a._mrozinski Opublikowano 6 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Kwietnia 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Więc nieważne już nic poza "szokowaniem"? Dla mnie chęć wyłącznego szokowania to jak mówienie "nie mam nic do powiedzenia, więc robię coś obrzydliwego, by zwrócić na mnie uwagę".
Dominika Iks Opublikowano 6 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Kwietnia 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Jestem jednak za poczuciem dobrego smaku- to raz. Dwa- żyję w XXI wieku i nie jestem przekonana, że ten wiek w doznaniach musi być gorszy od poprzednich. Trzy- to dziełko może jest szokiem, ale nie poezją- cóż określa termin"poezja"?
Almare Opublikowano 6 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Kwietnia 2009 szokiem w nich szokiem a najlepiej kroku szokiem fizjologię w żyłach mam kocham z sikiem jem bo sram minam mniam mniam idź się utop, albo idź się odlej.
Anzelma Bohaterowiczówna Opublikowano 7 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Kwietnia 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. dla mnie nie jest szokiem fizjologia tylko polemika z romantycznością Mickiewicza oparta na zabójczym kontraście
Almare Opublikowano 8 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Kwietnia 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. dla mnie nie jest szokiem fizjologia tylko polemika z romantycznością Mickiewicza oparta na zabójczym kontraście fizjologia nie jest szokiem - piszesz - to jaki kontrast, jaka niezwykłość w spojrzeniu. pissing jest formą zaspokajania potrzeb erotycznych, robić z tego poezję - proszę bardzo, daj dobry tekst. mój o fizjologii, przynajmniej, ma rytm. :))
pierwszy i ostatni Opublikowano 8 Kwietnia 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 8 Kwietnia 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. który zmienia się wraz z upływem czasu, czyli również epokami.
pierwszy i ostatni Opublikowano 8 Kwietnia 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 8 Kwietnia 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. A nie odwrotnie?
pierwszy i ostatni Opublikowano 8 Kwietnia 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 8 Kwietnia 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. A czemu sikanie zostało tu sprowadzone do seksu? Miłość = seks? Owszem, ma to związek, silniejszy na początku, a słabszy pod koniec (nawet przy niesłabnącej miłości - kwestia wieku) A ten nie ma? 3-2-3-2
pierwszy i ostatni Opublikowano 8 Kwietnia 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 8 Kwietnia 2009 Podobało się czy nie, dzięki za komentarze. Ważne, że wywołało dyskusję. Pzdr
pierwszy i ostatni Opublikowano 8 Kwietnia 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 8 Kwietnia 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Ps. Sikanie nie jest obrzydliwe - czynność jak każda inna. Ale najwyraźniej jesteś romantykiem - tylko nie z XXI wieku.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się