Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

żadna z nich nie miała takich dłoni
co sięgały głęboko i zostawały na długo
w pamięci
pachniały miętą brane w ogródku za domem

choć kiedy dłonie matki popękały od ziemi
i straciły świeżość
a zasuszone zioła przestały dobrze wróżyć na przyszłość

młode pędy przywracały mu młodość
rodząc plony

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


'Kobiety poznaje się po dłoniach' -słuszna rada, gdy ma się już zarezerwowany wyjazd do Brazylii. ;)
Jest tam duże stężenie shemale'ów ;), więc lepiej patrzeć na dłonie, niż mieć niewygodną noc. :D


Rozumiem, że wiersz budzi aż takie poczucie humoru.
Szkoda trochę bo nie o to szło.
Ale przecież nie można zmusić czytelnika żeby zechciał czytać.

Jednak dzięki za wizytę
Pzdm ;)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Dziękuję za opinię
Jednak dla mnie ten wers jest kluczowy - chodzi o córki rodzące dzieci ojca (tu plony ojcowskich poczynań)
Co chyba tłumaczy choć po części ostatni wers
Jeśli nie - uznam, że wiersz jest po prostu źle napisany.

Pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


'Kobiety poznaje się po dłoniach' -słuszna rada, gdy ma się już zarezerwowany wyjazd do Brazylii. ;)
Jest tam duże stężenie shemale'ów ;), więc lepiej patrzeć na dłonie, niż mieć niewygodną noc. :D


Rozumiem, że wiersz budzi aż takie poczucie humoru.
Szkoda trochę bo nie o to szło.
Ale przecież nie można zmusić czytelnika żeby zechciał czytać.

Jednak dzięki za wizytę
Pzdm ;)
LadyC, przeczytałem Twój wierszyk, ale nie wiedziałem co powiedzieć. Wybrałem głupkowaty żarcik. ;)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Rozumiem, że wiersz budzi aż takie poczucie humoru.
Szkoda trochę bo nie o to szło.
Ale przecież nie można zmusić czytelnika żeby zechciał czytać.

Jednak dzięki za wizytę
Pzdm ;)
LadyC, przeczytałem Twój wierszyk, ale nie wiedziałem co powiedzieć. Wybrałem głupkowaty żarcik. ;)


Ok, rozumiem - wybaczam :D
Opublikowano

Kobiety poznaje się po dłoniach

żadna z nich nie miała takich dłoni co sięgały głęboko i zostawały na długo w pamięci pachniały miętą brane w ogródku za domem choć kiedy dłonie matki popękały od ziemi i straciły świeżość a zasuszone zioła przestały dobrze wróżyć na przyszłość młode pędy przywracały mu młodość rodząc plony...

c.d.n.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Tak zabrakło wody
W komórkach
Zestarzały się

A puenta wcale nie jest płaska
Tylko trzeba umieć patrzeć głębiej
Ale ... komu by się jeszcze chciało

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • WARIACJA 1 -SZELMOWSKA Mrugając kocisko na płot skoczyło Chciało zaśpiewać ale źle skończyło Spadło bowiem z płotu kocisko Bowiem było po deszczu…ślisko Leżał kot w gipsie nie długo nie krótko Zaśpiewał od nowa lecz z inną nutką WARIACJA 2 -AWANGARDOWA Wszedł kocur na płot napalony Nie stary i nie mizerota Ładny to wiersz tak na pół strony Zostawcie w spokoju już kota WARIACJA 3 - WSPÓŁCZESNA wejść na ogrodzenie sprytnie jak  kot co mruga w piosence o stosownej długości policzyć nuty od nowa wszystko wyśpiewać WARIACJA 4 – W STYLU DISCO POLO na płot kocie się wdrapałeś tak ładnie mi zaśpiewałeś bo nie długo i nie krótko zaśpiewaj kotku milutko zaśpiewaj jeszcze cały czas tylko dla mnie jeszcze raz WARIACJA 5 - LIMERYKOWA Raz pewien kotek z okolic Łazów na płotek wlazł  i spadł zeń od razu. Kuracja była dość długa dzisiaj kocurek nie mruga. Trwałego doznał bowiem urazu.     Wariacja 6 -RUBASZNA Kotek wlazł na ogrodzenie Zadowolony szalenie Mrugał przy tym ładnie W sam raz i tak składnie Piosenka nie długa nie dla idioty A na płotach mrugają tylko koty     Wariacja 7-RADIOWA   Sztachety gwoździe  Drewniany płot Na nim stoi kot Mruga przeraźliwie Nie wie jak zejść Tłum gapiów rośnie Kot nie wie co robić Ja mu się  dziwię Po co wchodził na płot Ale taki jest kot     Wariacja 8- DZIENNIKARSKA   W dniu dzisiejszym przed południem w miejscowości  Koty niezidentyfikowany kotek wlazł na płotek. Obecnie na tym płotku mruga. Trwa ustalanie pochodzenia kotka oraz celu jego pojawienia się w Kotach. Służby specjalne, wojsko oraz policja  zostały postawione w stan pełnej gotowości.     Wariacja 9 – SATYRYCZNA   Wlazł kotek na płotek Niedobra była kaszka Nie będzie więcej zwrotek Bo to przecież fraszka     Wariacja 10-EREKCJATO   Wszedł na sam szczyt bez czekana i lin haki i klamry  zostały na dole. miał wrodzony spryt i doświadczenie. zamrugał do wszystkich z góry. kolejny wysoki obiekt  zaliczony. król ekstremalnych wysokości. wlazł                       kotek na płotek.    
    • @Arsisstworzona przez Boga :)
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Witam - zgadzam się - taki chlebuś cudownie pachnie - pamiętam z dzieciństwa -                miło że czytasz - dziękuje -                                                                   Pzdr.uśmiechem.
    • @Rafael Marius - dzięki - 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...