Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

...

niedozwolone!
trzepotanie skrzydeł
pamięci

oszczędzamy!
zasoby łez
na papierze

i czerwień róż
zbyt jednoznacznie kłującą!

nie stosujemy...

*

za fasadą gipsówek słów
roztrzaskana Wenus z Milanówka




//Pamięci urwanego wątku
www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=24254&p=1

Opublikowano

[quote]

niedozwolone
trzepotanie skrzydeł
pamięci

oszczędzamy
zasoby łez
na papierze


sorry, Bea, ale uważam, że zbyt przeładowałaś czasownikami,
skróciłam, ciutkę, ale tyś ałtorka
pozdry
W

tak pisałam na karteluszce..
coś powycinam.
dzięki :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



To dzięki mnie i innym - „tu dowolny epitet”,
Odnalazłyście siłę swojego Słowa.

wiem nawet jakie to słowo :))
śledzę dalej..
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=89251
??
nawet w tak delikatnym temacie musisz sobie kpiny robić,
gratuluję poczucia humoru i lekkości slowa.

... jak chcesz się popastwić nad moim tekścikiem, to śmiało
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



oj, jakby to pomogło...

ale, ale...
w cudzym
grzebię?

chmm..
hehe, nie ty, lecz ja ;p
w twoim tekście, sorrry BEO:)))))

na sztorc pióra
między wykrzyknikami błądzę

pióra między na sztorc
błądzę wykrzyknikami


widzisz, ile możliwości daje twoja poezja:)
kissss
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



dobrze, że wróciłaś bo wiarę w ludzkość mi podcięłaś na chwilkę.
chcialam skasować wierszydło, choć sama wlasciwie nie czuję by to wiersz w wogóle mial być.
nie masz tez pojęcia ile wykrzyknikowych wersji miał ten tekścik..
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



dobrze, że wróciłaś bo wiarę w ludzkość mi podcięłaś na chwilkę.
chcialam skasować wierszydło, choć sama wlasciwie nie czuję by to wiersz w wogóle mial być.
nie masz tez pojęcia ile wykrzyknikowych wersji miał ten tekścik..
no to super, bo ja bezmyślna jestem i walczę z tekstem na forum- inaczej nie potrafię :P
ale mało kiedy doczekuję się głosów na za albo na przeciw:P
:)) dobrej nocy
Opublikowano

DLA CIEBIE :))))

Są takie wiersze,
których nie sposób deklamować.
One cichaczem się podkradają
w pamięć. Puszczają korzenie,
by dojrzewać,
wyśpiewać,
wymilczeć.

Są takie strofy,
którym brak słusznego rytmu.
Własnym taktem o serca uderzają.
Ściany ciasne się zdają, jak pantofel
nie całkiem na miarę,
gdy rytmicznie,
lirycznie
przenikają.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • – Jesteś? – Cały czas. – Ale milczałaś. – Bo trzeba było zostawić miejsce. – Na co? – Na echo. – Przyszło? – Nie. Ale przyszło słowo. (pauza) – To był on? – Nie wiem. Ty wiesz. – Zbyt wiele szczegółów. Tylko on mógł znać. – Ale przecież… – …przecież on nie żyje? – Może żyje w inny sposób. – A może nigdy nie umarł, tylko się schował. (pauza) – Przez piętnaście lat można urodzić troje dzieci i zdążyć je wychować. – I rozwieść się cztery razy. – I zapomnieć swoje imię. – I przestać szukać. – A ty? – Mam serce jak folder. I wklęsłe miejsce. – Tam trzymasz jego słowa? – Tak. – Nie boisz się? – Tylko tego, że już nigdy nie powie więcej. (pauza) – Pisał rymem. – I w tych rymach było wszystko: porządek, czułość, echo. – Kochałam je jak się kocha czyjeś spojrzenie, zanim jeszcze spojrzy. – Znałam je jak wiersz, którego nikt nie opublikował, ale i tak istnieje. (pauza) – To był prezent? – Może próba. Może żart. – A może pożegnanie. – A co jeśli wrócił tylko na chwilę? – To też coś znaczy. (pauza) – Co teraz zrobisz? – Nic. – Czekasz? – Nie. Piszę. Dla siebie. I dla duszy. – Ale żeby przeczytał? (pauza) – Tak. Ale niech nikt inny nie wie.
    • za samą muzykę serducho ale wiersz też dobry   urzeka piękno Warmii i Mazur tereny zda się dziewicze kiedy wędruję widzę od razu nasypy -martwe są dzisiaj   pozostałości tras kolejowych mosty przepusty wąwozy pozarastane zabudowane a mogłyby żyć dopowiem   jak kajakami ożyły rzeki hordy spływają Krutynią poza sezonem orła białego i czaplę bywa omijasz :)
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Masz z nim naprawdę bardzo dobry kontakt, jeśli Cię słucha, gdzie mu wolno wchodzić :-)   Każdy widać jakiś musi mieć problem, takie życie :-) Pozdrawiam serdecznie :-)   (Chyna duże kolorowe wiatraczki też przeganiają ptaki. Są też takle dźwiękowe odstraszacze
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      to jest jakiś żart - jak słyszę w sklepowych alejkach "subtelności" na k...i ch... oraz pier...  to jest "cudowna liryka"   czy słowa są wszystkim co mamy ja wątpię w tezę takową mamy rodziny bliższe i dalsze nasze miłości obok   chociaż wśród nas żyją samotni większość na własne życzenie nie zrezygnują z wielkiego ego gorzknieją a się nie zmienią   pozdrawiam
    • zapomnienie to grób przeszłości która nie kłamie   zapomnienie to koło ratunkowe parawan oraz nadzieja   zapomnienie to przyjaciel który gdy potrzeba  milczy   zapomnienie to nie fałsz to brat prawdy nie złudzenie
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...