Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

a ty tak lubisz jak się wywnętrzam,
jak się przeciągam na drugą stronę,
jak bez tchu dycham, a przy mnie pióro
zmaltretowane i wykończone

tak być nie może żebyś kwitował,
gdy bezprzytomnym wykańczam dreszczem
i dusza prawie w zaświaty uszła,
- ach mów mi proszę, mówże mi jeszcze

więc się ośmielam zaprotestować,
wreszcie na męstwo jakieś się zdobądź,
spraw się układnie, to nic nie boli,
bo chcę mieć wiersze wyłącznie z tobą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

złóż mi naprędce wierszyk wzruszeń
z wypraw donikąd ciepłych dłoni
a zamiast kropek zostaw ciszę
i spróbuj słowem mnie dogonić
dodaj do tego zapach wrzosów
rozkołysz szeptem rannych wschodów
z pajęczej nitki drżącą nutką
majowych westchnień bez powodu
zamknęłaś wszystko w kilku słowach
liter tańczących wzruszeniami
ja chyba kochać cię nie umiem
nie umiem kochać cię wierszami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



potrafisz wiem już popatrz tylko
na zmyślnych wzruszeń słowa śmiałe
jak rozłożyłeś na sylaby
jak po literki ukochałeś
tylko mi teraz powiedz czemu
jakowaś łezka cicho spada
z tęsknoty było nie z miłości
będę musiała się spowiadać

:)

Pozdrawiam Cię Emilu i dziękuję.
Bardzo wprawiło Ci się piórko :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ubrała w zmyślne szatki zaspane natchnienie
pootulała słowa ciepłymi barwami
na przekór i pomimo pragnęła nie wiedzieć
dlaczego cudze dzieci piersią musi karmić

sen się przecież obudził dzień otworzył oczy
odeszły wbrew uczuciom opiekuńcze zmysły
dlaczego tak uparcie do niczego dąży
dlaczego nie potrafi pousypiać myśli

milczące melancholie zamykają teatr
zgubnych planów na przyszłość spóźnionych kolacji
jednak sztuka trwa nadal znów słychać suflera
to nie koniec to antrakt oklaski oklaski

zewsząd brawa bukiety błyskające flesze
ale aktor nie dorósł nie zrozumiał jeszcze


/Ty wiesz/
:) am.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dziękuję Babo Izbo za pocieszenie, jak miło, że podtrzymujesz mnie
na duchu pisarskim (jaki by on nie był) bo póki co, nie jestem przy nadziei :P

Uściski :)
Nadzieja nam zawsze towarzyszy, choć nie zawsze jesteśmy przy nadziei.
Życzę duużo pięknych, następnych wierszy!
Pozdrawiam serdecznie
- baba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




o śnie przecudny co mi dziś znowu
rozkołysałeś lazurów skraje
sponiewieranej niełaską czasu
powiedz obiecaj że już zostaniesz

niechże już wreszcie pośpią się myśli
wierne tęsknocie uczuć strażniczki
w małej ułudce co nie ma steru
nasze są przecież powiem to wszystkim

na co ci spytam mój śnie jedyny
wciąż odchodzeniem od siebie trudzić
zimno o świcie drogi poślepły
zbłąkasz się jeszcze i nie powrócisz

zostań

:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


już się natychmiast biorę do rzeczy
a Ty mi żale przestań wylewać
łzawiące smutki wierszyk zniweczy
cichcem przychyli kawałek nieba

to nic że boli przyj na wyrazy
by się złożyły w radosną całość
niosąc ładunek subtelnych wrażeń
i czystych wzruszeń których tak mało
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



w radosną całość? bardzo bym rada
lecz mi się cosik po drodze kleszczy,
widać już tytuł i dwa błękitne
pewno po tacie śliczne werski

jeszcze go nie ma, a głośno beczy
że kolorowy, a świat na biało,
że rączki nóżki ma zrymowane,
za to go skrzyczą i opaćkają

zmiął się na śmiecia, aż mnie skręciło,
jeszcze się po nim koszyk kolebie
od dziś wyznaję antykoncepcję
mam święty spokój, tak jest najlepiej


dziękuję i pozdrawiam, Jacku :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


nie wierzył w siebie i skończył marnie
lecz Ty autorko wybacz mi proszę
ludzi do rymów mnóstwo się garnie
bieli i czerni już mają dosyć

wyrzuć natychmiast antykoncepcję
i się nie przejmuj durną krytyką
ubieraj wiersze w tysiące westnień
w krainie wierszy barwy się liczą
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, ale nie przeczytałem wszystkich komentarzy, bo i sporo tego, i pora już późna, i padnięty jestem zupełnie (tak właściwie, to chyba nie powinienem pisać o tej porze wogóle :-)), odniosę się więc tylko do wiersza. Pierwsza zwrotka super, druga też, tylko to 'ach' jakieś takie... hm... sztucze? Trzecia natomiast, moim zdaniem, tak jakby trochę odstaje.
To tyle wrażeń, bo już nie wiem co pise.

