Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



nie wiem... ja ogóle nie wiem co to MySQL
, ale problem znam, jak jeszcze kiedyś miałem internet w komórce i chciałem się logowac, bo za nicm hasla nie pamiętałem, teraz mam taka sytuacje że jak wchodze przez ie to jestem niezarejestrowany i musze przez mozille :)))) ale moze ktos sie zna na informatyce i pomoze

pozdr.
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



500 letnia polszczyzna , jak ją podłapałeś?


Pośmiałam się,hehe.Ja robię kopiuj-wklej i jakoś działa,ale uparcie próbuję zmieniać w profilu, jakoże jeszcze nie straciłam cierpliwości-jestem "nowa"

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • W formie, czy nie w formie, nie wysypię stogu linijek w tę foremkę, albowiem – cóż – sporo całkiem musiałbym wsypać. I to jest właśnie ta największa i najbardziej doceniana lub najmniejsza i najmniej doceniana (zależy od perspektywy) prawdziwa melodia tego tekstu, o na szczęście lub na nieszczęście jakże minimalistycznym wymiarze, napisana zresztą przez autora, który na cyku się cyka, oj, cyka. Cyk, cyk, cyk i nie ma już następnego zdania. Pstryk, pstryk, pstryk i są zęby za zębami.   Warszawa – Stegny, 19.10.2025r.    
    • @EwelinaZabrzmiało ponuro i mam nadzieję, że autorka jednak się nie poddaje? Ciekawy wiersz.  Pozdrawiam serdecznie. 
    • „Za każde kłamstwo, co padnie wśród nas, Cierpki plaster na języku będzie karą, Kwas rozbije słodki lukier łgarstw. No, zaczynaj swoją bajkę, kochany.”   A na desce kuchennej – ciach! nożem cytrusa, Szykowana jest porcja na przesłuchanie. Lampa halogenowa – pstryk! i razi w gały. „Do protokołu zeznawaj: imię i pseudonim.”   Ale ja jestem niewinny, moje złoteńko, Na naszą noc poślubną mam nawet alibi. He, he, teraz twoja kolej na spowiedź. Całowałaś się z Karolem w Sylwestra?   „Głupku, on szczękę nosił w puzderku, A buziaki rozdawałam, śląc je z dłoni. Zdrajco! Kaśce tornister po lekcjach dźwigałeś” Bo ty kazałaś się nosić na barana, o!   „A kto za ciebie lekcje odrabiał, leniu? Ludziki nawet lepiłam z kasztanów, łamago” Przypomnieć ci wakacje nad Bałtykiem? Z kim wtedy uciekłaś w podskokach na gofry?   Jasiek z Ulką wpadają do kuchni – bam! bam! Niczym stado słoni, krzesła przewracają. Indiańskie okrzyki: „telewizor się zepsuł! Mamo, tato, o co się kłócicie tak głośno?”   Ćwiczymy do teleturnieju „Łgarze” Zmiatajcie spać, trening jeszcze potrwa. „Hi hi, od roku obiecujecie nową konsolę... Hurra! macie wprawę – na pewno wygracie!”
    • @KwiatuszekTym razem nieco melancholijnie, ale bardzo ładnie. Zatrzymało mnie to morze pełne łez i mew śmiech.  Pozdrawiam serdecznie.   
    • @KwiatuszekBardzo przyjemnie. Milutko to wszystko opisałaś aż czuje się miękkość i delikatność tej kołderki.  Pozdrawiam serdecznie.   
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...