ubrać w odpowiednie słowa, popatrzeć, poprzestawiać, pozapinać, ułożyć, co niektóre wyrzucić, jak zniszczone ubranie, bo nie nadają się do pokazania ludziom. Życzę powodzenia przy kolejnych :)1 punkt
-
@Anastazja Sokołowska Hej, dzięki, nieważne czy taki był zamysł ale interpretacja jak najbardziej mi się podoba i w zasadzie w większości zgadza się z moim zamysłem. Czytelnicze interpretacje ucinam tylko w skrajnych wypadkach, jeśli widzę że coś idzie w naprawdę złą stronę, ale naprawdę rzadko je ucinam i zawsze zastanawiam się czy warto. Dzięki, fajna interpretacja :) @Anastazja Sokołowska To mogą być dziennikarze, reżyserzy, twórcy kultury masowej itd...1 punkt
-
Liczę minione lata Wspominam dobre chwile Staram się wyszukiwać ich jak najwięcej Jak najmniej tych ciemnych oziębłych Jeszcze jest dobrze Tak jak być powinno Trzeba cenić słońce póki jasno Jeszcze żyję choć z obawą Liczę puste ramy w albumie Czytam wciąż te stare listy Te które zbieraliśmy razem w lesie Anonimowe listy bez adresatów Jakby jakiś sygnał z Niebios Aby nie lękać się nocy Klaudia Gasztold1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Zblodzic - zbłądzić Mz to słaby tekst i daleki jestem od szukania go na innych stronach.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Męczylem się czytając ten tekst jak twój bohater w tym autobusie. Przede wszystkim znudził mi się w połowie, co oznacza zapewne, że jest przegadany. Poza tym widzę go jednak w dziale "satyra". A to już popis rymowania najwyższych lotów: Nic nie zrobi! Mogę więcej!Rzygłem, padłem, nie chcę więcej. Mz do poprawki.1 punkt
-
zmieniam i zmieniam rozmieniam na mikro dzielę odruchy lecz one nawet pojedynczo wiedzą z której są grupy uwiera straszliwie ten bilon gdy tylko nadarza się czas nieodpowiedni by sięgnąć (po) słabość ogromny system skwapliwie przelicza go wtedy układa zwykle dociera do połowy myli się zapomina wraca znudzony do początku biletu* już nie uskłada rozmieniam zmieniam i zmieniam * bilet – urzędowo pieniądz papierowy; banknot.1 punkt
-
0 punktów
-
0 punktów
-
Kilka uwag jak dla nowego kolegi 1. O pierwszej czy wielkiej miłości można napisać o wiele ładniej ( z pewnością bez leszcza) i o wiele krócej. 2. Należałoby się zdecydować, czy to ma być wiersz, biały, wolny czy rymowany, a jeśli rymowany, to ma on dość istotne zasady dotyczące rytmu, rymu i melodyki. 3. jeżeli już rymy, to z pewnością nie moje-twoje, cię-się i temu podobne. Ale wszystko powoli, spokojnie, a z pewnością poprawa bedzie. Pozdrawiam AD0 punktów
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00
-
Ostatnio dodane
-
Wiersze znanych
-
Najpopularniejsze utwory
-
Najpopularniejsze zbiory
-
Inne