Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

kadr: niedoświetlony, opcjonalny


Lobo

Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



ok, Lobo, tylko ja też na koniec swoje, swoje, maniaka, hi,
sowa i wicher w mym wierszu to dwie różne ściany,a jeszcze jest podłoga i sufit i okno i ..., każdy sypie tezy, a u Ciebie? tylko jedna
z ukłonikiem i pozdrówką MN
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 45
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

))...
- Messa - "każdy sypie tezy, a u Ciebie? tylko jedna" - taaaa, a w Ameryce Murzynów biją..)

- P. Butrym - "Niezły pomysł Lobo, chociaż napisał bym to troszkę inaczej, pisał bym krótszymi wersami..." - to proszę napisać.

"Stać Cię na więcej, ale wiersz jest ogólnie niezły." - och, dziękuję choć za to...)

Na marginesie, Panie Butrym - to, że jestem na "ty" z Messalinem, nie znaczy, że z każdym.

pozdrawiam.;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


a w Polsce to nie?
z ukłonikiem i pozdrówką MN

ok - składam Waści broń
bom nie wariat a (chyba) poeta (bez narcyzmu - piszący cóś)
a tene nie powinien
chyba komentować bo czasem zbyt dużo chce,
dlatego proponuję jakiś pojedyneczek na wiązkę tez
zawiniętych w koniec wiersza, co Ty (acha, dzięki za NIEPANIOWANIE
bom i tego nie ścierpł) - daj temat - kiedy i jaką bronią, jeśli oczywiście się zgadzasz
z ukłonikiem i pozdrówką MN
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lubię martwe natury, ta mnie perspektywa mnie nie rozczarowała :P.

choć w tym miejscu, może

Za rogiem stoi nic i czeka. Kiedy zerkniesz,
budzi się wyliniałym trawnikiem, dwoma rachitycznymi drzewkami,
psem, obsrywającym chodnik powstały z patrzenia.


serdeczności Espena Sway :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



ok - pomyślę przez noc jeśli pozwolisz, bom już dziś daleko od siebie,
nie wiem jak te pojedynki się zamawia na org'u ale jak zabawa to zabawa,
jajć, żebych tak na stare lata, hihihihi, miło mi będzie
z ukłonikiem i pozdrówką MN
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

))...Dobra...;-) A, tak mi przyszło teraz do łba - może walniemy sestynkę, co..??...-)) Ty wymyślisz trzy słówka, ja trzy i z tymi słowami jedziemy, każdy jak sobie uważa, hę..??...) No, do przemyślenia (ale myślę, ze to sprawiedliwe - i "temat po połowie" i forma jak znalazł)...;-)

pozdrawiam.;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



ok - zajrzę - zaraz też spróbuję złapać kogoś kto te wątki wprowadza

z ukłonikiem i pozdrówką MN

Sestyna (sekstyna, sestina) to forma wiersza powstała w XIII w. w Prowansji, za jej wynalazcę uchodzi trubadur Arnaut Daniel. Zbudowana z sześciu strof sześciowersowych i jednej trzywersowej, kończącej cały utwór (nazywanej envoi bądź tornada). Motywem przewodnim całej sestyny jest sześć wybranych wcześniej wyrazów, które powtarzają się w określonej kolejności na końcach wersów w każdej ze strof. Sestyny pisali m.in. Dante, Petrarka, Rudyard Kipling, Ezra Pound, W. H. Auden, Elizabeth Bishop. Współcześnie w Polsce sestyna pojawia się m.in. u Stanisława Barańczaka, Andrzeja Sosnowskiego, Marcina Sendeckiego, Adama Wiedemanna.


Kolejność powtarzania wyrazów:

1 zwrotka: ABCDEF
2 zwrotka: FAEBDC
3 zwrotka: CFDABE
4 zwrotka: ECBFAD
5 zwrotka: DEACFB
6 zwrotka: BDFECA
Trójwiersz: AB / CD / EF

przeraziłem się WIKIPEDII, hi
z ukłonikiem i pozdrówką MN
ps. lepeij zacznij, boś mnie troszkę wrobił, hihihi, w wersie tylko trzy słowa? czy chcesz więcej, podaj ilość sylab i po której średniówka, hihihi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Bardzo się podoba. Powiem dlaczego: jest mi szczególnie bliskie widzenie świata pokazane w tym tekście. Filozofia współtworzenia świata przez obserwatora. Za rogiem nie ma nic - stanie się czymś dopiero, gdy na to spojrzysz. Patrząc na coś powołujesz to do istnienia. Nie ma bytów niezależnych. Poza tym fakt, ze w tym, co widzisz zawarty jest cały bagaż Twoich doświadczeń, przeżyć, tego, co Cię spotkało i co Cię ominęło. Po prostu - bliska mi filozofia.
W dodatku świetna forma: sonet, napisany prostym, zwyczajnym językiem, dzięki czemu niezwyczajny przekaz zyskuje na autentyczności. Dobrze zastosowane przerzutnie.
"Mój" tekst, żałuję, że nie ja go napisałam. Gratuluję.
Pozdrawiam serdecznie, j.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

)))...

- i_e, całość Twojego komentarza, to (wybacz) dość bezsensowne popiskiwanie, na zasadzie: "psze Pani, a Ela ciongnie mnie za włosy". Coś, co uznać można za próbę dyskusji, to ten fragment:

...Tyle że stwierdzenie "słaby" ma swoje podwaliny w "osobistej estetyce", że to mi się nie podoba. Jeśli tekst mi się nie podoba, piszę: "nie podoba mi się" albo "jest słaby", bo między tymi dwoma stwierdzeniami może istnieć znak równości.

