Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 08.06.2019 uwzględniając wszystkie działy

  1. pseudo wiersz pseudo kibice pseudo twarzami pseudo wyrazy w pseudo policję pseudo bohater z pseudo miłości pseudo honory pseudo solarne pseudo moralność pseudo pasterzy z pseudo nemezis kpi pseudo anioł pseudo trójpodział i pseudo prawdy pseudo humanizm pseudo parodia ja jestem anty
    5 punktów
  2. odpowiedź na wiersz Czarka Płataka pseudo wiersz pseudopoeta pod pseudonimem pisywał pseudopoezję pseudofedrynę często przyjmował chociaż miał ciężką amnezję pseudo go doktor leczył od dawna tanimi pseudolekami był z niego zwykły pseudopsychiatra z chorymi głupio się bawił w domu prowadził pseudohodowlę ludzi traktował jak koty pseudoliterat pamięć odzyskał kiedy dowiedział się o tym przypomniał sobie, że był piłkarzem pseudopiłkarzem właściwie pięści zacisnął ja ci pokażę zaczął odgrażać się mściwie znalazł wnet grupę pseudokibiców na lokum psychiatry chciał ruszyć spotkał po drodze informatyka i pisać znów się nauczył tworzyli razem pseudokodami programy zupełnie nowe powoli czyszcząc z brudnych pieniędzy psychiatry konto bankowe ten pseudowierszyk mógłby brnąć dalej lecz tutaj koniec już będzie to co jest pseudo- nierzadkie wcale, gdy pseudomony* są wszędzie * https://pl.wikipedia.org/wiki/Pseudomonas
    4 punkty
  3. chciałabym w czymś przesadzić zanim rozsądek mnie zdybie czy jest donica na wygłup czy on w ogóle się przyjmie jak to się patrzą co robię ciekawość pod boki bierze lepiej bezmyślny kołtunik mądrym grzebieniem rozczeszę
    3 punkty
  4. byłam mała tak bardzo że chciałam natychmiast znaleźć odpowiedzi na wszystkie pytania szczególnie na te z długim terminem ważności nie powiedziano mi że lepiej zaczekać szukałam więc zadowalając się tym co złowiłam w powietrzu albo krzykiem wydarłam z siebie teraz jestem duża znalezione odpowiedzi oplatają mnie ciasno duża na tyle by wiedzieć jak bardzo ta mała dziewczynka zgubiła nas obie
    2 punkty
  5. zainspirowane książką Jakuba Sienkiewicza Nie lubię porządków, niejasne mam myśli, sam nie wiem zazwyczaj, dokąd też unoszą, lecz zbytnia swoboda zbyt mocno ślad czyści po różnych wskazówkach w przestrzeni mnie trwożąc. Uwielbiam kolory, więc czarno na białym staram się pisywać, tego też wymagam, gdy czytam dla siebie; lecz barwy spłowiałe fałszują obrazy, zwątpienie osiada. Ref. Niczego tak dobrze w życiu nie umiem, jak mówić o blotkach rozwlekle i długo, dlatego wciąż piszę nowe utwory, te mają zawierać znaczenie i treści. Lecz zwykle mnie nikt nie słucha z uwagą, bo myślę o rzeczach zbyt bliskich, intymnych, a tekstów nie czyta ten, kto by zechciał, bo gadać nie lubię o własnych dzieciakach. Dowcipy frywolne - tak, chętnie posłucham, choć sam nie opowiem, śmiać będę się głośno; wyjaśnię ci rzeczy jaskrawe w noc głuchą, te bez szkieł widoczne raczej mnie przerosną. Piekielne koszmary odczuwam codziennie - bo nie ma jak własne znaczenie podkreślić; radości głęboko przeżywam - najpewniej bo twórca w dość skrajnych emocjach się mieści. Ref. W sytuacjach przejrzystych ja pierwszy się gubię, pomysły dla siebie wstrzymuję na później; nie spotkasz mnie w grupie, kompanii czy klubie, choć raźniej jest z ludźmi, bliskość - bywa różnie. Nie jestem otwarty, choć piszę otwarcie o tym, co cieszy, co martwi, co wzrusza; swój żywot spokojny prowadzę na farcie i nieraz do gardła podchodzi mi dusza. Ref. Mieszają się myśli poważne z błahymi, nikt nie wie dokładnie, co mi się kojarzy; a słowo me mieszka w zamkniętej świątyni i rzadko uczuciem wyraźniej obdarzę. Absurdy szarego życia codziennego sam chętnie kreuję, widzisz je w tym wierszu; dawno nie pisałem, treść leje się z niego, to tylko fantazja, nie widzę w niej przeszkód. Ref. 3/4.10.2017
    2 punkty
  6. A to "moja" róża :))))
    2 punkty
  7. Poczekaj do rana, gdy słońce zaświeci, Nie rób tego teraz. Zły nastrój odleci. To, co cię niszczy i tak bardzo dołuje, Zniknie w blasku słońca. Nie, nie pożałujesz. Nie rób tego w nocy. Poczekaj do rana, Wiem, że jesteś smutna, nawet załamana. Dotrwaj choć do rana. Jutro wszystko zmieni, Bądź silna. Nie odchodź do krainy cieni. Po samobójczej próbie dwudziestoletniej córki moich przyjaciół. Odratowano ja.
