Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nadużywałam tego wyrazu myśląc,
że opisuje stan prawdziwie istniejący.
Szczyciłam się, że posiadam coś czego na marne szukali inni.
I przyszedł dzień kiedy wszystko zgasło.
Wspomnienia umarły. Pamięc umarła.
Obietnice składane sobie na wianek z mleczaków zostały zapomniane...
A w okół pozostała tylko pustka, pustka, pustka...
Nie ma nic. Tylko cisza przeszłych śmiechów
i ognisk u mnie w lasku.
Ja pamiętam. Ty pamiętasz? Niestety...
Stoję tu teraz sama, czekam, może przyjdziesz grac w siatkę, jak każdego wieczoru.
Patrzę w twoje okno...
Puste, ciemne, zamknięte.
Jak twoje serce...
I moje przez ciebie.
Przyjaciel wybiera dorosłośc.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...