Mirosław_Zapała Opublikowano 11 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2019 Bo tęsknię za życiem I chowam się w tańczącej ciepłej trawie Łaskotany wiatrem Oblewany słońcem O bezpieczeństwo I chcę być tutaj na zawsze Nie ruszać się wcale I słuchać tylko orkiestry ciszy Pod gwieździstą filharmonią nieba Kiedy drzewa szumią klawiszami liści Szeleszczą gałęzie A konary szepczą do ucha By ściskać ukochaną ziemię O zagubiony w tańczącej trawie Schwytany przez ziemię Co chroni przed wichrem przymusowych zmian 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
duszka Opublikowano 12 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2019 (edytowane) Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. "Bo tęsknię za życiem" pozwolę się schwytać ziemi i pozostanę na zawsze w jej miłosnym uścisku, zagubię się w życiu z niej wyrastającym i sam stanę się nim.... Tak zabrzmiała dla mnie wypowiedź twojego wiersza. Jest piękna. Jednak znalazłam w nim miejsca, które są dla mnie niejasne lub obrazowo niespójne: "o bezpieczeństwo" (nie rozumiem jego znaczenia w otaczającym kontekście), "szumią klawiszami liści" (klawisze nie szumią, a uderzają, i są raczej "klawiszami drzewa"), "szeleszczą gałęzie" (one wg. mnie nie szeleszczą, a raczej skrzypią, dudnią, jęczą...). Na koniec jeszcze jedna pochwała - bardzo podoba mi się ostatni wers, którego wypowiedź rozumiem jako nasze zniewolenie sztucznie rozniecanym pędem życia, sztucznie stworzonymi czy wyolbrzymionymi pragnieniami i żądzami i też lękiem przed prawdą życia. Pozdrawiam :) Edytowane 12 Marca 2019 przez duszka (wyświetl historię edycji) 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sylwester_Lasota Opublikowano 12 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2019 Dawno, dawno temu... naprawdę bardzodawno, napisałem taki wiersz: Łąka Utonąłem w dzikiej, pachnącej łąceUpstrzonej barwnymi główkami kwiatów.Tuż obok ze swą nitką się plączeŻółtozielony pajączekWielki łowca owadów.Czarna mrówka z suchym badylem się zmaga-Ciągnie cegiełkę do swego pałacu.Polna mysz dnem łąki się przekradaI do mrocznej nory wpadaPełnej mysiego płaczu.Kołysze wiatr łąką, gna zielone fale,Gęsty żar leje się z niebaI pachną zielenią trawy wspanialeJest tylko ta łąka...i myśl,Że poza niąnic na świecie!nie ma. Pozdrawiam serdecznie :) 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WarszawiAnka Opublikowano 12 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2019 Pierwsze dwa wersy zawierają pewną sprzeczność: "Bo tęsknię za życiem" i dlatego "chowam się". Tęsknota za życiem raczej skłaniałaby do wyjścia z kryjówki... Podmiot Liryczny jednak właśnie w ukryciu odnajduje życie, a to schronienie daje mu świat natury, paradoksalnie przewidywalny wobec zmienności świata kreowanego przez człowieka. "O bezpieczeństwo" odczytuję tu jako wołacz. Zgadzam się z przesłaniem wiersza, cudownie jest zanurzyć się w świeżej trawie słuchając cykania świerszczy i szumu liści, ale... nie da się tam pozostać na zawsze, chyba że... w marzeniach. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mirosław_Zapała Opublikowano 12 Marca 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2019 (edytowane) Fakt, dopiero teraz, po Twojej uwadze zauważyłem tę sprzeczność. Jednak pisząc, myślałem o tęsknocie za dynamicznym, ale bezpiecznym życiem jakie daje natura (jeśli się ją kocha), natomiast używając zwrotu "chowam się" miałem na myśli ucieczkę od wykreowanego przez społeczeństwo świata. Podmiot liryczny odnajduje najwyższą możliwą radość w całkowitym połączeniu z światem przyrody - tak, to właśnie miałem na myśli. Społeczeństwo jawi się mu jako chaotyczna, sztuczna konstrukcja, wspierana kłamstwami - dlatego podmiot liryczny ucieka od nienaturalności społeczeństwa w pierwotną harmonię świata przyrody. Dziękuję Wam serdecznie za komentarze. Duszka, Sylwester_Lasota i WarszawiAnka - dziękuję i życzę miłego wieczoru. Pozdrawiam, Edytowane 12 Marca 2019 przez Mirosław_Zapała (wyświetl historię edycji) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WarszawiAnka Opublikowano 12 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2019 Zapraszam Cię do odwiedzenia mojego tematu "Słoneczny schron" (link poniżej). Zawarłam tam bardzo podobne myśli. Pozdrawiam 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mirosław_Zapała Opublikowano 12 Marca 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2019 W utworze: Natura to życie/społeczeństwo to nie-życie Natura to naturalność/społeczeństwo to sztuczność Natura to bezpieczeństwo/społeczeństwo to zagrożenie Natura kocha za to, że jest się sobą/społeczeństwo wymusza zakładanie masek Natura akceptuje naturalność/społeczeństwo nie akceptuje naturalności :) Pozdrawiam, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WarszawiAnka Opublikowano 12 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2019 @Mirosław_Zapała : Dziękuję. :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WarszawiAnka Opublikowano 12 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Tak, w Twoim wierszu jest to jak najbardziej czytelne. Zmęczeni cywilizacją, społeczeństwem, tempem zmian chcemy uciec tam, gdzie możemy odetchnąć, nie myśleć, nie gonić, nie załatwiać tysiąca spraw... Tęsknimy za widokiem nieba, szumem drzew i morskich fal, ciepłym dotykiem słońca. Tęsknimy za... rajem utraconym... Ale z drugiej strony - człowiek sam od zarania dziejów budował cywilizację i społeczeństwo... Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mirosław_Zapała Opublikowano 12 Marca 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2019 Moim zdaniem człowiek budował, bo myślał, że odbuduje raj utracony - a wyszła tylko oświetlona, szumiąca i męcząca wieża babel - dom pychy. Natura jest pozbawiona pychy, tak mi się wydaje. ;) Pozdrawiam 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WarszawiAnka Opublikowano 12 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. To jest bardzo głęboka myśl - i materiał na nowy wiersz! Pomyśl nad osnuciem wiersza wokół tego centralnego motywu: raj utracony > próba odzyskania > wieża Babel. Myśl filozoficzna w pigułce! A czy natura jest pozbawiona pychy... trudno powiedzieć. Musiałabym się zastanowić... Pozdrawiam :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sylwester_Lasota Opublikowano 12 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Niestety, natura nie zawsze równa się bezpieczeństwo. Może tak to wygląda w rejonie w którym leży Polska lub bardziej uogólniając Europa, ale spróbuj się przenieść w niektóre części Afryki, Ameryki Południowej, lub w kręgi podbiegunowe. Tam walka o przeżycie jest walką z naturą i to jest naprawdę walka na śmierć i życie. Występując przeciw społeczeństwu występujesz pośrednio przeciw samemu sobie. Moim zdaniem nie o to chodzi. Powinno się raczej dążyć do takiego kształtowania społeczeństwa, żeby zapewnić poczucie bezpieczeństwa, szacunku i godności jak największej liczbie ludzi. Niestety nie da się uszczęśliwić wszystkich. Moim zdaniem człowiek dla człowieka powinien być największą wartością, potem dopiero następuje świat zwierząt, roślin i natura nieożywiona. Dokładnie w takiej kolejności. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mirosław_Zapała Opublikowano 12 Marca 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2019 Gdyby każda jednostka, zamiast posłusznie dokładać cegły do wieży babel, odszukała we własnym sercu "raj utracony" zniknęłyby wojny i konflikty -a słowa takie jak cywilizacja czy społeczeństwo nie musiałby istnieć - bo człowiek nie potrzebowałby żadnych podziałów. Podziały wynikają z pychy, z chęci bycia indywidualną jednostką różną od reszty, innymi słowy, lepszą. Społeczeństwo i cywilizacja zbudowane są na "podziałach", na oddzieleniu - mam na myśli oddzielenie od serca, od źródła istnienia, od naszego prawdziwego Ja/od Boga - zwał jak zwał. Społeczeństwo tańczy na płytkich wodach powierzchowności. Moim zdaniem cywilizacja budowana jest na jednej wielkiej ucieczce od natury - i dlatego obsesyjnie konsumującą, tworząc przedmioty i oddalając się od "czucia", cywilizacja coraz bardziej jest coraz dalej i dalej od raju utraconego. :) To oczywiście tylko moje zdanie. Coś mnie poniosło, hehe ;) Pozdrawiam, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WarszawiAnka Opublikowano 12 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Nieprzeparte skojarzenie z wieżą Babel: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WarszawiAnka Opublikowano 12 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2019 @Mirosław_Zapała , @Sylwester_Lasota : obydwaj macie na swój sposób rację... :) Myślę, że Autor czuje się rozdarty pomiędzy cywilizacją, w której jest zakorzeniony, a naturą, którą postrzega jako raj utracony, stąd jego rozterki. Jest to doświadczenie wielu... Pozdrawiam 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WarszawiAnka Opublikowano 12 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2019 @Mirosław_Zapała : Dziękuję - ja też to w jakiś sposób odczuwam... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sylwester_Lasota Opublikowano 12 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Nie poniosło Cię. Też miewałem takie przemyślenia. Jednak obecnie mój pogląd jest taki jak napisałem to powyżej. Mam ogromny szacunek dla świata ożywionego, jednak uważam , że w naszym ludzkim świecie najwyższą wartością powinno być życie ludzkie. Pisząc o cywilizacji, masz zapewne na myśli tzw. cywilizację zachodnią. Zwróć uwagę, że to nie jest jedyna doktryna na której budowane są współczesne społeczeństwa. Powiedziałbym nawet, że toczy się obecnie pewna wojna cywilizacji, której elementem może być kształtowanie takich właśnie poglądów. Całkowitą ucieczkę od społeczeństwa, jako sprzeczną, nomen omen, z naszą ludzką naturą, uważam za kolejną utopię. Z uśmiechem i na spokojnie ;) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mirosław_Zapała Opublikowano 12 Marca 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2019 Napisałeś coś bardzo ważnego. Dzięki, Sylwester. Dialog ważna sprawa, a dobro człowieka najważniejsze. Pozdrawiam ;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sylwester_Lasota Opublikowano 12 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Dziękuję :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się