    1 punkt
  8. Czerwiec lubiłem czerwiec czerwiec = wakacje ojciec zmarł w czerwcu czerwiec wziął matkę czerwiec co kształtem bardziej mi w zadrę na sercu dobrze że przyszłaś na świat też w czerwcu
    1 punkt
  9. Izę zrozum, Muzo. Rzęzi? Ma żądze i nie zdążam. Me, Muzo, rzężą do płota. Matoł, podążę z rozumem. E, z rozumem? Im emu, zorze... Leż, używaj Zyto! To ty? Zjawy, żużel? Jadą, żywo ruszaj i jaz surowy żądaj! A, to Marcin? O nic ramota. No i pan Igor. A ta? Inga, zagniata rogi na pion. A buk, a ja? Kto? Spadaj Ada, psotka Jakuba. A ja? Kuba to tam. No, on ma to tabu, Kaja. I kajaki ma tam? I kajaki. A w Da Nang? Gna na dwa.
    1 punkt
  10. idąc bez wyznaczonego celu znalazłem się tam gdzie los już na mnie czekał - samo szło .. .
    1 punkt
  11. Tak, ja tak robię z Twoimi
    1 punkt
  12. rozumiem, ale nie każdy koniecznie osobno i wtedy chleb może jednak gdy niektórym brak chleba :)
    1 punkt
  13. może gdy nie każdemu starcza chleba myślę że ta wersja twojego wiersza jest dużo lepsza :) pozdrawiam :)
    1 punkt
  14. Na twarzach miłości maska A mają skały w sercach Ustanawiają te prawa Nie będą ich przestrzegać Ataku szału dostaną Kiedy wytkniesz takim błąd A jak zwiesz ich baranami "Niepoprawne!" Krzyknie zło Zatem gdzie jest prawowierność Kiedy jej u nas nie ma Zatem gdzie jest człowieczeństwo Gdy niektórym brak chleba Poprawności przyszła fala Musimy ją okiełznać Inaczej będzie zalana Podstawa społeczeństwa Tak lepiej? Wybaczcie, że tak późno, ale musiałem załatwić kilka ważnych sprawunków.
    1 punkt
  15. pseudopoeta pod pseudonimem pisywał pseudopoezję pseudofedrynę często przyjmował chociaż miał ciężką amnezję pseudo go doktor leczył od dawna tanimi pseudolekami był z niego zwykły pseudopsychiatra z chorymi głupio się bawił w domu prowadził pseudohodowlę ludzi traktował jak koty nasz pseudopisarz pamięć odzyskał kiedy dowiedział się o tym przypomniał sobie, że był piłkarzem pseudopiłkarzem właściwie pięści zacisnął ja ci pokarzę zaczął odgrażać się mściwie znalazł wnet grupę peudokibiców na lokum psychiatry chciał ruszyć spotkał po drodze informatyka i pisać znów się nauczył tworzyli razem pseudokodami programy zupełnie nowe powoli czyszcząc z brudnych pieniędzy psychiatry konto bankowe ten pseudowierszyk mógłby brnąć dalej lecz tutaj koniec już będzie to co jest pseudo- nierzadkie wcale bo pseudomony* są wszędzie * https://pl.wikipedia.org/wiki/Pseudomonas Czarku :), to nie o Tobie, oczywiście :) :) :). Może nieco przedwcześnie uprzedzam ewentualne zarzuty :) :) :). Po prostu, w Twoim zestawieniu brakowało mi tego pseudopoety, tak samo jak pseudolekarza i pseudonauczyciela, którego, z powodów technicznych, nie udało mi się wcisnąć do tekstu :). Myślałem jeszcze o pseudopolicjancie etc., etc. :). Jestem przekonany, że te wszystkie pseudo w Twoim tekście powinny być pisane łącznie z rzeczownikami, tak jak np. pseudokibice. To nic, że słownik je podkreśla, tak moim zdaniem jest poprawnie, bo jeśli piszesz pseudo lekarz, do piszesz o kimś, kto ma pseudonim lekarz, a nie o kimś, kto udaje lekarza. Pozdrawiam :)
    1 punkt
  16. 1 punkt
  17. Głupio się patrzą przechodnie Nic nie zrobiłem, co mogłem Jestem winny lądowania Narysuj mnie Hieronimie Zakop mnie w płótnie a te durnie to będą jeszcze długo durnie
