Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Oda do tęsknoty


Rekomendowane odpowiedzi

Wydawało się że to takie proste
Nie wskrzeszać obrazów
wysychającego jeziora.

Umieć omijać ten sam korzeń wystający
spod obumarłego drzewa zgarniać liście w jedną
masę rozrzucać na ogród bez chęci
na cud

Z każdym twoim słowem
wydostają się na jasność spopielone ślady .
Bycie królową w spełnionej koronie
drzew co dawno zmieniły twarze na stoicki spokój
zimowego krajobrazu - miało dwie strony.

obudziłeś do wiosny - spóźniony pąk rozmaił
te wszystkie określenia których starała się uniknąć
za wszelką cenę

- nie wchłaniała deszczu z braku czułych miejsc
Teraz pożera wiatr i słońce
czy rodzi się do nowej degustacji


to nie takie proste

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podpisuję się obydwiema; bardzo mi się!
Rozumiem i lubię pogaduszki, jako, że i ja je lubię, jednak:
co byś powiedziała na lekkie odciążenie początku?
Coś w rodzaju:
"Wydawało się takie proste.
Nie wskrzeszać wysychającego jeziora.

Omijając korzeń wystający spod obumarłego drzewa
pozgarniać liście w jedną masę rozrzucić na ogród
bez chęci na cud"

Wiesz Stasieńko, powinnam jak lekarz: "po pierwsze nie szkodzić",
ale, tak, na wszelki wypadek. Może?
Całość mnie wzrusza, jest dobre.
Kończę, buziaczkuję
- baba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...