...Otóż, nie, i_e, całkowicie nie masz racji. Przykład: możesz wszem i wobec oznajmić: "obrazy Picassa kompletnie mi się nie podobają" - i masz prawo do takiego odbioru, ale do oceny: "obrazy Picassa są słabe", już prawa nie masz. Ot, cała różnica.

- P. Joaxii - praktycznie bezbłędne odczytanie, dziękuję...))...(Chociaż "pod spodem" dużo było moich tłumaczeń takstu)...)))...Ale to nie ma znaczenia dla oceny i opinni, jeszcze raz dzięki..)

- Sokratex - tekst ma formę sonetu, nieprzypadkowo. To także część "gry z rzeczywistością". Niechże tak zostanie...) dzięki za poczytanie.;-)


- Messalin, przykład sestyny:

"Lekcja 15" Tomasza Majerana, rozprowadzajšca szeœć prostych wyrazów:


A: mieszkanie

B: wszystko

C: zegarek

D: gówno

E: akwarium

F: rybki






Wchodzą, wychodzą. Sprawdzają mieszkanie.

Kręcą kurkami, okna domykają i liczą walizki. Wszystko

w pośpiechu. Cała ta rajzefiber przez jeden zegarek,

który przepadł bezbłędnie jak gówno

w kuwecie. Szukali w szufladach, szukali w akwarium.

Ale tam co być mogło? Tylko głupie rybki.





Poszli. Ja osobiście przedkładam baleron nad rybki,

więc pod tym kątem przeszukałem mieszkanie.

I nic. Ni w ząb. Kompletny brak baleronu, nawet w akwarium.

"Wszystko

gówno"

- pomyślałem i pod szafą dostrzegłem zegarek,



dokładnie tam, gdzie go schowałem. Zegarek

jak zegarek, jeszcze chodził - nie to, co rybki:

pływające gówno,

co niepotrzebnie zajmuje mieszkanie.

Rozumiem w misce. Rozumiem wszystko.

Ale w akwarium?





Gruba przesada. Ja im dopiero pokażę akwarium!

Olał zegarek!

Olał wszystko!

Olał baleron i rybki!

Zanim wrócą, mieszkanie

zmieni się w jedno wielkie gówno.





Wskoczyłem na jukę, z juki na szafę. Gówno

zobaczą, a nie akwarium.

Jednym kocim ruchem to rybie mieszkanie

strącę tam, gdzie leży zegarek.

Jeśli ktoś tu ma dni policzone, to tylko rybki,

które zrobiłyby wszystko,



naprawdę wszystko,

abym zmienił się w gówno

w czystej postaci. No, ale rybki

głosu nie mają. Akwarium

pięknym łukiem walnie w zegarek

i woda zaleje mieszkanie...




Te sukinkoty sprawdziły wszystko, całe mieszkanie.

I w obawie o rybki przykleiły akwarium

na amen. Pieskie życie, słowo daję. Gówno kotu nie zegarek.



Sestyny (polskie) są z reguły nierymowane. Ilość słów w wersach - jak widać - dowolna. "Rymowanka" i "równozgłoskowiec" jest dodatkowym utrudnieniem - wedle woli, myślę...))...No dobra, czekam na Twój ruch, w postaci "placu boju" (jakiegoś miejsca do wklejania naszych wypocin) i pierwszych trzech słówek. Potem ja podam kolejne trzy, a potem damy sobie parę dni czasu, bo u mnie ostatnio z czasem krucho...) Dogadamy się, myślę.;-)

pozdrawiam.;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

))))...Sokratex, można wybrzydzać, jeśli się chce, wolny kraj...;-)) A, na marginesie, w Twoim przykładzie "sonetu" brak rymowanego 13 zgłoskowca w dwóch ostatnich wersach. Co do sestyny o kocie, jest ona zauważalna na "firmanencie" polskich sestyn, na dodatek dowcipna (co, zgodzimy się, jest rzadkością ), zgrabnie napisana itd, więc dajmy jej może spokój, nie nam oceniać (szczególnie że ocen już dostała sporo i to pozytywnych bardzo)...) Sestyny nie tylko w Polsce pisze się "białym wierszem" - tu raczej chodzi o możliwe zmiany znaczeń słów, niż kurczowe trzymanie się rymu/rytmu. Najlepiej proszę spróbować napisać coś takiego samemu, potem ewentualnie wybrzydzać. A stronka - fakt, dobra (jedna z wielu), ale przecież wiersza za nikogo nie napisze, to tylko "podręczna ściąga" pozwalająca zapamiętać przeploty słów, nic więcej.

pozdrawiam.;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

)))....O to chodzi, Sokretex: Natomiast tekturowa atrapa patrolu policyjnego na rogatkach miasta nie jest policją, tylko udaje policję :) ....)) I teraz czas do namysłu.;-)))

...natomiast co do przytoczonej sestyny i jej "retuszu" (nawet nie chciało mi się liczyć, czy dobrze), zgadzam się w całej rozciągłości, z jednym zastrzeżeniem - najpierw ktoś musi cokolwiek napisać, by potem drugi ktoś miał co krytykować...) Wniosek jest prosty - proszę walnąć "powalającą" sestynę, a potem pogadamy.;-)

pozdrawiam.;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...