Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 08.09.2019 uwzględniając wszystkie działy
-
Gdy mi się wszystko całkiem pomiesza, chaos zamieszka w mej głowie, ty mnie nie żałuj i nie pocieszaj, nie mów o jakiejś chorobie. Bo chociaż nigdy nie byłem mędrcem, to kiedy będę jak dziecko, nad sobą płaczek zupełnie nie chcę, wiem to już dzisiaj na pewno. Takie są przecież koleje losu, kiedy przychodzi wiek słuszny, miesza w pamięci komórek stosy, żeby w cierpieniu ciut ulżyć. I może wtedy będę szczęśliwy, gubiąc ostatki rozumu, zapomnę wszystkie te smutne chwile, do których tęsknić nie umiem. A kiedy już wreszcie wszystko zapomnę, nie mogąc usiąść za stołem, nazwę cię znowu moim słoneczkiem, skarbem najdroższym, aniołem. I jeśli wtedy szczerze zapłaczesz, myślę, zapłaczesz na pewno, ja ci jak dziecko będę tłumaczył: Nad sobą płacz, nie nade mną.5 punktów
-
cyfry głodne uwagi mieszam ze sobą żeby miały parę i nowy początek potem patrzę długo się dotykają ocierają odwracają chcąc dopasować boki i dwa końce aż stwierdzają że tylko dodawanie może je połączyć nie raz a zawsze w pełnię zgody 07.09.20192 punkty
-
niewiele już można odkryć Piotrze bursztynowe niebo spadło jak grom i nic już nie chroni przed samotnością nie mogę uciec bo dokąd miałabym pójść przecież mówiłeś że dom to także ciało Chrystusa umiłowanie i wiara że zawsze będziemy zwątpiłam Piotrze niedzielne obcowanie skończyło się zdradą zamiast krzyża droga przez piekło być może w niej ostatnia nadzieja na bliskość po którą sięgam każdego dnia piję wino i zmywam krew ze stóp swojego Boga to czynię na naszą pamiątkę2 punkty
-
legenda o morzu śródziemnym - tęsknota do jasnego błękitu. * nie widziałem cię - brzegi skalne - roślinne – pustynne wody ciche – błękitne i krwawe z spośród nocy i dni wybrałem żyjącą we mnie tęsknotę * uderzyła mnie twoja surowa czystość w tobie źródło mająca i przemijająca w kamiennych twych wioskach widzę moich bliskich serca niespokojne - podróże od wyspy do wyspy za grosze - za głód za trwanie w postanowieniach swoich niedorzecznych * osaczony jestem w górach twoich kamiennych w walce o byt – zdobywam widzenie twoje * tu też jest - morze śródziemne i nasza kąpiel i fale i korale i nasze połowy i starcia podwodne o tobie pisać wszystkim - od zachwytu do nędzy szukam dni twoich tłustych - szukam twego śpiewu ty dotrzesz do mnie - ja dotrę do ciebie w najskrytsze głębie * uciekasz wciąż przede mną to znów dom mój podgryzasz - jesteś na kształt - rozgwiazdy i na kształt - dzikiej rtęci * zmęczony jestem, ale pójdę w drogę przeciw tobie i znajdę ciebie poza twym obrębem i znajdę ciebie w każdej świata stronie bo czym ty jesteś wszystko jest i w gwiazdach i na orbitach każdej mojej myśli * jest noc przede mną a u ciebie słońce u mnie poranek a u ciebie gwiazdy bądź pozdrowiona morska burzo moja i zwierząt skalne zakamarki twoje. ******************* ** Poznań.1968 **. *** *2 punkty
-
Podobają Ci się moje teksty? Zapraszam tutaj: www.facebook.com/koziorowskamojatworczosc. *** W dniu śmierci Spadłam ze schodów do nieba; na szczęście, złamałam tylko serce. Nie ufam ludziom, nawet jeśli widzę ich oczy. Sprzedałabym myśli po okazyjnej cenie, ale nie ma chętnych. Zatrzasnęłam za sobą powieki, chcę pozostać sam na sam z miłością. Gdzie twoja samotność? Znów wypożyczyłeś ją niewłaściwej osobie? Biegnę, usiłując dogonić śmierć; niestety, ta jest szybsza. Wyprałam dziś sumienie, nie wszystkie plamy się wywabiły. Znów chowam się pośród czterech ścian mojej głowy, próbuję prześcignąć niedokończoną wiarę. Przeciskam się przez tłum, jak zwykle w przeciwnym kierunku. Usiłuję odszukać przeszłość, lecz ta ukryła się za plecami czasu. Moja dusza kończy dziś sto dwadzieścia dziewięć lat. Zgubiłam gdzieś jutrzejszy sen, pozostała mi jedynie nocna lampka. Nie wiem, czy warto czekać na życie, które rozpoczęło się przed nami. Kupiłam dziś nadzieję po okazyjnej cenie, nieużywaną. Mógłbyś obudzić mnie w dniu mojej śmierci?2 punkty
-
