Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

południk zero


Miewa

Rekomendowane odpowiedzi

Stanisława Przybyszewska to fenomen arystyczny (dramat "Danton);

a Przybyszewski to niestety pierwszy zdeklarowany satanista - spełnił swoją rolę jako twórczy inspirator, rozbudzając ciekawość polskiej inteligencji między innymi Dostojewskim; cała jego twórczość i całe jego życie to pajacowanie - musiał być w centrum uwagi wszystkich, zwłaszcza tych, którzy mieli kompleksy i grube portfele;

"na początku była chuć" - to parafraza ewangelicznego: "Na początku było Słowo. A słowo było u Boga"; prześmiewcze traktowanie Biblii, odwołanie się do instynktów i modnych "nauk" frojdowskich to cały Przybyszewski, cynik, dandys, aktor i hipnotyzer;
jest uznanym pisarzem w Niemczech i w historii literatury niemieckiej traktowany jako pisarz niemiecki, twórca ekspresjonizmu literackiego, gdyż połowa jego "dzieł" powstała w języku niemieckim;

co do wiersza - mam podobne wrażenia, jakie zgłaszają tu czytelnicy: pierwsza strofoida ciekawa poetycko, coś zapowiada i obiecuje;
ale "plemniki jak charty gryzące" niszczą to pierwsze wrażenie, rozśmieszają i ośmieszają, a to co dalej jest mętne i myślowo i językowo, jakby te dwa fragmenty pisały dwie różne osoby...
J.S

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Szanowna Pani,
może Pani poprawiać, przepisywać
i dokonywać innych transformacji,
ale od tego jest dział zwany - warsztatem
lub dział dla początkujących.
Ten dział jest niejako zarezerwowany dla poezji;
tu się nie poprawia, tu się prezentuje.

edycja:
Dla przykładu - polecam w dziale dla początkujących
wiersz "z zeznań Nataszy." Rachel Grass.
Można się poduczyć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Szanowna Pani,
może Pani poprawiać, przepisywać
i dokonywać innych transformacji,
ale od tego jest dział zwany - warsztatem
lub dział dla początkujących.
Ten dział jest niejako zarezerwowany dla poezji;
tu się nie poprawia, tu się prezentuje.

edycja:
Dla przykładu - polecam w dziale dla początkujących
wiersz "z zeznań Nataszy." Rachel Grass.
Można się poduczyć.

"może Pani poprawiać, przepisywać
i dokonywać innych transformacji,
ale od tego jest dział zwany - warsztatem
lub dział dla początkujących.
Ten dział jest niejako zarezerwowany dla poezji;" myślał pan choć sekundę nad tym komentarzem?
Szanowny Panie, wiem, co jest na orgu warsztat, co jest P i co jest zet.

edycja:
ja wiersza Rachel Grass nie polecam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

południk zero

dziś twoje życie budzi tęsknotę
między kartkami plamki maków w moim ciele
pękają skrzypy. ponoszą mnie deszcze
rzeki wielkie kataklizmy. taka cisza że śniłam

gdybym była twoja urodziłabym Słońce
liczę ułożone w popielniczce filtry
przed kolejnym snem mam sucho w ustach
boli tarcie języka o miłość

_____________________________________________________________________
- to jest zupełnie inny tekst!
i tak myślę, czy bez tej spontanicznej reakcji na poprzedni - cokolwiek by autora skłoniło do zmiany stanowiska...(?)

to warunkowanie: "gdybym była twoja..." brzmi ujmująco i przekonuje, bo to "Słońce" na tle natury i żywiołów z pierwszej zwrotki budującej obraz peelki - jest jak najbardziej naturalne i niemal konieczne!
ale że dwa ostatnie wersy ukazują prawdę sytuacji peela bez gdybania - kontrast czyni tym większe wrażenie i pogłębia wydźwięk wiersza;
ech...
teraz nie minusowałbym - przeciwnie;
J.S
PS.;
upór jak widać nie zawsze wskazuje na siłę charakteru; czasem jest siłą nieufności która nie pozwala się otworzyć na odmienność widzenia rzeczy;
szkoda że tak jest;
J.S

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...