to byla milość.. .

[katarzyna Wróblewska]

chwile jedna po drugiej
kryją oceany łez
niby piękny uśmiech rozjaśnia moją twarz
dziś jakby tak fale odpływu
zataczają pętle
wśród mej samotni
dziś jesteś, jutro jakby już
odeszły sny
w niepamięć
Niczego nie żądam
nie błagam
odpływam wśród tych
niewidzialnych fal
zasypiam snem
wykrzyczanym
przez marzenia,
o nic nie proszę
nawet w jednej sekundzie
nadziei
nie jestem
czymś tak skomplikowanym
jakbyś sądził
jestem sobą w obłędzie zamyślenia
nagle potykam się o kolejną chwile
i zatracam w zastygłej lawie
namiętności
która być może była niegdyś wulkanem
miłości
dziś jest jedynie
studnią popiołów ...

[martap]

ten wiersz mnie bardzo wzruszył : )

[katarzyna Wróblewska]

cóż czasem wiersz to jedyny sposób żeby wyrzucić z siebie ból , gdy uczucia duszą się w tobie ...

[wanesa_ciska]

Pozwalasz odejść z trudem ,ale jednak minionej miłości .ładny wiesz

[bazyl_prost]

właśnie te popioły koszmarne, to jakiś punkt zwrotny w tym wszystkim, czy one muszą być jakbyś dała za wygraną albo grała na nerwach lepiej to drugie, krajobraz Polski to nie popioły