*** (O! płyń na marzeń rozognionej fali)

O! płyń na marzeń rozognionej fali
I szukaj słodkiej hachantek nagości!
Nic naszej piersi bogowie nie dali,
Ach! nic nic dali, prócz tylko miłości!

A tej miłości - tej perle jedynej.
Co ma zastąpić wszystkich snów klejnoty.
Nic już nie dano z niebieskiej krainy,
Ach! Nic nie dano, prócz tylko pieszczoły!

Więc ty, gdy staniesz u miłości proga.
Nimfo serc ludzkich, mów: "Otom - uboga!"
I ty, przed miłą gdy zginasz kolano.
Mów jej, strwożony bezmiarem tęsknoty:
"Niebo chcę posiąść! Lecz nic mi nie dano,
Ach, nic nie dano, prócz tylko - pieszczoty

Czytaj dalej: W malinowym chruśniaku - Bolesław Leśmian