Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

jestem pusta jak wór Mikołaja
po świętach
wyczerpane zapasy dołują
po wypłacie
szare komórki zmobilizowane
jak zawsze
przez polaków przed pierwszym
także po
zmodernizowana zarabiam
ale po co
zawsze te same wycięte
z życiorysu kawałki chleba

Opublikowano

Bo mam kontakt z ludźmi potrzebującymi pomocy...Droga mariko!
I wiem ,że nie odpowiesz dziecku pragnącego....latem napoju ...NIE!
To boli ,a jak bardzo!
Serdecznie!
Ania

Opublikowano

nic dziwnego...skoro "pusta jak wór Mikołaja po świętach" to i zrezygnowana...a gdzie nadzieja, gdzie choćby cień radości, za te ... kawałki chleba?
ogromny pesymizm Aniu...

aha, mam pytanie, a właściwie czepnę się ździebko :)
dlaczego "Mikołaja" wielką literą a "polaków" małą?
nie rozumiem...

pozdrawiam serdecznie

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


No to podpowiedz Krysiu ,gdzie szukać pomocy ,jak matka małoletnich dzieci bez pracy a mąż wyjechał w dalekie kraje?
MOPS postrzega to inaczej?!
A dzieci bez nadziei ...na chleb?!
Serdecznie!
Ania
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


No to podpowiedz Krysiu ,gdzie szukać pomocy ,jak matka małoletnich dzieci bez pracy a mąż wyjechał w dalekie kraje?
MOPS postrzega to inaczej?!
A dzieci bez nadziei ...na chleb?!
Serdecznie!
Ania
Moja droga, nie mam nic przeciw poruszaniu w poezji "palących" tematów, ale skoro tu jest warsztat, umieszczam szczere uwagi do wiersza i właśnie dlatego, że opisana sytuacja tragiczna, dobrze gdy wiersz tchnie choć iskierkę nadziei (nawet dla czyelników), w ten sposób daje do myślenia. Pnadto tu jest miejsce na poprawianie błędów; sorki Aneczko, ale ja tak traktuję warsztat i powiem Ci, że właśnie tu dawno temu wiele się nauczyłam biorąc do serca cenne uwagi bardziej w pisaniu doświadczonych.
Wybacz moją szczerość. Bardzo Cię lubię, a Twoje wiersze mnie ciekawią, dlatego nieraz mieszam. Innym poświęcam mniej czasu lub wcale, bo przecież nie sposób wszystkie czytać i komentować. Masz w sobie potencjał i przy odrobinie wysiłku Twoja poezja byłaby super. Co z tego, że ktoś się zachwyca treścią, a pomija formę. W ten sposób Ci nie pomoże, a Ty możesz spocząć na laurach, w Twoim przypadku byłaby wielka szkoda.
Przepraszam za tyle słów...napisałam tak od serca...wybacz, jeśli coś nie tak...

Serdecznie pozdrawiam :))))))
Krysia
Opublikowano

Dziękuje pięknie Wszystkim czytającym moje przemyślenie!
empatycznej Judytce,
Drogiej wnikliwej Krystynie,
sympatycznemu Mirkowi,
zawsze doskonałemu Sfinksowi,
uroczemu bazylowi.
szarmanckiemu Poblasko,
przemiłej marii nike

Za komentarze bardzoooo!
Do zobaczenia może za tydzień?!
Uściskuję!
Ania

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka Też tak przypuszczam :) @iwonaroma Czyli maks siódemki zęby :) @Berenika97 Tak, to taka właśnie historia, świetnie ją uchwyciłaś :) @Sylwester_Lasota Dziękuję i również pozdrawiam. @wierszyki To nie absurd, to real :)
    • W tej ciemności, wśród drzew i ścieżek podleśnych kroczyłem patrząc na pnie rzeczy smutnych, na ciemniejące gałęzie myśli ich kora nierówna, ich korzenie poplątane. Potykając się o nie, łamałem kości, naciągałem mięśnie, naznaczone znamieniem czasu pnie ponacinane uznawałem za znak sędziwości W mądrości swojej jednak nie pojąłem że nie należy zatrzymywać się nad nimi, pochylać głowy nad tymi stertami gruzu rozsypanego przez tych, co nie mają na uwadze przechodniów , którzy w cieniu księżca odszukiwali drogi do nieba lecz ja nie pójdę już za ułudą, ze łzami już nie przyjdę przytulać brzoz wysokich światło księżyca pomimo blasku odbija zaledwie promienie słoneczne, a sklepienie wciąż ciemne i tak potykając sie raz za razem, updadłem niczym martwy resztkami tchu pacierz zmawiając, posłyszałem tylko słowa: po prostu idź gdzie światło i ciepło - tego do końca nie wiem lecz wstałem i poszedłem nie patrzac za siebie
    • @ViennaP Zgadzam się z Twoim komentarzem. Choć dobro to jedno, a siły zła to drugie, podobnie jak ludzka przewrotność i przekora :) @Berenika97 No pewnie coś w ten deseń, ale czy o to chodziło to nie wiem, ale bardzo dziękuję za piękny i staranny komentarz :)
    • @Milady w moim jest to spółka z kosmatym, oczywiście z ograniczoną odpowiedzialnością. Pozdrawiam.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Miało być z przerzutnią do następnego wiersza, ale kilka razy to edytowałem i chyba nieco przekombinowałem. :) Może być chcą.     Ślepcom nawet świeca nie pomoże...   Dziękuję :)   Pozdrawiam.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...