Robert Baranowski Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Cienie błądzą po pokojach Obijają się o ściany Próbują nawzajem się odnaleźć Nieporadnie chwytając się za ręce To cena jaką płacą Za odrobinę wykradzonej wolności Ten wysiłek spala je na popiół Lecz w chwilę później dźwigają się jak Feniks Podążają prostą drogą Kierując się ku słońcu Lecą jak ćmy żauroczone jego blaskiem Nie wiadomo jak długo Potrwa ta podróż Być może całą wieczność Być może jeden dzień Nie zraża ich to jednak Zapamiętane w swym dążeniu do celu Zapominają o grożących niebezpieczeństwach Czują się wolne, szczęśliwe, czują się sobą ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
teraa Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 opisówka z powtórzeniami - ani to łądne, ani ciekawe Tera Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kornel Nornicki Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Szczerze powiedziawszy wiersz mnie nie zaciekawił. Jest trochę kiczowaty i tandetny. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jolanta Szwarc Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Zgadzam się z Terą. Czekam na coś lepszego. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alicja Powroźnik Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 "Nieporadnie chwytając się za ręce " solidaryzuje się w ocenie wiersza z przedmówcami;ale skoro Pan pisząc to czuł się jak cienie z utowru:"Czują się wolne, szczęśliwe, czują się sobą ..."to niech tak zostanie,a z pewnością wyjdzie Pan z cienia i znów zaświeci słonko;) Serdecznie pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
estera rubin Opublikowano 1 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2007 Nie jestem krytykiem literackim - nie potrafię ocenić wartości Twojej poezji. Mogę opisać jedynie moje myśli i uczucia, wywołane lekturą Twoich wierszy. Jaki ma być morał tego utworu? Cóż ten wiersz właściwie ze sobą niesie? O czym on jest? Ja tego nie rozumiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się