Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 22.07.2017 uwzględniając wszystkie działy

  1. naraz dopadł mnie marazm mucha w mozole po stole znienacka patrzę packa e,eeeee przypierdolę packi akcja atrakcja blamaż na blacie plama ale prysł był marazm na raz dwa trzy muchy sennej a ty też brniesz w to przesilenie
    2 punkty
  2. nie ma problemu kto umiera nie myśli o przeszkodach jakie po sobie zostawia jak by było inaczej zostawił by po sobie instrukcje która pozwoli zrozumieć co zrobił tak moi drodzy umieranie jest nietrudne zawiera coś co nazywamy tajemnicą za jaką płacimy - a i tak o niej nic nie wiemy jej korzenie są zbyt głębokie by je zrozumieć
    1 punkt
  3. Póki krew we mnie płynie, Dusza moja nie zginie, Gdy krew płynąć przestanie, Utul duszę mą Panie, Utul twarz mą oplutą, Z swej godności wyzutą, Utul zbolałe kości, Co nie znały miłości, Utul grzbiet przeorany, I na sercu mym rany, Wymość jasnymi snami, Szloch wytknięty palcami, Zamień wściekłość szaleństwa, Co miotała przekleństwa, Na łaskawość życzliwą, Ciepłą, czułą i tkliwą, Rozbij na drobne części, Złość zaciśniętych pięści, Otrzyj łzy, które pieką, Często zaś płyną rzeką, Zabierz ode mnie Panie, Mściwych zębów zgrzytanie, Kroki stopą stawione, Czarną krwią opłacone, Mimo przeszkód tak wielu, Prowadź prosto do celu, Jeśli taka Twa wola, Niech się skończy niedola, Odpuść winy i grzechy, Pozwól doznać pociechy, Zbaw od męki i kary, Przez dla bliźnich ofiary, Daj się spalać codziennie goręcej..., Doświadczyłeś obficie, Goryczami me życie, Łaskę Swoją ofiaruj, Lekką śmierć mi podaruj, Tylko nie każ mi cierpieć już więcej...
    1 punkt
  4. "...packi akcja atrakcja blamaż - na blacie plama ale prysł był marazm na raz dwa, trzy muchy sennej a ty też brniesz w to przesilenie" jeszcze wiosenne czy już jesienne ? Zabrakło mi tutaj przysłowiowej kropki nad "i". No i - "prysł był marazm... muchy sennej", moim zdaniem - po akcji packi ;) Chyba że autor chciał inaczej i to - raz, dwa, trzy, to wprowadzenie w hipnotyczny marazm, więc muchy senne ponownie :) Przyjemnie się czytało :) Pozdrawiam ciepło :)
    1 punkt
  5. Nie podoba mi się ten wiersz obraża Polaków starszego pokolenia -autor używa inwektyw Trutnie, palanty no i trolle nazywa kraj Wolską (??) a zarzuca rodakom ,że po tylu latach chcą nareszcie w spokoju doczekać kresu swej ziemskiej wędrówki. Bo wreszcie doczekali się wolnej Ojczyzny. Ten wiersz jest antypolski jak mało który a na tym portalu bodaj jako pierwszy. Jestem na NIE.
    1 punkt
  6. Też nie wiem co o tym myśleć. W każdym razie życzę powodzenia :) Pozdr
    1 punkt
  7. nie słuchałem matki ojca nigdy nie było przyjaciół nie znałem ze wszystkich się śmiałem życie uczyło mnie złożonych równań składni różniczkowej ortografii z jedną niewiadomą wciąż pod wiatr własną drogą nie godzę się na wtłaczanie w szablon
    1 punkt
  8. W(z)Y... WAM... WAS # Was - co stoicie dziś na czele dzierżąc w swych łapskach stery władzy, oceniam tutaj, bez kozery; jesteście w swych podłościach nadzy. Wy - co wolicie swoją Wolskę; bezczelnie drwiąc, ku niej dążycie, przez co hańbicie Kraj mój - Polskę tarzając Ją w waszym korycie. Wam - co przed klerem na kolanach liżący łapy pocałunkiem, gdy dusza wciąż grzechem skalana; lecz chcecie świecić wizerunkiem. Was, "Zbawiciela" pomazańców, lecz z przetrąconym kręgosłupem uczą wciąż dzikich, niecnych tańców by nimi zbrukać tę chałupę... Wy - przeginając ciągle pałę - sami zaś będąc stęchłą kupą - ja już wam kiedyś radę dałem: przypatrzcie sobie się - pod lupą... Obraz wirusa tam widoczny co toczy wam komórki szare to zwykły syf pamięci mrocznej pozostawionej tu za karę. Wam śnią się księżycowe plany; zwidy / niewidy, cud finanse, biegacie tak od drzwi do ściany wciąż mącąc wodę - waszą szansę. Patriotyzm wasz, co język prawi wciąż wypływając śliny tokiem, u was w praktyce nie zabawił nawet przez moment - obszedł bokiem. Język z potokiem pełnym jadu, oczy błyskają ognia słupem, dziś już z takimi nie pogadasz; trzeba oczyścić tę chałupę Wam tylko ciągle brak koryta; więc do świniarni idźta - głupie. Pewien gatunek was przywita - nie przeszkadzajcie w tej chałupie - Zbuki ukryte wśród PiSanek zalatujące stęchłym trupem; więc czas wam - typki zakazane migiem opuścić tę chałupę.
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00


×
×
  • Dodaj nową pozycję...