Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

*** (uśpiłam cię)


Aleksandra Anna

Rekomendowane odpowiedzi

uśpiłam cię
twoja twarz
jest niezamieszkana

noc stroszy pióra
przekrzywia ufnie głowę
poczciwa reumatyczka

wierzę w księżyce
czworokątne
i komin oddychający
wulkaniczną sadzą

spijam twoje
mleczne grymasy
splatam palce

egzystencja
mącznych brzóz
jest dla ciebie
jedynie cyklem
biologicznym

cóż mam zrobić
gdy zaglądają
przez okno wieczorne

chylą się ku zachodowi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Początek to jak Greta Garbo na dziobie pewnego statku w pewnym filmie :) A potem ciąg dalszy Pani malarstwa martwych natur (w tym sensie, w jakim i ta żywa jest martwa).

Zastanawiam się, co napisałby ktoś, kto bardzo-bardzo chciałby napisać źle o tym wierszu. A ja postaram się przyczepić może do tytułu: że mógłby być, bo ten wiersz to nie jest takie nieokreślone coś-tam. Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co złego? Wersyfikacja zła. Czyta się staccato. Dłuższe wersy nie zmieniłyby treści ani znaczenia wiersza.
To na początek po pierwszym czytaniu.
Czas chyba zacząć zwracać uwagę na tytuły. Jeżeli nie wiadomo jaki, to proponuję po prostu trzy kropki.
Dla szlaczków i dziwnych kropek w jeszcze dziwniejszych zestawieniach jest miejsce w zeszycie pierwszoklasisty, ewentualnie w szkicowniku.
Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Rozumiem co ma Pan na myśli. Nie wiem w jaki sposób wyedytować tytuł, ale biorę sobie tę uwagę do serca. Moja uwaga była związana z inną wypowiedzią w której ktoś napisał, że wiersz powinien mieć tytuł, bo nie jest czymś nieokreślonym. Pozdrawiam.
[sub]Tekst był edytowany przez Aleksandra Anna dnia 03-08-2004 09:28.[/sub]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Historia kończy się każdego dzisiaj  Nocą gasnącą na końcach powiek. Na wiele z pytań słońce odpowie  Słowami, których nikt jeszcze nie słyszał.    Sny stają się jasne zawsze za późno, Nadzieje znajdują nowe oblicza. Wczorajsze lęki zegar już wykrzyczał, do rąk wciskając torbę podróżną.    Nieważne, na którym staniesz peronie, Kupiony bilet nic nie gwarantuje.  Dopiero po ruchu wagonu poczujesz,  Czy we właściwą ruszyłeś stronę.    W pamięci podróży zawsze tak jest, Że wszystkie mapy funta kłaków warte, Szukając wśród nich najtrafniejszej karty, Na końcu każdej znajdziesz dworzec Kres. 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

         
    • jest wspaniała ma swoje prawa nie lubi wojen podatków i zła jest rozśpiewana roztańczona czasem smutna lub zagubiona na krawędziach lubi lawirować kocha wolność oraz wrażenia lubi gdy ktoś ją mądrze wspiera uwielbia piwo co chce ubiera nie patrzy do tyłu widzi co trzeba nauczona kochać uwierzyła w boga taka jest dziś ona i podobnie jak my kiedyś dla innych przyszłością  więc budujmy jej fabryki muzea domy sadźmy duże lasy pielmy ogrody bo gdy dojrzeje zrozumie że ona musi sterować po to by świat dalej dalej był światem a nie zgliszczem czy cmentarzem lub jego wrakiem
    • @Somalija ooo, 1400 wyświetleń w godzinę. gratuluję popularności!
    • jad z otchłani  ich krew broni nas  nasza kolejnych    przedpole    na szpicy stały oddziały smoleńskie  przyjęły największy atak  z trzech chorągwi jedną Krzyżacy  wycięli w pień  Litwini zachwiali się w polu  dopier polski odwód otoczył rycerzy Zakonu    grunwaldzka kampania chwila w której pęka świat Słowianie musieli ramię w ramię podnieść miecz   dziś strategiczna myśl w tundrowej wegetacji    ,,zielone ludziki"   już czy jeszcze nie z orężem  sztuka wojenna  biały błysk i nie ma ulic w mieście      bratowe w pokoju kondolencyjnym na ile damy się    przestraszyć               
    • wśród srebrzystych kobierców gwiazd Drogi Mlecznej cztery eskadry grawilotów patrolują  czasoprzestrzeń Astat. Bizmut. Wanad. do zakochania jeden krok trzeba go zrobić jak najprędzej krasnoludek Gapcio ma brodę poplamioną musztardą  a królewna Śnieżka ? cóż....nieobecna !   Słońce tylko opromienia piramidę CHeopsa Astat. Bizmut Wanad. i znów niedziela... ....ponury żart błazna co nikogo nie cieszył żartami Astat. Bizmut. Wanad.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...