Brzozowy lasek niski - pierwszych liści mgły
i rozrzucone w trawie białych gwiazdek znamię -
krople deszczu mi płyną po ustach jak łzy -
chciałabym iść tu z tobą, wolno - ramię w ramię -

Tajemnica już tutaj coś zdziałała skrycie,
szaleństwo traw zielonych już się rozbujało,
wytrysły anemony - życie: głupie życie!
och, móc paść tu na ziemi pulsujące ciało

i wykrzyczeć wiosenną tęsknotę - deszcz mży
na zachodzie sinieje bór w złotawej ramie
ciężkie krople mi płyną po ustach jak łzy
chciałabym iść tu tylko z tobą - ramię w ramię.

Czytaj dalej: Rozmowa z sercem - Maria Pawlikowska-Jasnorzewska