Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

No to dziękuję bardzo, już wiem, jakiego swojego wiersza tu nie zamieszczę, żeby nie było posądzenia o plagiat :(

Pastelowo piękne i całe w sepii; może zbyteczna inwersja w ostatniej zwrotce. Dobrze, że nie wstawiła tu Pani żadnego np. "westchnienia"; wiersz jest czysty jak lubię.
A może tytuł by dać mniej bliskoznaczny? Ale tu już mój tupet, decyzja pewnie już podjęta. Dziękuję, pozdrawiam!

Opublikowano

podoba mi się, bardzo nawet, poza "kłosami słowami"
lepiej brzmiałoby "kłosami słów", ale to moje zdanie ;))

ps. i zgadzam się z Panem W.M., że inwersja w ostatniej części niezbyt konieczna

pięć mniej za ten utwór stawiam ;)

pozdrawiam wakacyjnie
[sub]Tekst był edytowany przez Ona Kot dnia 06-08-2004 18:22.[/sub]

Opublikowano

Pozwole sobie wygrzebac,

wiersz napisany cieplo, nic nie zgrzyta, calosc estetyczna, zaleznie od kategori oceny wiersz sie podobac moze i mi sie osobiscie podoba,

tylko ostatnia strofa mi zgrzyta bardzo nieladnie, osobiscie tak bym to widzial,

słomkowe piasku strugi
sączymy
z dłoni w dłoń

inwersja jak najbardziej porzadana,


pozdrawiam

  • 1 miesiąc temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Na marnej jakości zdjęciach wszyscy wciąż jesteśmy żywi a drzewa są soczyście zielone, mimo czerni i bieli.   Przechadzam się pomiędzy zgiętymi starością masztami latarń, szczerzą swoją bezzębność, bezskutecznie próbując rozproszyć ciemności.   Dotykam ziemi, właściwie jest prochem, przesypuje się przez palce nie pozostawiając śladu na spragnionych wilgoci dłoniach.   Księżyc rozpada się na fragmenty, może poraz ostatni, koty zerkają z flegmatyczną dezaprobatą.   Mój chwiejny krok wytycza trasę do w pocie czoła wypracowanej samotności łóżka.   Na marnej jakości zdjęciach na śmierć zapomnieliśmy uwiecznić najwarzniejszych spojrzeń, słów i gestów.   Dlatego nawet koty milczą, nic nie zakłóca przeklętej ciszy, prawdopodobnie ostatecznej.  
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Witam - dokładnie tak jak w komentarzu - serdecznie dziękuje za przeczytanie -                                                                                        Pzdr.uśmiechem.
    • @Alicja_Wysocka Może i tak, a może życie to sen?
    • Płyń we mnie rzeko czarodziejskiego napoju Brangien   Kości moje wypełniają się woskiem i winem   Coś wiem Coś widzę Coś pamiętam   W głębi kwiatu orzecha wodnego wschodzi słońce    
    • Witaj, Janie. Z wiersza wynika, że jakaś Narcyzka Cię usidliła i wciągnęła w świat swoich iluzji. Teraz może być jednak tylko lepiej. Dług zawsze można spłacić, a świat wcale nie jest szorstki i bezlitosny. Dokonywanie wyborów, choć wymaga odwagi, jest świadectwem jednego z największych darów od losu - wolności. Jeżeli się jej boisz, to wcześniej czy później ktoś to wykorzysta i Cię zniewoli, wyczuwając, że tak jest dla Ciebie wygodniej. (Oczywiście mówię do peela, jakby co...) miłego :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...