    1 punkt
  18. No i problem rozwiązany :) :) :) :) ?
    1 punkt
  19. żeby być katolikiem trzeba mieć szmal bez niego ani rusz jest się obcym niestety tak to działa sakramenty wiele kosztują czy to nie złodziejstwo przecież papież prosi by odpuścić nie wykorzystywać ludzkiej żałoby by ochrzcić przyjąć bierzmować udzielić ślubu pochować za Bóg zapłać tacy są nasi księża bez skrupułów żerują na wierze bezwstydnie wiem - ten wierszyk wielu zaboli ale takie są fakty taka wiara za pieniądze boli
    1 punkt
  20. Coś w tym jest. Choć wielu przecież katolików na świecie biednych jak te kościelne myszy...
    1 punkt
  21. Witam - lubię gwiazdy są nam bliskie mimo odległości... Dobra muza i patrzenie na nie letnią nocą fajna rzecz. Pozd.
    1 punkt
  22. ta twarz dziecka postura grubasa w boksie potencjał w wywiadach klasa wiesz, Panie Adamie masz mój szacunek twoje wojowanie i twój wizerunek te pańskie wywiady mnie leczą z depresji bez sztucznej zwady też żadne kompleksy wojownik na ringu poza nim skromność nie postać z szynku oraz kultury ogrom w końcu wojownika posiadamy, nadzieja u którego psychika nie jak u Andrzeja niech Pan emocje da większe od niego walcząc o bodźce pasa mistrzowskiego to nie jest poezja to szczere wyznanie niech pańska sukcesja wiesz, Panie Adamie zajmie ten tron boksu w wadzę królewskiej bez napin, bez koksu w swej pracy ciężkiej
    1 punkt
  23. Dziekuję za miłą opinię :). Tak, muzyka sfer, jedna z moich inspiracji do napisania tego wiersza. Przyszło tak niespodziewanie ;) Pozdrawiam
    1 punkt
  24. Kiedy czytałam Twój wiersz, przypomniała mi się muzyka sfer... Podoba mi się ta koncepcja. Pozdrawiam
    1 punkt
  25. A ja rozsądku się chwytam jak koła ratunkowego i sama siebie się pytam: "Znów przesadziłaś - dlaczego?"
    1 punkt
  26. Wygłup to jak podagrycznik, najpierw się przyjmie, a potem się zacznie plenić. I nim się obejrzeć, będziesz mieć całą łąkę wygłupów, co gorsza nie swoich. Sympatyczne, pośmiałem się :)
    1 punkt
  27. Panu Bogu pieniądze nie są do niczego potrzebne, ale ludziom, owszem, pozdrawiam :)
    1 punkt
  28. Dlaczego piszesz akutat o katolikach jeśli można wiedziec ?
    1 punkt
  29. To są ceremoniały, za które trzeba płacić, podobnie jak płaci się za teatr, bo aktorzy muszą z czegoś żyć. Do wiary nie są potrzebne żadne pieniądze.
    1 punkt
  30. jak też i figa z makiem ;) dziękuję bardzo za głos :)
    1 punkt
  31. Im raki mało. I zdarł EB u Kazi. Za kubeł rad, ziołami karmi. Co, no cmoka Dorota za to rodakom - co noc.
    1 punkt
  32. Na imię miała Tekla heoe e Wiele już jaj zniesła Heoe e Potomek dinozaura heoe e Członkini rodu zacna heoe e O jajach gówno prawda! heoe e To była pozorantka
    0 punktów
  33. 0 punktów
  34. powiedziałabym gdzie los już na mnie czekał a ostatni wers wg mnie nie jest potrzebny a w ogóle to dobrze przypomnieć sobie tę prawdę :)
    0 punktów
  35. pseudopoeta czy pseudopisarz*?;) może pseudoliterat?:) w znaczeniu nu pagadi* - ja ci pokażę:) Pomysłowo z inspiracji:)
    0 punktów
  36. Świetna kontynuacja :D Myślę, że to może być rozwiązanie problemu, który zaznaczyłeś w komentarzu pod moim pseudo wierszem. Tzn pseudonomy (kapitalne!), których ja nie zmieściłem u siebie zaistniały w kolejnym utworze. Pseudopiłkarze byli grupą, którą obok lekarzy i pisarzy też miałem na liście :D Cieszę się, że zainspirował Cię mój tekst i powstała ta kontynuacja. Kłaniam ;)
    0 punktów
  37. Z odsłoniętą przyłbicą kurka wodna :D Dzięki b45!
    0 punktów
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00


×
×
  • Dodaj nową pozycję...