Jak pokonać ciągłe stresy,
które niszczą w pracy, w domu,
nieprzyjemne te ekscesy,
co nie służą wszak nikomu.
Kilka tutaj jest sposobów,
lecz wymienię tylko pierwszy.
Dla hobbystów i dla snobów,
trzeba zacząć pisać wiersze.
Stresy, nerwy zanikają,
kiedy piszesz pierwsze strofy,
myśli gdzieś tam się błąkają.
tworząc rymy, apostrofy.
Niech poezja cię ratuje,
czarnych myśli to pogromca.
Proza dnia cię nie zdołuje,
gdy wzlatujesz z nią do słońca.
To tak na zbliżające się jesienne słoty i krótkie dni:)