Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

O zorzy


Rekomendowane odpowiedzi

Powiem słowo o polarnej zorzy
jak ambrozja jej widokiem spojony
ledwiem słowa te ubogie złozył
tym przepięknem olśniony

choc jej barwa ulotna
mnie aż w serce głęboka
czym matka dla dziecka
miłosc dla kochanków
tym ona dla oka

mówią "zorza polarna"
myslę "Boga szata"
szkoda że reszta tak marna
reszta tego świata

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ZORZA jak fantasmagoria, ponoć fizyczne zjawisko;
dla wierzącego także dzieło boże;
ale właśnie jako wierzący jestem przekonany, że Bóg nie akceptuje takiej pointy, bo i przełom Dunajca i mieniąca się jak drogie kamienie jaszczurka na kamieniu i wiersze Norwida czy Herberta mamy uznać za marność?!
wiersz trąci naiwnością i powierzchownością, a "barwy ulotne (rózowe, błękitne, niebieskie) wyglądają jak infantylny szlaczek w zeszyciku trzecioklasity szkoły podstawowej...
autor ma duże wyobrażenie o swojej sztuce literackiej skoro prezentuje się takim w wierszem w dziale dla zaawansowanych;
a tekst artystycznie marny;
J.S

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...