Do poczytania.
Pozdrawiam.
Pa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Alicja z Krainy Czarów znów otworzyła drzwi do lepszego świata.
Tylko zazdrościć i marzyć... o podróbie ;)



pióropusz

Co można wyczytać z ulotki o drzwiach zewnętrznych?
Kolor dla ścian i rozmiar którym przekraczać je będziemy.

Ja wyczytałem więcej i kiedy pracownicy sklepu
przywieźli białe zewnętrzne drzwi Verona
poleciłem zamocować je na środku pokoju.

Otwieram drzwi co noc i nasłuchuję kroków Julii
a po tamtej stronie tapety identyczne jak po tej.
Zamykam drzwi a po tej stronie tapety takie jak po tamtej.
Otwieram je zamykam otwieram zamykam otwieram zamykam

aż zaszumi zmęczone skrzydło drzwi
gubiąc pióro.


www.progress-drzwi.pl/drzwi-verona-p-2.html
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Alicja z Krainy Czarów znów otworzyła drzwi do lepszego świata.
Tylko zazdrościć i marzyć... o podróbie ;)



pióropusz

Co można wyczytać z ulotki o drzwiach zewnętrznych?
Kolor dla ścian i rozmiar którym przekraczać je będziemy.

Ja wyczytałem więcej i kiedy pracownicy sklepu
przywieźli białe zewnętrzne drzwi Verona
poleciłem zamocować je na środku pokoju.

Otwieram drzwi co noc i nasłuchuję kroków Julii
a po tamtej stronie tapety identyczne jak po tej.
Zamykam drzwi a po tej stronie tapety takie jak po tamtej.
Otwieram je zamykam otwieram zamykam otwieram zamykam

aż zaszumi zmęczone skrzydło drzwi
gubiąc pióro.


www.progress-drzwi.pl/drzwi-verona-p-2.html

Boskie,
dziękuję za wiersz :)
Coś jeszcze chciałam...
kurczę, głowę tracę :)

Pozdrawiam serdecznie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @UtratabezStraty bardzo trafna uwaga! Trafione w punkt. Pozdrawiam serdecznie

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Zbieram klocki LEGO™, za taką cenę, warto ułożyć sobie życie Kupuję herbatki u Pani Tadzi za rogiem za taki napój warto poczuć się jak w skórze bogów Czasami podkradam ciasteczka czekoladowe z kredensu babci za takie zło warto być kochanym   Tak sobie skacząc od osoby do osoby, tu - dwa słówka tu - półuśmieszek przyjemnie w brzuszku motylki codzienności grają   Gorzej, jeżeli przyjdzie zły pan kominiarz, ubrudzony, rozgoryczony, by wyczyścić komin tym swoim czarnym kijem wtedy, przecież - musi przejść przez salon   Te ślady spędzają sen z powiek ...nie można żyć, brudząc się tak przez 40lat!   Niech już idzie i zostawi komin czysty tym kominem uchodzi w powietrze to, czego nie znam to, czego nie widziałem to, czego nie słyszę   Na rynku korzyści, gdzie każdy zaspokaja swoje potrzeby a niewidoczna ręka w białych rękawicach reguluje kwestie życia i śmierci wyznaczając punkt równowagi pomiędzy życiem zawodowy i osobistym wyrzuciła mnie w kąt   W tym kącie jest ciepło i przyjemnie mieszkają tu duchy zapomnienia   Łatwo stąd obserwować paszczę lwa zwącego się "rzeczywistość"   Tutaj informacja, zgodnie ze swoim przeznaczeniem, kształtuje   Jest rzetelna, jest prosta, jest piękna, a gdy na nią patrzę - dodaje mi sił, kopie jak amfetamina, koi jak morfina i nie ma humorków jak te, które ciągle okłamują      
    • zaglądnąć w nieskończoność zobaczyć ślady prowadzące do... może nawet ... otworzyć okno do drugiego wymiaru zobaczyć życie z innej strony   świat codzienność jak czarna dziura wchłania nie daje zbyt wiele czasu dla siebie   a ja ja chciałbym ...   12.2024  andrew
    • Ròże to święte kwiaty Są jak miłość Kwitną Każdy płatek To dzień życia i miłości Woń, to stan uniesienia Kolce, to bòl gdy miłość zawodzi Gdy więdną to życie i miłość przemija.      
    • kiedy przerwać nić ochronną wywracając gładzią poprzek; czasem trzeba się pożegnać  opuściwszy własnej w obieg   nie ma straty bez rumieńca ani szorstkich łez kątowych zostać idzie wić dla dziecka odpuszczając samochodów   o poznaniu naj zmaganiach w tył struktury wąskich igieł bez kasłania przez kichanie spodziewając czubka wideł
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...