Patrz jak życie się zmieniło Coś zaczęło Coś skończyło Ile wspomnień pogrzebanych Ile ran rozdrapanych Nowe pasje i marzenia Ciągle coś jest do stracenia1 punkt
-
Słyszę serca cichy szept: "Daj znać o swoim istnieniu", Jednak rozum mądrze rzekł: "Żyj w zapomnieniu." Choć tęsknota ta rozdziera I daje się we znaki, Choć uczucie nie umiera I w sercu kwitną maki, Zbyt długo narcyz we mnie zakwitał, I wiele osób zraniłam,Lecz potem rozum zawitał I rzekł, że to ja zawiniłam. Tak jak z Hadesu Persefona Tak i ja zrywam ten kwiat, "Przepraszam", moje serce woła, Lecz nie usłyszy go świat. Niech zapomni, że zraniłam, Niech zapomni, że istniałam, Niech zapomni, co mówiłam, Niech zapomni, że kochałam.1 punkt
-
Bardzo się cieszę, że wiersz intryguje. Moim zamiarem było także, by wywoływał kolejne pytania w czytelniku. Pozdr Justyno1 punkt
-
1 punkt
-
Zaczarowani różami Widziałam lwa karmionego marchewką, aby nie rósł, aby do zdjęć pozował, jako maskotka. Widziałam słonia bez kłów, zabrali je ludzie. Teraz olbrzym klęczy przypatruje się obręczy krwawej, przez którą skacze dzika bestia bez duszy. Ma skulone uszy, kły wyrwane, ale to nic. Widownia klaszcze, śmieje się, klaun wygibasy czyni, ot cyrk, cyrk! Nocą skulone zwierzęta w boksach dwa na trzy, drżą milcząc, łzy kapią na klepiska usłane nie różami, lecz łajnem. Cyrk. Justyna Adamczewska1 punkt
-
Ciekawa historia, Tomassie, opowiedziana w paru słowach, czy pisujesz prozę? Ja czasami. Może, ale ta zwrotka kształtuje fotografa, choć zdjęcie może być nieudane, jednak wytrwałość i pasja - ważne są w każdym przypadku. Tu u Ciebie niepokoją wersy: Czyżby jednak polowanie, ale ta "papierowa dłoń", Jednak "drży", czyżby wiatr za silny? Tajemnice są w Twoim utworze. "krew", "było", będzie", "będę" czas przeszły, teraźniejszy i przyszły, czy to przypadek. Wiersz intryguje. Pozdrawiam J :))1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Smutno mi, polecam wiersz Leśmiana Dwunastu braci, jakoś mi się przypomniał podczas czytania, pozdrawiam ps. tytuł pomyliłam "Dziewczyna" ma być1 punkt
-
Ach... dawniej suszyło się zboże wiążąc je w snopki. Snopki ustawiało się w mendle, czyli mendlowało. https://pl.wikipedia.org/wiki/Mendel Siano, z kolei, kopiło się w procesie suszenie, a formy zabezpieczonego w ten sposób siana nazywano kopkami. Dzisiaj zarówno wymłóconą przez kombajny słomę, jak i wysuszone siano, prasuje się i roluje. To co możesz spotkać obecnie na polach i łąkach, to są bele słomy lub siana. Pozdrawiam :)1 punkt
-
chodzi księżyc zatroskany bo susza na polach tego roku zbiór jest mały wiatr hasa w stodołach cienie się powyostrzały na spękanej glebie i rząd problem ma niemały czy sprosta potrzebie tylko czasem spadną gwiazdy nie przyniosą szczęścia a wokoło nawalanka bój o pierwsze miejsca kocur wciąż na myszkę dybie pohukuje puchacz przygaduje ryba rybie kunszt dialogu upadł czy ja jeszcze się doczekam debat na poziomie gdy argument a nie krzyki będzie mówić do mnie1 punkt
-
1 punkt
-
dzięki nie wiem, w dziecinstwie jadłam co w rękę wpadło, agrest zza ogrodzia był już publiczny, bo na chodnik zwisał. to mam nałogowo, podobno jednak warto czasem troche się otworzyć, ściskam dobra piosenka, dobre słowa, oby takich więcej tyle jest otyłych osób, zażerają święty spokój Przetrwanie i przynależność. Byly mąż wpadl na boku, nie było co zbierać. Z perspektywy czasu dostałam prezent od losu. Wszystkim ciepło dziękuję za komenty, tekst potraktujmy nieco prowokacyjnie. Rzecz jasna: każdy pilnuje swoich interesów i ich wyznawcą jest. A reszta płynie. bb Układy nieparalelne generują nadmierne koszty - to raczej pomysł jak się zajechać.1 punkt
-
0 punktów
-
@Koziorowska. Przeczytałam Twój wiersz z ogromnym zainteresowaniem. Dopracowany, przemyślane każde słowo. Najbardziej porusza: To tak, jakby położono nagrobek i czekać, aż pojawi się Dobro. To trudne dla mnie. Pozdrawiam J.0 punktów
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00
-
Ostatnio dodane
-
Wiersze znanych
-
Najpopularniejsze utwory
-
Najpopularniejsze zbiory
-
Inne