Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

moje serce rozrywające pierś
obraz sąsiada ścinającego drzewo
i chmury pod powiekami
to mój kałamarz!

czasem nie wiem czy to o mnie
czy o mężczyźnie biegnącym na pociąg

Zadziwiające jest to przejście z poziomu infantylnego gimnazjalisty, do poziomu dojrzałego faceta - być może poety...

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



nie jestem pewny czy Cię rozumiem: czyli dojarzały facet zaczyna się od 2 ostatnich wersów?A cała reszta jest dziecinna? W takiej sytuacji nazywanie kogoś kogo się nie zna infantylnym gimnazjalistą zbyt właściwe nie jest, bo przecież nie wiesz czy mam 15 czy 55 lat.


ciekawe jest to, że gdy wrzucuiłem tu pierwszy wiersz kończyłem gimnazjum(2004r), a teraz zaczynam 3 rok studiów. Prawie wszystko można obrócić tylko trzeba trochę wyciąć tu i tam:)
Opublikowano

Podpisuję się pod przedmówcami - pierwsze dwie strofy na nie, ostatnie wersy fantastyczne.

Strasznie nierówny wiersz - kiepska poezja połączona z niebanalną, ciekawą, dobrze skrojoną puentą. A może po prostu wydaje się taka po nietrafionym "kałamarzu"?

Pozdrawiam serdecznie ;)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Jeśli cztery osoby mówią mi to samo, to musi być w tym ogromna ilość prawdy. Tylko postawiliście mnie przed wielkim murem, którego nie przejdę, bo ja po prostu widzę inaczej...

Może jednak ktoś tam coś znajdzie? Chyba warto dodać że cały wiersz był pisany według planu tzn najpierw interpretacja a potem peryfrazy i metafory, mam nadzieje, że odczytaliście to i potem dopiero padły te wnioski.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Może jednak ktoś tam coś znajdzie? .

jasne, ja znalazłam - Ciebie w tym wierszu
tylko co z tego?
najpierw ma być człowiek, potem wiersz - ale nadal brak tego drugiego
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Jeśli cztery osoby mówią mi to samo, to musi być w tym ogromna ilość prawdy. Tylko postawiliście mnie przed wielkim murem, którego nie przejdę, bo ja po prostu widzę inaczej...

Może jednak ktoś tam coś znajdzie? Chyba warto dodać że cały wiersz był pisany według planu tzn najpierw interpretacja a potem peryfrazy i metafory, mam nadzieje, że odczytaliście to i potem dopiero padły te wnioski.

A może po prostu zacznij bardziej krytycznie na ten tekst patrzeć? Jeśli widzisz inaczej, to chyba trochę przesadnie, z uwielbieniem, traktujesz teksty, a to nie jest dobra droga... A wiersz zaczyna się faktycznie w miejscu, gdzie się kończy.

Warto to przemyśleć :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Jeśli cztery osoby mówią mi to samo, to musi być w tym ogromna ilość prawdy. Tylko postawiliście mnie przed wielkim murem, którego nie przejdę, bo ja po prostu widzę inaczej...

Może jednak ktoś tam coś znajdzie? Chyba warto dodać że cały wiersz był pisany według planu tzn najpierw interpretacja a potem peryfrazy i metafory, mam nadzieje, że odczytaliście to i potem dopiero padły te wnioski.

A może po prostu zacznij bardziej krytycznie na ten tekst patrzeć? Jeśli widzisz inaczej, to chyba trochę przesadnie, z uwielbieniem, traktujesz teksty, a to nie jest dobra droga... A wiersz zaczyna się faktycznie w miejscu, gdzie się kończy.

Warto to przemyśleć :)

nie patrze na to z samouwielbieniem- zapewniam. Pewne jednak jest, że trudno o obiektywizm, gdy ocenia się swoje wiersze...emocje itp.. Nie myślę wcale, że ten wiersz jest wybitny, zaakceptowałem go tylko w emocjach i opublikowałem. Szanuje i biorę sobie do serca każdą opinie:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Dziękuję: @huzarc, @violetta, @Natuskaa, pozdrawiam!
    • Dziękuję:  @huzarc, @Jacek_Suchowicz, @Leszczym, @Berenika97, @obywatel, pozdrawiam!
    • najistotniejsze powiedziane dystans i melancholia  Pozdrawiam  
    • Eden, chociaż cały w głazach. chwila nieuwagi – i można rozkwasić cztery, albo pięć liter, nałożyć głową czy nosem, przypłacić zębami chęć wspięcia się ponad tłumy traw o pazurzastych źdźbłach. idylla, ale powstała jedynie w celach dekoracyjnych, raj, gdzie sny są niczym żaróweczki zatopione wewnątrz brzuchów mumii, aby oświetlały wędrowcom drogę pomiędzy rozpadlinami (trzeba stąpać ostrożnie, wystrzegać się lekkomyślnych kroków, ciągle mieć na uwadze, że chłodnie-otchłanie mogą rozewrzeć się pod nogami w najmniej oczekiwanym miejscu). tak widzę ten ogród, gdy ciebie w nim nie ma. to kontener powitalny, czartowski, mało zabawny absurd kiełkujący z innego absurdu, przeklęte państwo rządzone przez błazna o nazwisku Okiełbasa. to impreza w szlamowni. ...wypatruję komet powitalnych. z zamkniętymi oczami. wabię cię snopem pluszowych iskier, jakie wręcz wystrzeliwują spod czaszki. chodź, przenicuj dzikie i paskudne skałowisko, wywróć mój wzrok na drugą stronę. nakarm język.  
    • "Mobilizuj swoje siły tak, abyś zawsze była tak samo blisko Mnie, choć niekiedy będzie cię to wiele kosztować, a czasem zupełnie nic. Taki stan powinien być twoim celem i pragnieniem. Jest to stan świętości jednoczący ze Mną w sposób trwały. Stan, którego nic zachwiać nie może,ani trudności zewnętrzne, ani wewnętrzne.                               Potrzebny jest ciągły wysiłek. Koncentracją twoich wszystkich sił w jednym punkcie: pragnienie i prośba. Wykonywanie wszystkiego z tą jedną myślą: aby spełniła się  Moja wola. Ta myśl musi przesączać w tobie wszystko, ciągle z maksymalnym natężeniem.                                     Nie jest to łatwe. Jest to ogołocenie i przyjęcie krzyża. Od ciebie oczekuję, abyś podjęła to sama z własnej woli i własnym wysiłkiem. Będę czuwał nad tobą, ale nie będę stwarzał sytuacji ułatwiających ci zbytnio podejmowanie tego trudu. Pomogę ci go pokonać, ale ty powinnaś pierwsza wykazywać inicjatywę w zbliżaniu się do Mnie.  Ja jestem, Ja czekam - ty musisz postawić pierwszy krok każdego dnia."                                                                                               Świadectwo Alicja Lenczewska pt 23.05.86 g.9
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...